Projekt DENKO - czerwiec, lipiec 2013

3.8.13

Witajcie w ten upalny dzień! Przychodzę do Was z projektem DENKO za dwa ostatnie miesiące, czyli czerwiec i lipiec. Trochę mi się tego wszystkiego nazbierało przez dwa miesiące, ale z czerwca trzymałam już tylko zdjęcia na dysku, a nie to całe śmietnisko. :)

DENKO - CZERWIEC 2013

1. Luksja SkinKind - żel pod prysznic. Żel o delikatnym przyjemnym zapachu dobry do codziennego używania. Nie kupię ponownie.

2. Babydream - szampon. Strasznie plątał mi włosy. Później używałam go już tylko do czyszczenia pędzli. Nie kupię ponownie.

3. Ziaja masło kakaowe - przyspieszacz opalania. Mój ulubiony kosmetyk z tej kategorii. Faktycznie działa. Już kupiłam ponownie.

4. Nivea - antyperspirant invisible for black&white. 48 godzinnej ochrony to ja nie potrzebuję, ale ten antyperspirant działał średnio. Nie kupię ponownie.

5. The Body Shop - masło do ciała - kwiat liczi. Recenzowałam go tutaj. Dobre działanie, ale wysoka cena. Nie kupię ponownie.

6. The Body Shop - peeling do ciała. Dobrze spełniał swoją funkcję, nie zostawiał tłustej powłoki. Nie kupię ponownie.

7. Perfecta Spa - solny peeling do ciała. Na pierwszym miejscu w składzie parafina. Recenzja tutaj. Nie kupię ponownie.

8. Pantene - maska do włosów. Lubię kosmetyki Pantetne, ta maska też się u mnie sprawdziła. Kupię ponownie.

9. Alterra - nawilżane chusteczki oczyszczające z aloesem. Świetne chusteczki za niską cenę. Recenzja tutaj. Kupiłam ponownie.

10. Carea - płatki do demakijażu. Tutaj komentarz jest chyba zbędny, zapewne wiele z Was je miało. Płatki jak płatki, jest ich dużo w opakowaniu. Przy demakijażu zużywam zazwyczaj 3-4 sztuki. Kupię ponownie.

11. Facelle - chusteczki do higieny intymnej. Dobrze nawilżone, spełniły swoje zadanie. Kupię ponownie.

12. Rimmel Glam'eyes day to night - tusz do rzęs. Recenzja tutaj. I drugi tusz z firmy Thick&Fast. Nie kupię ponownie.

13. DLA Dar piękne, krem na dzień, na noc. Dobre kremy na bazie naturalnych składników. Nie wiem czy kupię ponownie.

14. Witch naturally clear - sztyft na niedoskonałości. Jeśli tylko będę miała możliwość to kupię ponownie.

15. Miss Sporty, Golden Rose - zaschnięte lakiery do paznokci.

16. Floslek - żel pod oczy ze świetlikiem i aloesem - daje lekkie uczucie chłodzenia i odpręża nasze zmęczone oczy po całym dniu. Obecnie mam wersję z chabrem bławatkiem. Kupię ponownie.

17. Boots - żel pod prysznic o zapachu magnolii. Przeciętny żel o całkiem przyjemnym zapachu. Nie kupię ponownie.

DENKO - LIPIEC 2013

1. Original Source - żel pod prysznic o przepysznym zapachu malinowo-waniliowym. Mimo, że zapach przepiękny to nie utrzymuje się on na skórze. Żel dobrze się pieni, dobrze oczyszcza. Kupię ponownie.

2. Love Me Green - witalizujący szampon do włosów - pełna recenzja tutaj. Szampon w 98% na bazie naturalnych składników, świetnie oczyszcza, niestety cena wysoka. Nie kupię ponownie.

3. Nivea - odżywka long repiar - świetna odżywka, zwłaszcza do prostych włosów. Wygładza włosy, ułatwia rozczesywanie. Pełna recenzja tutaj. Kolejne opakowanie już stoi w łazience. Już kupiłam ponownie.

4. BeBeauty - Płyn micelarny - znany chyba wszystkim micel z Biedronki. Jeden z moich ulubionych płynów do demakijażu. Recenzowałam go tutaj. Kupię ponownie (gdyż chyba nie został wycofany, bo w mojej Biedronce ostatnio widziałam pełny karton).

5. Garnier Czysta Skóra Active - tonik redukujący niedoskonałości. Tonik zawiera alkohol, który jest mocno wyczuwalny. Przy regularnym stosowaniu może wysuszać skórę, ale stosowany od czasu do czasu daje zadowalające efekty. Nie kupię ponownie.

6. Silior +B - regenerujący żel do ciała na bazie krzemu organicznego. Miałam testem tego, żelu jednak nie przekonał mnie on do siebie. Co prawda działanie ma dobre - świetnie sprawdził się po opalaniu lub po depilacji, bo łagodzi podrażnienia. Po nałożeniu skóra jest lepiąca, trzeba chwilę odczekać zanim się wchłonie. Nie kupię ponownie.

7. Carea - płatki do demakijażu. Kupię ponownie.

8. Bielenda - Granat - peeling owocowy + maseczka kondycjonująca. Recenzowałam je niedawno tutaj. Kupię ponownie.

9. Lovely - błyszczyk z efektem chłodzenia - trafia do kosza, ponieważ ma już chyba ze 2 lata i opakowanie też ma nieszczelne. Ogólnie błyszczyk był całkiem fajny, ale jest mnóstwo innych do wypróbowania. Nie kupię ponownie (nawet nie wiem czy jeszcze takie są).

10. Lovely - Curling Pump Up - świetny tusz do rzęs za niewielkie pieniądze. Recenzja tutaj. Kupię ponownie.

11. Eveline - odżywka do rzęs. Niestety u mnie nie przyniosła żadnych efektów, mimo tego, że starałam się ją używać regularnie. Ale za to sprawdziła się jako baza pod tusz i w tym celu została zużyta do końca. Nie kupię ponownie.

Ufff dobrnęłam do końca. A jak Wam idzie zużywanie kosmetyków?