Moje lumpeksowe łowy :)
22.8.13
Hej! Dzisiaj mam dla Was luźny post z moimi zakupami z lumpeksu. Rano wybrałam się z koleżanką na zakupy do naszego ulubionego sklepu z odzieżą używaną, w którym była dzisiaj dostawa. Nie byłam tam już chyba ze 3 miesiące. Z początku przeraził mnie tłum ludzi i brak dostępu do wieszaków. Albo inaczej - to ja nie potrafię się przedrzeć przez ten rzucający się na wszystko tłum. Widząc jakie góry fajnych ciuchów już po 15 minutach miały w koszach dziewczyny pomyślałam, że nic ciekawego dla mnie już nie zostało. Ale pokręciłam się trochę, poczekałam na tzw. "odrzutki" i tym sposobem znalazłam kilka rzeczy dla siebie. Zobaczcie sami. :)
Pierwsza torebka to taki jakby "shopper" z Marks&Spencer w czerwonym kolorze. Duża i pojemna. Nie podobają mi się w niej tylko te metalowe kółeczka. Planuję je odpiąć i przyczepić tam coś innego, tylko co? Może jakieś frędzelki? Druga jest szara nieznanej mi marki, trochę mniejsza od czerwonej, wielkości zeszytu A4. Do noszenia na pasku lub w ręce. Ja wybieram pierwszą opcję. :)
Następnie torebka pudełeczko - serduszko - zawsze mi się taka marzyła, niekoniecznie w tym kolorze, ale za 2zł żal było nie brać. Łańcuszek ma urwany schowany w środku, ale można go bez problemu złożyć. A obok również na wieczorowe okazje cekinowa sukienka z New Look'a. Jak byłam w Anglii na Sylwestra rok temu to chciałam ją sobie kupić. Kosztowała chyba Ł19,99, jeśli dobrze pamiętam, ale nie było w sklepie mojego rozmiaru. A tu dzisiaj taka niespodzianka mnie spotkała i sukienka czekała na mnie na wieszaczku. Podejrzewam, że nikt jej nie porwał wcześniej ze względu na wysoką jak na lumpeks cenę, ale ja nie mogłam sobie odpuścić. :)
Dorwałam jeszcze zwykłą szarą bluzeczkę River Island z uroczą kokardą. I jeansowe rurki z podwyższonym stanem z Atmosphere. Na szczęście znam już swój rozmiar spodni z tej firmy i jak tylko zobaczyłam 10 na metce to wiedziałam, że będą dobre. Po przymierzeniu w domu okazały się idealne dopasowane, więc jestem bardzo zadowolona z ich zakupu. Nie miałam jeszcze takich spodni z podwyższonym stanem, ciekawe jak mi się będzie w nich chodzić. :)
I na koniec 3 szaliki z frędzelkami na końcach. Nie wiem co to za materiał, ale ja uwielbiam takie szaliki, są milutkie, mięciutkie, można się nimi kilka razy wokół szyi owinąć. Idealne na zbliżające się coraz większymi krokami chłodne wieczory.
Nie wiem jak Wy, ale ja po latach oporu przekonałam się do kupowania używanych ciuchów. Czasami można znaleźć coś naprawdę fajnego no i przede wszystkim taniego. I pomyśleć, że kiedyś nie odważyłabym się nawet przejść przez próg szmateksu... :) A Wy kupujecie w takich sklepach, czy nie ubierzecie ciuchów "po kimś"?
.JPG)
63 komentarzy
Ja rzadko bywam w takich miejscach.
OdpowiedzUsuńwow najfajniejsze te serduszko i sukienka cekinowa ale reszta też super :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak lumpeksy :)
OdpowiedzUsuńTo serduszko za dwa zety wymiata!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ciuszki i torebki^^
OdpowiedzUsuńa ja często ^^ wszystko jest prześliczne spodnie, szaliki i małe puzderko skradły mi ♥
OdpowiedzUsuńjakoś ciężko mi wyszukiwać takich perełek w sh ;/ serduszko i cekinowa sukienka- super :)
OdpowiedzUsuńJa nie wyobrażam sobie życia bez lumpka :)
OdpowiedzUsuńAle szara torebka i serduszko są piękne ♥
OdpowiedzUsuńAle fajne zakupy! Ta torebka serduszko sama bym taka chciała :D
OdpowiedzUsuńDawno już nie byłam w lumpeksie, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńSerduszko jest absolutnie naj!
OdpowiedzUsuńTorebka serduszko jest urocza! (:
OdpowiedzUsuńTorebka serduszko-wymiata! :D
OdpowiedzUsuńpierwsza torebka jest boska
OdpowiedzUsuńWczoraj również byłam w second handzie, wracałam z zakupów, był dzień przed dostawą, więc najtańsza cena, byłam pewna, że nic tam nie będzie, ale poluję na pokrowiec na aparat- weszłam i przepadłam...wyszłam z pełną reklamówką ubrań (większość nowa z metkami)...za wszystko zapłaciłam całe 10zł ;P
OdpowiedzUsuńta sukienka świetna :)
OdpowiedzUsuńZakupy zdecydowanie udane ;)
OdpowiedzUsuńkurcze, ja nigdy nie mogę trafić w takich miejscach na coś fajnego ;/
nie kupuję w takich miejsach ciuchów
OdpowiedzUsuńŚwietne łupy :)
OdpowiedzUsuńextra dżinsy!!! :)
OdpowiedzUsuńja dziś wróciłam tylko z dwiema książkami
istne perełki!
OdpowiedzUsuńFajne zdobycze, a najbardziej podoba mi sie ta sukienka z jednym rekawkiem! :)
OdpowiedzUsuńMi się szale najbardziej podobają:)
OdpowiedzUsuńfajne łupy, ja niestety nie mam czasu na takie łowy, a trochę się trzeba przyłożyć, by coś wyhaczyć sensownego
OdpowiedzUsuńSerduszko i sukienka rządzą! są świetne!
OdpowiedzUsuńBardzo udane łowy :)
OdpowiedzUsuńale fajne rzeczy ! bluzeczka z kokardką świetna !
OdpowiedzUsuńuwielbiam SH :D
OdpowiedzUsuńWow, ale świetne zakupy! :) Torebeczka serduszko genialna :) Sukienka także ;) A spodnie po prostu nie wierzę, że za taką cenę takie ładne i w ogóle :) Pozdrawiam serdecznie, Optymistyczna :)
OdpowiedzUsuńLumpeksy to jest to:-) tylko tak patrzę i widzę, że u mnie ceny są dużo wyższe. Trafić coś za kilka zł graniczy z cudem.
OdpowiedzUsuńTwoje zakupy są świetne! Wszystko w moim typie:-)
Ale ta torebeczka serduszko przesłodka♥
ale zakupy!:) ja nic nie mam do SH, ale sama nie robie w nich zakupów.
OdpowiedzUsuńtorebka w kształcie serca, śliczna:)
OdpowiedzUsuńps. zapraszam na rozdanie:)
Usuńhttp://bluszcz89.blogspot.com/2013/08/powitalno-urodzinowe-rozdanie.html?showComment=1377202018867#c6677133887183028852
Spodnie są fajne i sukienka :))
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj tez byłam i sukienkę mini kupiłam :)))
kosmetycznieee.blogspot.com
Torebki są super :) Widać, że zakupy bardzo udane i humor pewnie od razu poprawiony? ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, z tym humorem to racja, aczkolwiek przed zakupami nie był też taki zły :)
Usuńserduszkowa torebka świetna! i te spodnie z podwyższonym stanem! ja kiedyś też się strasznie wstydziłam lumpeksów, ale się przełamałam i jak weszłam raz to przychodziłam już regularnie:) niestety ten najfajniejszy w mojej mieścinie zamknęli, więc szukam swojego kolejnego:) najbardziej lubię ciuchy z Marks & Spencer (głównie swetry), które można kupić za 7 - 10 zł, w stanie idealnym:)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię robić zakupy w takich sklepach :)
OdpowiedzUsuńOoo Kochana, świetne łowy!
OdpowiedzUsuńSpodnie rewelacja i szara torebka też :)
A ja jak wiesz zapewne, też lubię buszować w SH :D
O kurczę jakie PEREŁKI:) Udane łowy:)
OdpowiedzUsuńAle fajne rzeczy wyszperałaś ;) ja to nigdy nie miałam "oka" do szukania w lumpach, za to moja mam ma świetne.
OdpowiedzUsuńTorebki mega:))
OdpowiedzUsuńaż zazdroszczę łupów :D ja nigdy nie mogę na nic fajnego trafić ;/
OdpowiedzUsuńJa mam sporo rzeczy z ciucha :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, chyba i ja niedługo wybiorę się na łowy :)
Piękne rzeczy udało Ci się zdobyć :-) Szczególnie szaliczki mnie urzekły :-)
OdpowiedzUsuńUdały Ci się łowy, zwłaszcza jeśli chodzi o sukienkę i dopasowane spodnie. Osobiście uwielbiam chodzić po tanich odzieżach, ostatnio właśnie zakupiłam śliczną sukienkę koronkową. Można znaleźć perełki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Muszę też wybrać się na takie zakupy ;)
OdpowiedzUsuńZa czasów kiedy chodziłam do liceum omijałam te typy sklepów. Zaraz po studiach koleżanka, która strasznie się lubuję w ciucolandach i zawsze znajduje ekstra ciuchy pokazała mi jak wynajdywać perełki. Mam takich kilka w swojej szafie z czego się bardzo ciesze :) Musze przyznać że ostatnio dawno już jak nie byłam w lumpie. Twoje rzeczy są mega a najbardziej to ciekawa jestem spodni jak na Tobie leżą oraz tej torebeczki serducho, idealna na zbliżające się wesele, na które się wybieram :) Trochę jej zazdroszczę taka cena też bym brała :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę na rozdanie Biżuteryjne to zapraszam :)
Najbardziej podoba mi się szara bluzeczka! :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie pójdę w dzień dostawy, bo aż mnie ten tłum przeraża :) świetne łupy! :)
OdpowiedzUsuńta torebka serduszko mega!! :D
OdpowiedzUsuńTa malinowa torebka jest śliczna, i tylko 12 złotych! Wow! I serduszko też ładne. Udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńLumpeksów się trochę boję, za dużo ubrać i ludzi ;) Bardzo fajne zakupy poczyniłaś :)
OdpowiedzUsuńUrocze jest to serduszko ♥
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdobycze , chustki podobają mi się szczególnie ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam buszować po szmateksach ;) Można znaleźć perełki :)
Świetne łupy :))
OdpowiedzUsuńfajne serduszko:P
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam SH :) Zawsze znajdę coś czego nie widzę na ulicach w milionach egzemplarzy i za fajną cenę :) A z Twojego polowanka najbardziej wpadły mi w oko dżinsy - suuuper!
OdpowiedzUsuńtorebki piękne i spodnie no i szaliki ;) dziękuje za odwiedziny na moim blogu ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie tu wiec zostaję na dłużej :)
w 'moim' lumpeksie nigdy nie ma takich super torebek :( rewelacyjne łowy.
OdpowiedzUsuńszaliczki sa supcio :D i ta biała torebka :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam lumpeksy :) W jednym nawet pracuję ;D
OdpowiedzUsuń