Nocna pielegnacja cery z kosmetykami SENSILIS
17.2.18
Hej Dziewczyny. Przychodzę dzisiaj do Was z nieco zaległą recenzją kosmetyków SENSILIS, które otrzymałam już jakiś czas temu do testów od zespołu BLOGrecommend. Marka Sensilis jest znana na naszym rynku od dawna, jednak do tej pory nie miałam okazji używać niczego z ich oferty. Aż do niedawna. Trafiły mi się dwa produkty na noc, dlatego też, aby dobrze Wam opisać ich działanie pozwoliłam sobie na nieco dłuższe testy. Zapraszam do czytania :)
SENSILIS B-RESPECT
Zacznijmy od kremu łagodzącego Calming Night Cream z linii B-Respect, który dedykowany jest w szczególności dla cery wrażliwej i
nietolerancyjnej. To znaczy, że nawet osoby, które często borykają się z
uczuleniami mogą wziąć go pod lupę. Krem ma właściwości łagodzące, jest
też zalecany do stosowania po różnego rodzaju zabiegach, które
pozostawiają ściągniętą lub zaczerwienioną skórę. Krem posiada bardzo oryginalną konsystencję, która przypomina mi gęsty krem, ale taki cukierniczy, do tortów. Kilka razy trafiłam już na coś takiego w kosmetykach do pielęgnacji ciała, ale nigdy w pielęgnacji twarzy. Kiedyś musi być ten pierwszy raz. Krem ma przyjemny zapach. Jest on na tyle delikatny i subtelny, że spokojnie pozawala zasnąć. Zwykle nakładam dość grubą warstwę tego kremu. Nie żałuję sobie pielęgnacji na noc. Krem nie zawsze wchłania się całkowicie, nieraz nawet rano czuję że nałożyłam go zbyt dużo, ale za to cera jest przyjemnie miękka w dotyku i odżywiona. Przy regularnym stosowaniu widać przede wszystkim poprawę w miękkości cery, jest ona taka jakby gęstsza, ostatnio w jakiejś reklamie usłyszałam to określenie i idealnie mi ono tu pasuje. Krem
B-Respect to kosmetyk z wyższej półki, cena (139,00zł/50ml) idzie tutaj w
parze z jakością i dobrym działaniem.
SENSILIS UPGRADE
Drugim kosmetykiem jest krem Chrono Lift Night Cream z linii Upgrade, także do stosowania na noc. Określany jest jako zabieg przeciwdziałający starzeniu się skóry. W tym przypadku mamy do czynienia z konsystencją aksamitną, gładką o lekko różowym zabarwieniu. Krem zachowuje się nieco inaczej od poprzednika. Można go używać też na dzień, gdyż dość szybko i ładnie się wchłania. Prawdopodobnie całej linii towarzyszy taki piękny kwiatowy zapach jak tutaj. Aplikacja to sama przyjemność, zresztą podobnie jest z kremem odzywką, o którym pisałam wyżej. Przejdźmy do działania, które dla mojej mieszanej cery okazało się być dosłownie w punkt. Stosując go czasem na dzień czuję, że skóra ma w pewnym sensie zapewniony komfort nawilżenia. Po zastosowaniu kremu aż chce się jej dotykać, jest przyjemnie i zaskakująco gładka. Wszystko to zasługa dobrze dobranych składników aktywnych, z tajemniczym składnikiem DNA Reverse Complex
na czele, który jest kombinacją ekstraktu uwaga z bulw krokusa, komórek
macierzystych czerwonego ryżu i biomimetycznych peptydów. Według
producenta krem neutralizuje uszkodzenia DNA komórek, wykazując tym
samym działanie liftingujące. Mając prawie 30 lat na twarzy widać już
kilka zmarszczek i załamań mimicznych. Nie ma co się oszukiwać, czas
szybko leci. Częściej więc sięgam po kosmetyki przeciwzmarszczkowe. Sensilis Upgrade Chrono Lift to fantastyczny kosmetyk, dlatego niezwykle mi żal, że już się kończy.
Podsumowując, oba kremy, mimo że nieco inne pod względem działania i zupełnie inne pod względem konsystencji, przypadły mi do gustu. Ich proste opakowania nie zapowiadają na pierwszy rzut oka tak dobrego działania. Pierwszy z recenzowanych, tj. kremik z linii B-Respect to kosmetyk do zadań specjalnych, który spełnia niejako rolę odżywczego koncentratu. Marka Sensilis może pochwalić się certyfikatem Ecocert (dotyczy używania organicznych składników w procesie produkcji) oraz Ecoembes (dotyczy spełniania wymogów środowiskowych w zakresie opakowań i recyklingu). Kosmetyki znajdziecie m.in. w drogerii internetowej iperfumy.pl.
Znacie markę Sensilis? Przywiązujecie dużą uwagę do wieczornej pielęgnacji? :)
27 komentarzy
Bardzo ciekawią mnie te kosmetyki, jeszcze nie miałam okazji ich testować :)
OdpowiedzUsuńtych kosmetyków nie znam :D jednak sądzę, że polubiłabym się z tym kremem na noc :)
OdpowiedzUsuńNie mialam okazji poznac tej marki. Przywiązuje ogromna wage do wieczorej pielegnacji, ale rowniez do tej porannej :)
OdpowiedzUsuńJa z tej marki nie miałam żadnego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńKrem łagodzący wzbudził we mnie większe zainteresowanie i chętnie bym sprawdziła jego działanie na sobie
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z tej marki
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnych produktów tej marki, ale zaczynam mieć ochotę coś wypróbować ;P
OdpowiedzUsuńMiałam tą wersję na noc - bardzo fajny krem - konsystencja mi się ogromnie podoba a działanie widoczne już po kilku dniach stosowania. Jedyne co z czasem mi zaczęło przeszkadzać to ten intensywny zapach.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy skusiłabym się na te produkty. Nie tylko ze względu na cenę, ale także iż bardziej wolę produkty które działają na niedoskonałości skóry.
OdpowiedzUsuńZnam kosmetyki tej firmy ale inne i bardzo lubię. Tez wolę przeciwzmarszczkowe
OdpowiedzUsuńJeszcze o nich nie slyszalam! Ciekawa jestem jakby sie u mnie sprawdzily ❤
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że kosmetyki zdały egzamin, nie mogę sobie przypomnieć i raczej wydaje mi się, że nie miałam nic z Sensilis
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych kosmetyków, bo sporo dobrego na ich temat już czytałam. Twoja opinia jest kolejną pozytywną i coraz bardziej czuję się zachęcona do wypróbowania chociażby jednego kremu :)
OdpowiedzUsuńrównież mam krem na noc B-Respect i jest świetny, bardzo silnie nawilża i ładnie napina skórę
OdpowiedzUsuńOpakowania wyglądają bardzo elegancko. Polecę ten krem mojej mamie. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńMiałam dwa produkty tej firmy i jestem z nich bardzo zadowolona, dlatego myślę że również z tych na noc bym była:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio pielęgnację bardzo rozwinęłam. Sporo nowych kosmetyków zamawiam i na prawdę widać różnicę ;) Dodatkowo kiedyś myślałam, że taka pielęgnacja złożona jest męcząca, a tak na prawdę to dodatkowe 10 minut relaksu :)
OdpowiedzUsuńJakie masz płytki? ja miałam już 3 stemple przezroczyste, każdy inny i każdy mi fajnie odbija ;) Zdecydowanie te zwykłe są lepsze (też zależy który!), natomiast ja wolę troszkę (małe troszkę) słabiej odbity wzór natomiast mogę idealnie trafić wzorem na płytkę:)
UsuńBardzo fajne kremy:)
OdpowiedzUsuńTa marka kusi mnie coraz bardziej, a na jej korzyść przemawiają mnożące się pozytywne opinie :D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńzostań testerką Surf
Nie znam kompletnie tej marki, ale ich produkty zbierają wiele pochwał, więc mam coraz większą ochotę na zakup :)
OdpowiedzUsuńJuż tyle dobrego naczytałam się o produktach tej firmy że na pewno kiedyś się na nią skuszę chwili obecnej nie bo mam dużo kremów które czekają na swoje użycia
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Na ogół wieczorami jestem tak padnieta,że zapominam o pielęgnacji
OdpowiedzUsuńZnam tę markę tylko z blogów.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze przyjemności użyć tyc kosmetyków, jednakże jż spotkałam się z nimi na blogach :*
OdpowiedzUsuńTeż jeszcze nie miałam okazji testować, ale chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuń