Podkład CATRICE HD Liquid Coverage 010
13.10.17
Dobry podkład jest na wagę złota. O ile latem używałam głównie minerałów, a często w ogóle rezygnowałam z nakładania podkładu, tak jesienią i zimą lubię wracać do fluidów. Dzisiaj przyglądniemy się bliżej podkładowi Catrice HD Liquid Coverage. Zapewne wiele z Was już miało okazję go poznać. Swego czasu był na niego ogromny szał. Podkład ma swoje zalety i wady, ale jedno jest pewne - to kosmetyk kultowy i bardzo popularny, marka Catrice może się pochwalić swoim bestsellerem.
CATRICE HD Liquid Coverage Foundation
Podkład umieszczony został w szklanej butelce z pipetą. Rozwiązanie to wykorzystywane jest przez wiele znanych firm kosmetycznych. Nie przypominam sobie jednak, żebym wcześniej miała podkład z pipetką. Można się przyzwyczaić do takiego opakowania, a z czasem okazuje się ono bardzo higieniczne. Podkłady Catrice występują w 3 wersjach kolorystycznych, z czego najjaśniejszy 010 Light Beige jest oczywiście najpopularniejszy. Dla przypomnienia moja cera jest mieszana, sięgając po podkłady drogeryjne zazwyczaj wybieram te o właściwościach lekko matujących.
Podkład ma rzadką, dość lejącą konsystencję. Pod tym względem jest zupełnie inny niż korektor z tej samej linii. Po różnych próbach nakładania wygrywa u mnie opcja z gąbeczką Beauty Blender. Odcień 010 Light Beige jest dla mnie w sam raz przez większą część roku, poza latem, gdy moja cera była trochę opalona. Musicie wiedzieć, że odrobinkę oksyduje po nałożeniu, dlatego też jeśli zależy Wam na bardzo jasnym odcieniu możecie się rozczarować. Nałożony gąbeczką, a właściwie wklepany miejsce po miejscu, bardzo ładnie dopasowuje się do kolorytu cery, jakby się w nią wtapiał. Posiada matowe wykończenie. Ładnie kryje drobne zaczerwienienia, nie mam problematycznej cery, więc w kwestii krycia mocno widocznych niedoskonałości trudno mi się wypowiedzieć. W ciągu dnia ładnie utrzymuje się na buzi, nie ściera się.
Podsumowując, podkład ten porównywany jest często do Revlonu. Z racji tego, że znam Revlon Color Stay bardzo dobrze mogę powiedzieć, że Catrice jest od niego dużo lżejszy i jednak nieco mniej trwały. Na ważniejsze wyjścia, imprezy wybrałabym Revlon, a Catrice używam na co dzień na zmianę z kremem BB Skin79 i minerałami. Mogę go polecić do cery mieszanej, ewentualnie tłustej. Jeśli nie możecie go dostać stacjonarnie, to zaglądnijcie na iperfumy.pl, tam jest dostępny we wszystkich odcieniach.
Znacie ten słynny podkład z Catrice? Co o nim sądzicie? :)
26 komentarzy
Ja znowu Catrice używam na większe wyjścia a tak codziennie to Fit Me :)
OdpowiedzUsuńOba produkty mam i uwielbia je !!!!!! Stosuje je na codzien :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńJa na co dzień używam Fit Me, ale właśnie się przymierzam do zakupy Catrice. Przez przypadek kupiłam Bazę Light Correcting Serum, która dla mojej cery okazała się być idealna, więc chciałabym sprawdzić też słynny podkład :))
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie mialam.:)
OdpowiedzUsuńRevlon mialam nakladany na makijaz próbny do slubu i po dwoch czy trzech godzinach pojawily sie u mnie na twarzy czarne plamy, a maska jaka tworzyl i ta ilosc tapety była dla mnie odpowiednia infornacja zeby go nigdy nie kupowac. Tego nie uzywalam. Mialam korektor, ale byl średni ;). Wsrod podkladow mam swojego ulubienca, wiec nie kombinuje ze zmiana :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie był duży szum jakiś czas temu na ten podkład :)
OdpowiedzUsuńZnam i jest moim ulubiencem wiosennym :D
OdpowiedzUsuńJakie świetne zdjęcia z tymi muszelkami! Bardziej się na nich skupiłam niż na samym podkładzie, mega! :) Dobre zdjęcia to podstawa ;)
OdpowiedzUsuńBakłażany też są super na jesień ;)
Mnie niestety zapycha :( i troszke ciemniej
OdpowiedzUsuńMam ten podkład, ale niestety mnie zapycha :/
OdpowiedzUsuńmiałam na niego ochotę, ale tak skrajne są opinie, ze cnie wiadomo co zrobić. A najlepiej sprawdzić na sobie
OdpowiedzUsuńNie znam podkładu osobiście, ale widziałam już go na blogach.
OdpowiedzUsuńUważam, że to fajne rozwiązanie z tą pipetą ;) Nie spotkałam jeszcze podkładu, który miałaby jaki sposób aplikacji :)
OdpowiedzUsuńja akurat lubię lekkie podkłady, to dla mnie zaleta, zależy mi na tym aby skóra oddychała, podoba i się też ten odcień, nie miałam jeszcze podkładów Catrice
OdpowiedzUsuńBardzo lubie wszystkie kosmetyki catrice ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest na liście produktów koniecznych do wypróbowania :) Póki co jest mi całkiem obcy !
OdpowiedzUsuńmam i lubie :) jak go skoncze to chetnie przetestuje revlon :)
OdpowiedzUsuńLubię ten podkład z Catrice. Też sięgam po ten odcień :)
OdpowiedzUsuńPodkład znam jedynie z blogów, czytałam o nie wiele i nawet chciałam się skusić, ale obawiam się, że mnie zapcha. Natomiast korektor z tej serii uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie ten podkład się kompletnie nie sprawdził :( Brzydko wygląda na mojej skórze, zbiera się we wszystkich zmarszczkach. :(
OdpowiedzUsuńLubię ten duet - nie powiem, by były to kosmetyki idealne, bo mają też i wady, ale z pewnością można powiedzieć o nich, że są po prostu dobre :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce ale nigdy nie wypróbowałam. W sumie jakbym to gdzieś spotkała, to bym sobie posmarowała pod jednym okiem, żeby zobaczyć różnicę (korektor pod oczy). Natomiast fluid już swój znalazłam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDla mnie nawet najjaśniejszy kolor tego podkładu jest za ciemny, więc go nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety Revlon'u nie mogę używać więc Catrice bardzo by mnie interesował ;) Już w sumie od dobrych kilku miesięcy przymierzam się żeby go kupić, ale zawsze tak jakoś wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam że ten podkład jest zapychający no i na mnie niestety kolory zbyt ciemne :( ale interesował mnie swego czasu
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele recenzji i jakoś szczerze mówiąc mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuń