Wtorki z NACOMI: Arganowy krem pod oczy
6.8.14
Witajcie! Piękna pogoda sprawia, że nie chce się siedzieć przy laptopie, a do ogrodu go zabrać nie mogę, bo mi bateria nie trzyma. Stąd też dopiero teraz późno w nocy udało mi się opublikować dzisiejszą notkę. Szykuję się powoli do wyjazdu w góry, który już w czwartek, stąd troszkę mniej mnie na Waszych blogach. Jeszcze nic nie mam pozbierane, jutro dopiero będę się pakować, jak zawsze na ostatnią chwilę... :)
Nie mogę opuścić jednak akcji, którą sama sobie narzuciłam, czyli "Wtorki z NACOMI". Dzisiaj mam dla Was recenzję cudownego maleństwa, a mowa o arganowym kremie pod oczy. No cóż, już na wstępie zdradziłam, że jestem zakochana w tym produkcie. Dopiero od jakichś 2 lat przywiązuje większą uwagę do kremów pod oczy, zazwyczaj wybierałam kremy drogeryjne dostępne w Rossmannie albo żele z Floslek'u. Przyszedł jednak czas na coś bardziej odżywczego i jest nim krem z Nacomi. Nie skłamię, jeśli napiszę, że jest to najlepszy krem pod oczy jaki do tej pory miałam w swoim 26-letnim życiu. Zapraszam na recenzję. :)
Krem umieszczony jest w małym, szklanym, poręcznym słoiczku o pojemności 15 ml. Bezpośrednio na słoiczku, oprócz nazwy i małej literki N (od nazwy firmy) na wieczku, nie ma miejsca na etykietkę z opisem czy składem. Ale wszystkie te informacje znajdziemy na kartoniku, także bez obaw. Pod zakrętką jest dodatkowa nakładka zabezpieczająca, której szybko się pozbyłam, bo po krem sięgam codziennie i była dla mnie troszkę uciążliwa. Ale oczywiście plus dla firmy za dobre zabezpieczanie swoich kosmetyków.
Krem ma białą, dość gęstą, treściwą konsystencję. Łatwo się rozsmarowuje, pozostawiając na skórze lekki film ochronny, który po czasie się wchłania, jednak niezbyt szybko. Dlatego też nie nadaje się raczej do stosowania rano pod makijaż, zwłaszcza wtedy kiedy zależy nam na czasie. Ale wieczorem gdy kładę się do łóżka nie widzę już żadnych przeciwwskazań, dokładnie wklepuję krem w skórę wokół oczu, czasem nakładam grubszą warstwę, czasem cienką. Krem wyraźnie nawilża skórę, a rano wygląda ona na wypoczętą i jest przyjemna w dotyku.
Poza drogocennym marokańskim olejem arganowym w składzie znajdziemy olej z pestek winogron, olej kokosowy, glicerynę, witaminę E, pathenol (naturalna substancja nawilżąjąca) oraz masło shea. To głównie zapewniają cienkiej skórze wokół oczu odpowiednie nawilżenie i odżywienie. Dodam jeszcze, że kosmetyk jest wolny od sztucznych barwników, parabenów, alergenów. Krem radzi sobie dobrze ze zmęczonymi oczami po ciężkim dniu czy siedzeniu do późnej nocy np. przed komputerem. ;) Po aplikacji grubej warstwy rano spojrzenie jest promienne, a skóra wokół oczu wygląda bardzo dobrze i jest przyjemna w dotyku. Nie mam większych problemów z sińcami czy 'workami' pod oczami, więc na ten temat nie mogę się wypowiedzieć. Krem ma ponoć działanie przeciwzmarszczkowe. To też trudno mi ocenić, bo zmarszczek póki co mam mało, jednak wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego myślę, że dla 25-latek (zazwyczaj pierwsze kremy przeciwzmarszczkowe dedykowane są właśnie osobom w takim wieku), a nawet młodszych dziewczyn taki kremik będzie idealny. Jeśli zastanawiacie się nad swoim pierwszym kremem pod oczy to także warto go wziąć pod uwagę. Ja mam latek 26 i coraz częściej głównie w celach zapobiegawczych sięgam po kremy przeciwzmarszczkowe, w szczególności właśnie pod oczy, bo tutaj skóra jest najbardziej narażona na pierwsze zmarszczki mimiczne. Krem nie uczulił moich oczu, nie powoduje żadnego szczypania, łzawienia ani nic z tych rzeczy. Mimo niewielkiej pojemności krem jest bardzo wydajny. Mały słoiczek starczy spokojnie na dwa miesiące używania, jak nie dłużej.
Cena: 33zł
Dostępność: sklep internetowy Nacomi
Dostępność: sklep internetowy Nacomi
Podsumowując, jeśli szukacie dobrego kremu nawilżającego pod oczy (głównie na noc) to warto zapoznać się z propozycją marki Nacomi. Krem ma wspaniały skład, który przekłada się w 100% na dobre działanie. Marokański olej arganowy w połączeniu z masłem shea, olejem z pestek winogron i innymi składnikami nawilżają delikatną skórę wokół oczu i chronią przed pojawieniem się pierwszych zmarszczek. Z pewnością będę do niego wracać w przyszłości.
Linki do pozostałych recenzji w ramach wtorków z NACOMI:
41 komentarzy
Zakupilam podczas ostatnije promocji i już czeka na mnie w PL :) Nie mogę sie doczekać, bo aktualnie mi sie skonczył krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńnie aktualnie, tylko akurat- przepraszam za błąd ;)
UsuńTy chyba kilka kosmetyków zamówiłaś z Nacomi, przyznaj się co jeszcze, bo przy recenzji masełka też chyba pisałaś że go masz :D
UsuńCiekawy produkt . Dobrze,że się sprawdził ; * .
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że w końcu trafiłam na świetny krem pod oczy, bo długo szukałam :)
Usuńuwielbiam go, też uważam, że to jeden z lepszych kremów pod oczy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Nacomi w ogóle mnie zaskakują, co jeden to lepszy :D
UsuńJeszcze go nie miałam w musze sprawdzić
OdpowiedzUsuńWarto, to naprawdę dobry kremik :)
UsuńW takim razie będę go miała na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, jak się zdecydujesz koniecznie daj znać czy jesteś zadowolona tak jak ja :)
UsuńZainteresowałaś mnie nim ;)
OdpowiedzUsuńZachęcający ten krem :) Może i ja go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik. Aktualnie nie mam nic specjalnego pod oczy. Używam serum z YR.
OdpowiedzUsuńFantastyczny skład :) No i prześliczne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńSkład godny uwagi :) Przekłada się na dobre działanie kremu :)
UsuńSuper, że nie zawiódł ;) Fajnie byłoby go wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńszukam właśnie kremu pod oczy, kocham wszystkie kosmetyki arganowe - podsunęłaś mi - być może - ideał :)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię kosmetyki z dodatkiem oleju arganowego jak i czysty olej arganowy :)
UsuńTakiego kremu szukam !! ;)
OdpowiedzUsuńJakie ładne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńKrem ciekawy, szkoda że nie nadaje się pod makijaż
No niestety, jest odrobinę za tłusty, ale za to na noc jak znalazł :)
UsuńSzkoda tylko że cena taka wysoka,niestety jak dla mnie za wysoka a z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNo cena taka sobie, ale jeszcze do przełknięcia, kremik jest bardzo wydajny :)
UsuńCiekawie brzmi, jak kiedyś będę miała ochotę na bardziej odżywczy kremik to wiem, po co mogę sięgnąc :)
OdpowiedzUsuńChetnie go wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńwidzę m.in. olej arganowy, który uwielbiam więc pewnie kosmetyk przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kosmetyki z olejem arganowym to jestem przekonana, że i ten kremik byś polubiła :)
UsuńTeraz jest moda na arganowe produkty ;) Produkt wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zapoznać z ich produktami ;]
OdpowiedzUsuńja właśnie szukam jakiegoś fajnego kremu pod oczy na noc. Szkoda tylko, że nie ma wersji w tubkach z wygodnym aplikatorem, bo takie bardziej wolę, ale jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJa też wolę wygodniejsze opakowania, najlepiej z pompką, bo w przypadku kremu pod oczy sprawdza się takie najlepiej, kremy pod oczy z reguły są bardzo wydajne, więc dobre opakowanie jest też ważne.
UsuńBardzo chetnie bnym wyprobowala, sklad rzeczywiscie swietny :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być super!
OdpowiedzUsuńNie mam za dużego porównania z innymi kremami pod oczy bo chyba dopiero 3 lub 4 w życiu używam ale ten wydaje się bardziej skuteczny od nich :)
OdpowiedzUsuńKusisz, znowu. Ostatnio szukam czegoś bardziej odżywczego pod oczy na noc, na razie testuję różne próbki, ale muszę przyznać, że ten wygląda bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńKuszę, kuszę bo jest czym :) W ogóle kosmetyki Nacomi pozytywnie mnie zaskakują, co jeden to lepszy, ostatnio widziałam kilka produktów tej marki w Hebe, nawet nie miałam pojęcia że są dostępne stacjonarnie, ale kremiku nie było...
UsuńCiekawi ten kremik, ja ciągle szukam ideału pod oczy, więc może też przypadłby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńOooo a teraz mam ochotę go kupic!
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do zakupu, teraz mam dylemat, bo miałam zamiar wypróbować ten od Make me bio :) Czysty olej arganowy świetnie sprawdził się w pielęgnacji okolic moich oczu, więc myślę, że ten krem ma duży potencjał :)
OdpowiedzUsuń