Wtorki z NACOMI: Intensywnie nawilżająca maska algowa
16.9.14
Hej kochani! Czas na kolejną recenzję w ramach moich wtorków z marką NACOMI, oferującą kosmetyki naturalne. Jeszcze w sierpniu pojawiło się kilka nowości w sklepie Skarby Świata, w tym maseczki algowe i dzisiaj chciałabym Wam o jednej z nich napisać. Do wyboru mamy 5 różnych masek algowych, ja mam intensywnie nawilżającą z oliwą z oliwek. Po lecie moja skóra potrzebuje dodatkowej dawki nawilżenia, więc z ciekawością i ochotą zabrałam się za jej używanie. :)
Algowej maski nie miałam już dawno, ostatnio używałam prawie samych glinek i różnych gotowych maseczek drogeryjnych w saszetkach, ale nie algowych. Maseczka algowa wygląda jak glinkowa, ma postać proszku, który przed użyciem trzeba rozrobić sobie z wodą i wymieszać na płynną masę. Opakowanie maski, podobnie jak innych kosmetyków Nacomi zabezpieczone jest pod wieczkiem dodatkową nakładką. Tuż pod nakładką jest to co nas najbardziej interesuje, czyli biały proszek z drobinkami suszonych oliwek, które wyglądają jak małe robaczki. :P
W opakowaniu znajduje się 40g maski. Producent pisze, żeby rozrobić sobie 20g (czyli połowę!) w 60ml wody o temp. 20 stopni. Powiem Wam, że ja używam maseczki znacznie mniej, tak na oko to rozrabiam sobie 2 łyżeczki proszku w ciepłej przegotowanej wodzie na dnie filiżanki i jest to zupełnie wystarczająca ilość na pokrycie twarzy i szyi. Podczas mieszania tworzą się grudki, ale mieszając dalej maska robi się gładka i gotowa to nałożenia na buźkę. Dobrze jest najpierw sobie wsypać proszek do naczynia, a później dodawać po odrobince, żeby maska nie była za rzadka, wtedy też lepiej będzie się nakładać i nie będzie spływać ani kapać z buźki. Czyli postępowanie takie samo jak przy glinkach naturalnych. :)
Maseczka po około 10 minutach od nałożenia zaczyna zastygać na twarzy. Jeśli nie zastygnie całkowicie to można ją ściągnąć płatkami tak jak maseczkę typu peel-off i tylko resztki zmyć wodą.
Cera po jej użyciu jest dobrze nawilżona i miękka, bardzo przyjemna w dotyku. Efekt nie jest jakoś nadzwyczaj długotrwały, ale da się odczuć komfort w ten sam dzień (nawet makijaż lepiej wygląda), czy na następny, jak maseczkę robię wieczorem. Maska zostawia też cerę dobrze oczyszczoną. Używam jej od sierpnia 1-2 razy w tygodniu i widzę, że moja cera ma się już lepiej po lecie. W składzie znajdziemy oliwę z oliwek, która zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe (oleinowy, linolenowy, alfa linolenowy), ponadto jest bogata w prowitaminę A i tokoferole (wit. F), które poprawiają elastyczność skóry i czynią ją miękką (to właśnie da się odczuć po zmyciu maseczki).
Pojemność: 40g
Cena: 21,90zł
Dostępność: sklep internetowy Skarby Świata
Linki do pozostałych recenzji w ramach wtorków z NACOMI:Dostępność: sklep internetowy Skarby Świata
Podsumowując, maskę algową z oliwą z oliwek polecam osobom, które szukają szybkiego ukojenia i nawilżenia cery. Sprawdzi się świetnie po wakacjach w ciepłych krajach, a także na co dzień, gdy poczujecie, że krem nawilżający to jednak za mało. :)
Marka NACOMI oferuje w sumie 5 masek algowych: nawilżającą, o której pisałam, przeciwstarzeniową z żurawiną, rozjaśniającą borówkową (ta by mi się przydała), przeciwtrądzikową z olejem z drzewa herbacianego i łagodzącą rumiankową.
- naturalny peeling różany z nasionami malin
- naturalny balsam do ciała z masłem shea (wiśnia)
- arganowy krem pod oczy
- czarne mydło Savon Noir
- naturalna świeca do ciała!
Jakich maseczek Wy ostatnio używacie? A może znacie którąś z Nacomi?
54 komentarzy
Miałam kiedyś maskę algową i niestety zrobiła mi krzywdę ;/ Ale szczerze mówiąc, chętnie bym tą przetestowała jak i wiele innych rzeczy z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńOjej to niedobrze, mi w sumie maska algowa jeszcze nigdy nic złego nie zrobiła. Źle wspominam maseczki z Tołpy, jedna prawie mnie poparzyła, ale nie pamiętam już która dokładnie to była.
UsuńW Hebe jest promocja i kazda po ok12 zl ;)
Usuńcoś idealnego dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJa mam zurawinową i borówkową, al czekają jeszcze w kolejce ;)
OdpowiedzUsuńBorówkową rozjaśniającą sama bym chętnie wypróbowała, kupię sobie przy okazji jak coś będę więcej u nich zamawiać :)
UsuńJestem ciekawa zapachu tej maseczki :)
OdpowiedzUsuńZapachu to ja w niej żadnego nie wyczuwam :D
UsuńJa intensywnego nawilżenia nie potrzebuję:D
OdpowiedzUsuńO to super masz, ja jak nie będę kilka dni używać jakiegoś kremu nawilżającego, to stan cery się pogarsza, makijaż wygląda gorzej... :/
UsuńWydaje się być dla mnie odpowiednia ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie niedawno maseczkę nawilżającą Dermuss. Buźka jest po niej fajnie nawilżona. Generalnie lubię agi.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki Dermuss, muszę sobie poczytać coś o niej :)
UsuńZdecydowanie przydałaby mi się maseczka przeciwtrądzikowa, o tak :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy coś działa :) Mam nadzieję że tak ;)
UsuńNastępna rzecz, która mi się podoba :<
OdpowiedzUsuńCzyli wishlista się wydłużyła? :D
Usuńuwielbiam maski algowe! I zapewne kupię też te : )
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że będziesz zadowolona, daj znać koniecznie na blogu jak się zdecydujesz :)
Usuńco za maska! Chciałabym ją mieć :)!
OdpowiedzUsuńPolecam, różne wersje do wyboru, więc myślę że coś znajdziesz dla siebie :)
UsuńPierwsze słyszę, ale chyba warto zwrócić uwagę ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że warto, Nacomi oferuje naturalne kosmetyki, przetestowałam już kilka różnych i na żadnego bubla jeszcze nie trafiłam :)
UsuńTyle wyboru :) kiedyś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiej maski.
OdpowiedzUsuńz chęcią bym jakąś wypróbowała
OdpowiedzUsuńChcę ją ;)
OdpowiedzUsuńooo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maski algowe - z tej serii zaciekawiła mnie ta przeciwtrądzikowa :P
OdpowiedzUsuńCiekawe te maski, ale ja jestem za leniwa na ich robienie :P Wolę już gotowy produkt :) Choć za maskami i tak nie szaleję :)
OdpowiedzUsuńJa lubię czasem sobie zrobić takie domowe SPA, maseczka, bardzo długa kąpiel, maska na włosach itp. :D
Usuńmaski wyglądają naprawdę wspaniale. Przeglądałam ofertę sklepu ostatnio i mam parę skarbów na oku :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, to są skarby, naturalne składy, piękne zapachy i świetne działanie, tylko ceny trochę wysokie ale coś za coś :)
Usuńta wersja akurat nie za bardzo dla mnie ale przeciwzmarszczkową bym się zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńZ Nacomi maseczek nie znam aktualnie stosuje takich BIO Maseczki z Zieloną Glinką. =)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy maseczki algowej, słyszałam, że Organique ma tez bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że można ją zdjąć z buzi jak peel-off, lubię taką formę :D
OdpowiedzUsuńA działanie maseczki również kuszące :)
Ja jednak spośród wszystkich dostępnych wersji skusiłabym się na borówkę oraz rumianek :)
lubię maski peel off :) o tej firmie jeszcze nie słyszałam, ale zajrzę na ich stronę - wydaje mi się, że mają dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńrozjaśniająca i przeciwtrądzikowa - na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńOj z przyjemnością bym wypróbowała te "robaczki" ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam uwielbiam maski sa algowe skóra po nich jest taka cudowna
OdpowiedzUsuńidealna i kusząca, wygląd ma piękny to też jest ważne :)
OdpowiedzUsuńchciałabym ją wypróbować, moja skóra lubi wszystko co ją nawilża
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowałaś mnie tą maską ! Osobiście muszę się skupić na tym aby oczyścić moją cerę po wakacjach i następnie porządnie ją nawilżyć :)
OdpowiedzUsuńMaska idealna dla moich potrzeb, problem w tym, że wolę korzystać z tych gotowych ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie maseczki, chętnie wypróbowałabym ją ;)
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym intensywnie nawilżającą ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy, jakie piękne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńNie używam maseczek do twarzy ale ta idealnie pasuję do "domowego SPA" :D
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie bym wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńMaseczek algowych nigdy nie miałam ale mam spore zapasy maseczek a za rzadko ich używam więc nie planuję na razie kupna nowej choćbym chciała :)
OdpowiedzUsuńA to ta maseczka NACOMI no przyznam bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuń