Lokówka stożkowa BABYLISS i efekty kręcenia
25.8.14
Hej kochani! Jak wiecie moje włosy są z natury proste. Czasem nachodzi mnie ochota na loki, a najszybszym sposobem żeby je zrobić jest użycie lokówki. Dobrej lokówki. Od około 3 lat towarzyszy mi lokówka stożkowa marki BABYLISS. Używam jej sporadycznie, bo kręcenie włosów przy mojej długości pochłania sporo czasu. Ostatnio zabrałam się za kręcenie z zamiarem zakręcenia wszystkich włosów, ale w trakcie mi przeszła ochota i zostało tylko na kilku pokręconych kosmykach. Efekt myślę, że też wyszedł całkiem fajny. Zapraszam na dalszą część postu, gdzie napiszę trochę więcej o lokówce. :)
W szufladzie z urządzeniami do stylizacji włosów mam kilka lokówek, prostownicę, karbownicę i jeszcze prostownicę z możliwością kręcenia włosów (ale akurat ta jest mojej siostry i sprawdza się lepiej na krótszych lub średniej długości włosach). Zwykłych lokówek mam dokładnie 3. Właściwie każda jest o innej grubości, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz którejś z nich używałam. Gdy zależy mi na lokach sięgam po lokówkę stożkową Babyliss, którą polubiłam najbardziej. W zależności od grubości nakręcanych pasm mogę uzyskać drobne lub grube loki.
Model mojej lokówki to BABYLISS f48e. Jeśli chodzi o sprawy techniczne to lokówka posiada 4 stopnie regulacji temperatury. Na początku nie korzystałam z 200 stopni, bo zwyczajnie bałam się, że spalę sobie włosy. Z czasem jednak przekonałam się i z użyciem kosmetyków do termoochronny kręcę włosy nawet na tej najwyższej temperaturze.
Model mojej lokówki to BABYLISS f48e. Jeśli chodzi o sprawy techniczne to lokówka posiada 4 stopnie regulacji temperatury. Na początku nie korzystałam z 200 stopni, bo zwyczajnie bałam się, że spalę sobie włosy. Z czasem jednak przekonałam się i z użyciem kosmetyków do termoochronny kręcę włosy nawet na tej najwyższej temperaturze.
Do lokówki dołączona była rękawica ochronna, z której korzystam za każdym razem, bo łatwo o poparzenie przy nakręcaniu włosów. Chroni ona trochę przed ciepłem, ale wiadomo jak się dłużej potrzyma to też i przez nią ciepło przechodzi. Przy lokówkach stożkowych naprawdę trzeba uważać, zwłaszcza jak się kręci loki samemu z tyłu głowy, bo z przodu to jeszcze bajka. ;)
Efekty jakie można uzyskać przy pomocy takiej lokówki są naprawdę różne. W zależności od tego jak grube pasma będziemy nakręcać - loki będą sprężyste albo delikatne, falujące niczym włosy gwiazd z Hollywood.
Lokówka nagrzewa się bardzo szybko, już po minucie można śmiało zacząć kręcić włosy. Zakręcenie tych kilku kosmyków zajęło mi jakieś 15 minut, więc to niewiele. Najlepiej poprosić o pokręcenie włosów przyjaciółkę czy kogokolwiek, kto mógłby to zrobić. Wtedy z tyłu głowy loki wyjadą równe i ładniejsze od tych moich, które kręciłam sobie sama. Czasem wychodzą ładniejsze, innym razem pozaginane, różnie to bywa i nie raz kończy się na tym, że głowę daje pod kran i sfrustrowana zostaję przy moich naturalnie prostych włosach. ;)
Nie mam już
opakowania lokówki, więc nie pamiętam ile kosztowała, ale z pewnością
mniej niż 200zł. Zresztą mój model
jest już stary, nie wiem czy jeszcze gdzieś go dostaniecie, w między
czasie wyszło kilka innych, a jednak podobnych wersji. I tak
przykładowo, bardzo podobną lokówkę możecie kupić tutaj w cenie 144zł.
Jak do tej pory lokówka stożkowa Babyliss to moja ulubiona i najlepsza lokówka do włosów. Na rynku są teraz już nowe różne wynalazki np. lokówka automatyczna Babyliss o kosmicznej cenie ponad 600zł. Ciekawa jestem czy to dość ciekawie wyglądające urządzenie poradziłoby sobie z moimi długimi włosami. Póki co na pewno nie sprawdzę, poczekam aż ceny spadną. ;D
A Wy używacie lokówek? Macie swoją ulubioną?
97 komentarzy
jakie dlugie wlosy :O
OdpowiedzUsuńa no długie, ale niedługo skrócę je o jakieś 5-10cm :)
Usuńojejku jaki super efekt, chyba włosy wyglądałyby jeszcze fajniej gdybyś wszystkie lokowała. jestem zaskoczona ceną. spodziewałam się znacznie wyższej. masz ekstra lśniące włosy, . kiedy ja dorobię się takiej długości? CUDNE!
OdpowiedzUsuńoj tak na pewno wyglądały by fajniej jakby były całe pokręcone, ale wtedy ręce by mi chyba odpadły od nawijania, a nikt w domu nie był akurat chętny do pomocy :) kochana a Ty też masz długie włoski, wcale dużo Ci już nie brakuje do takiej długości no i kręcić nie musisz na lokówce :)
Usuńgenialna, poluję na taką, ale zawsze coś innego wypadnie do kupienia
OdpowiedzUsuńtani wydatek to to nie jest, ale warto :) służy na długo taka lokóweczka :)
UsuńJakie masz długie włosy! Są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Ich długość ostatnio troszkę mnie denerwuje, muszę ściąć 5-10 cm :)
UsuńŚwietne te loki Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się :D
UsuńPiękne loki włosy oczywiście całe super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamEmm
Dziękuję ♥
UsuńJa już nie stylizuję swoich włosów na ciepło, nie używam suszarki, lokówki i prostownicy ;) Podobny efekt uzyskuję, związując włosy w koka-ślimaka :P Ale taka lokówka jest fajnym, przydatnym gadżetem :)
OdpowiedzUsuńJa stylizuję włosy ale rzadko, rpostownicy to prawie w ogóle nie używam, chociaż też mam, bo jednak proste naturalnie włosy a proste spod prostownicy to co innego :D Kok-ślimak u mnie średnio się sprawdza, włosy wychodzą mi jedynie lekko falowane. Muszę sobie zrobić najwyżej 4 ślimaczki żeby jakiś efekt był w miarę ładny :)
UsuńEfekt exstra, loki śliczności:) osobiście nie używam lokówek.
OdpowiedzUsuńJa dawniej ciągle marzyłam o loczkach, teraz już mi to przeszło, ale lokówka czasem się przydaje :)
Usuńale masz śliczne włosy, takie naturalne, zdrowe, długie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie farbowałam ich nigdy :)
UsuńBoziu, takie dlugie i lsniace :D
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy :)) efekt super!
OdpowiedzUsuńMasz przecudowne włosy, nie mogę się napatrzeć! :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam takich gadżetów, bo nie mam czego kręcić ;)
Oj tam na pewno jest co kręcić :) Im krótsze tych szybciej można się z nimi uporać :)
UsuńPiękne loki można nią uzyskać. Och, chciałabym mieć taką długość, jak Ty! Przyjdzie mi jeszcze ze 3 lata zapuszczać :(
OdpowiedzUsuńPrzy zapuszczaniu włosów potrzeba dużo cierpliwości, ale wszystko jest do zrobienia :)
UsuńAle masz śliczne, długie włosy! A też czasami zabieram się za kręcenie włosów i zostaję tylko przy kilku pasemkach na wierzchu bo mi się dalej nie chce :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana! A to leniuszki z nas przy tym kręceniu :D
Usuńja zamiast na lokowce skupilam sie na twoich pieknych wlosach :) ale tez planuje kupno lokowki, myslalam o stozkowej ale chyba zdecyduje sie na standardowa bo zalezy mi na grubych falach :
OdpowiedzUsuńGrube loki też można przy pomocy stożkowej uzyskać, wystarczy nawijać grubsze pasma włosów, chyba, że zależy Ci na perfekcyjnie grubych lokach o jednym kształcie to w sumie może być problem :)
Usuńjakie długie włosy! :)
OdpowiedzUsuńja za to zawsze kręcę włosy bez tej rękawiczki, nie umiem w niech chwytać włosów :)
Czasem się wyślizgują to fakt :D W sumie lokówka na czubku nie grzeje, więc można i bez rękawiczki próbować ;)
UsuńJakie masz włosy obłędne
OdpowiedzUsuńJa mam stożkową z Remington, bardzo ją lubię. Kręcę całe włosy :)
Może spróbuję tak jak Ty tylko kilka pasm zrobić :)
Remington to też dobra firma :) Aniu, spróbuj pokręcić kilka pasemek i pokaż efekty na blogu :)
UsuńWłosy masz obłędne!
OdpowiedzUsuńŁadne loki można nią zrobić, wyglądają naturalnie :) A Twoje włosy, czy proste, czy pokręcone - są prześliczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, bliskie mi osoby wolą mnie w prostych, ale ja lubię czasem coś pokombinować :)
Usuńpiękne włosy.... śliczne loki
OdpowiedzUsuńpadłam z wrażenia kiedy zobaczyłam Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńOj tam, bez przesady :)
UsuńŚwietne loczki i piękne włosy! Mam jakąś lokówkę, ale rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńJa mam tą stożkową i dwie inne tradycyjne, które leżą gdzieś 'zakurzone' :D
Usuńładne loczki ;)
OdpowiedzUsuńALE WŁOSY! O mamo :D Na takich włosach to tylko loki robić :) W szoku jestem :) Ja mam lokówkę Remington, ale dość starą, chyba najwyższy czas sie jej pozbyć i kupić coś lepszego... Chociaż przyznam, że bardzo rzadko kręce włosy.
OdpowiedzUsuńNo właśnie do takich włosów to najlepiej mieć kogoś kto byłby chętny te loki kręcić, bo jak robię to sama to mi ręce mdleją :/ Kup sobie lokówkę stożkową to może będziesz częściej kręcić, bo idzie to szybko i efekty są super, zwłaszcza jak się pokręci całą głowę :)
UsuńJestem ciekawa działania tej lokówki na bardzo tępych, prostych jak kołki i niepodatnych włosach jak moich :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są średnio podatne, pokręcą się bo pokręcą, ale bez lakieru do włosów to szybko się rozlatują. Myślę że przy pomocy jakiś kosmetyków utrwalających i z Twoimi by sobie poradziła ładnie :)
UsuńStrasznie długie masz te włosy :) Kiedyś o takich marzyłam... teraz jednak mam obawy, że przy mojej grubości nie byłabym w stanie ich udźwignąć :D ładnie wyglądają te pokręcone pasma :))
OdpowiedzUsuńNo moje włosy do grubych na pewno nie należą także ciężko nie jest :) A przy grubych to zawsze można jakoś ciekawie pocieniować np. w literkę V. :)
UsuńEee tam nic, że nie są grube, ważne, że są bardzo ładne :) No właśnie taki mam zamiar, jeszcze trochę je zapuścić a potem obciąć na V, bo aktualnie mam równe... no prawie :)
Usuńładnie skręca
OdpowiedzUsuńwow! piękne włosy
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt z tą lokówką a włosy...wow...piekne!!!
OdpowiedzUsuńAle masz piękne długie włosy<3
OdpowiedzUsuńJa od niedawna posiadam lokówkę stożkową Remington Pearl Wand - użyłam jej dopiero raz, ale myślę, że się polubimy - zwłaszcza, że w 5 minut mogę zrobić sobie loki na całych włosach (zdecydowanie mam krótsze i mniej gęste ;)) a skręt jest mocniejszy i dłużej się trzyma niż przy używaniu tradycyjnej lokówki (włosy proste, niepodatne na loki) :)
OdpowiedzUsuńO to ekspresowo możesz sobie fryzurkę odmienić, chciałabym tak :P
UsuńTradycyjne lokówki mam dwie, leżą gdzieś w kącie w ogóle nie używane odkąd kupiłam stożkową :)
Nie będę oryginalna i pozachwycam się Twoimi włosami ;) Boskie są!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSliczne wlosy i jakie juz dlugasne :)!
OdpowiedzUsuńDawno nie podcinałam, więc faktycznie urosły od ostatniej aktualizacji która była kilka miesięcy temu, muszę nową zrobić ;)
UsuńJak patrzę na Twoje włosy to tak jakbym widziała włosy mojej siostry! Są identyczne <3!
OdpowiedzUsuńKupiłam stożka ale Remingtona :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że też się dobrze sprawdza? :)
UsuńMam taką sama i baardzo ją sobie chwalę i jestem zadowolona z zakupu :)
OdpowiedzUsuńJa też sobie chwalę tą lokówkę, inne dwie które mam tradycyjne leżą w kącie w ogóle nieużywane odkąd kupiłam stożkową. :)
Usuńmuszę sobie sprawić taką lokówkę :) kiedyś miałam robione loki u mojego fryzjera właśnie na takiej lokówce i były to najlepsze i najlepiej wyglądające loki jakie miałam w życiu :) A do tego urządzenia jakie pokazujesz na końcu chyba bałabym się włożyć włosów, bo kto wie czy by stamtąd wyszły w całości ;D
OdpowiedzUsuńA właśnie zapomniałam dodać w opisie, że lokówka ma super długi kabel, właśnie tak jak przy urządzeniach w salonach fryzjerskich :) Loki wychodzą super, zwłaszcza jak ktoś pomaga w nakręcaniu :) Z tą automatyczną lokówką to faktycznie haha, teraz to też miałabym obawy przed pierwszym użyciem, pożyczyłabym jakąś lalkę od bratanicy na próbę :D
UsuńPiękne loczki ale dlaczego nie wszystkie pokręcone ? :D
OdpowiedzUsuńOdpowiedź jest prosta, ręce mi mdlały, nie miał kto pomóc w nakręcaniu :)
UsuńPiękne masz włosy i nie potrzebują kręcenia, ale rozumiem bo każda z nas ma czasem ochotę na zmiany :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy !
OdpowiedzUsuńTemperaturę dobiera się odpowiednio do grubości włosów,oczywiście na wybór ma też wpływ to czy były farbowane czy nie i wiele innych czynników, z tego co pamiętam z lekcji. Mi marzy się taka lokówka, jednak obecnie loczki robię prostownicą. A co do lokówki automatycznej, to miałam okazję jej używać i niestety, ma ona sporo minusów, jednym z nich jest ogrom czasu jaki zajmuje kręcenie, nie nadaje się też ona do bardzo długich włosów... :)
OdpowiedzUsuńŚwietne Ci te loki wyszły :)
OdpowiedzUsuńWłosy piękne. Lubię od czasu do czasu lekkie loki, wyglądają romantycznie :)
OdpowiedzUsuńEfekt super :). Ale ja nie używam takich urządzeń:)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) ja mam loki z natury ;)
OdpowiedzUsuńCudowne masz wlosy *.* Ja to moje z kolei zawsze prostuje, bo krecone niby sa z natury ale lokow nie umiem sobie robic ladnych ;(
OdpowiedzUsuńtej marki miałam prostownicę i służyła mi kilka dobrych lat :) śliczne loczki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne masz te włosy! Wiele bym za takie dała :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o lokówkach stożkowych :D Na razie odbudowuję swoje włosy (wracając do naturalnych), ale może za jakiś czas się skuszę na taką. Bo efekt mega!
OdpowiedzUsuńJakie masz piękne włosy! Ja lokówek nie stosuję, ale efekt na Twoich włosach mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńTe loki są śliczne! Fajnie to wygląda, część prostych, cześć zakręconych :) Mam lokówkę Philipsa ale rzadko jej używam, wolę już mieć swoje naturalnie proste włosy :)
OdpowiedzUsuńjeju, ale cudne! a ja się tak bałam stożkowych lokówek:D
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - meeeega włosy!!! Po drugie - przepiękne loki! Bardzo podoba mi się efekt :) a po trzecie - zazdroszczę :( Z moimi włosami NIC się nie da zrobić, kompletnie nie są podatne na kręcenie i inne bajery. Nawet jak mi się jakimś cudem uda je zakręcić to kwestia ... max godziny jak już są proste! Grrrr... to jest takie irytujące! ;/
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się taka lokówka ;D
OdpowiedzUsuńdałam sobie spokój bo za godzinie loków już nie ma :D pogodziłam się z drutami :D
OdpowiedzUsuńale ma piękne włosy;)
OdpowiedzUsuńmasz zjawiskowe włoski:)
OdpowiedzUsuńale masz piekne wlosy ;) jedne z piekniejszych jakie widzialam ;)) bardzo fajna taka lokówka :>
OdpowiedzUsuńWłosy masz przepiękne :)
OdpowiedzUsuńWczoraj wybierałam między tą, a Remingtonem i w końcu padło na tą drugą. Testowałam już i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWłosy masz piękne i jakie długie :) Podoba mi się ten efekt po lokówce :)
OdpowiedzUsuńWłosy masz przecudowne! Aż ci ich zazdroszczę <3 a lokowek nie używam : )
OdpowiedzUsuńale masz piękne włosy! taka lokówka marzy mi się już długo długo!
OdpowiedzUsuńFajne loczki i piękne długie włosy :D
OdpowiedzUsuńJeju, jaki Ty masz piękne i długie włosy ♥ Napatrzeć się nie mogę :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt wyszedł!
OdpowiedzUsuńAle masz cudne włosy wow, takie długie, że szok :) Ja mam swoje proste do ramion, nigdy nie kręciłam :)
OdpowiedzUsuńMasz takie cudowne włosy <3
OdpowiedzUsuń