Niespodzianka od Bandi - maseczka urodzinowa + info dla Was
17.8.13
Jakiś czas temu odezwała się do mnie Pani Ania reprezentująca firmę Bandi z propozycją przetestowania ich tajemniczej nowości. Jako, że niespodzianki bardzo lubię, to zgodziłam się na otrzymanie paczuszki i po kilku dniach od wymiany e-maili do drzwi zapukał kurier z niedużym pudełeczkiem. W środku znalazłam uroczo zapakowany kosmetyk oraz sygnowaną nazwą firmy opaskę na włosy. Okazało się, że ten kosmetyk to super nawilżająca urodzinowa maseczka do twarzy. Internetowy sklep Bandi.pl obchodzi swoje 5 urodziny.
Opakowanie maseczki jest jak na kosmetyki Bandi przystało bardzo estetyczne i higieniczne w użyciu. Buteleczka z pompką o pojemności 50ml i prostą urodzinową szatą graficzną zagościła dumnie na półce w mojej łazience. Konsystencja jest lekko kremowa, biała. Bez problemu się aplikuje, a pompka udziela nam odpowiedniej ilości kosmetyku. Zapach jest lekki, prawie niewyczuwalny.
Jest to maseczka bez spłukiwania, nadmiar lub pozostałości należy według producenta przemyć po 15 minutach tonikiem. Przed nałożeniem zrobiłam sobie peeling dla przygotowania cery na lepsze wchłanianie składników odżywczych. Nałożyłam maseczkę na twarz i wróciłam do domowych obowiązków. Po ok. 20 minutach przeglądnęłam się w lusterku i zauważyłam, że kosmetyk niemalże całkowicie się wchłonął. Na upartego nie musiałabym przemywać twarzy, ale jednak zrobiłam to i troszkę maseczki zebrało się na waciku. Cera jest wygładzona, miła w dotyku i dobrze nawilżona. Maseczkę stosowała też moja mama, która ma cerę suchą (ja mam mieszaną) i była z niej bardziej zadowolona ode mnie. Dlatego polecam szczególne osobom z suchą skórą.
Na skład zerknęłam dopiero po zrobieniu zdjęć i szczerze mówiąc trochę się zawiodłam, że już na drugim miejscu jest parafina, która zapewne nie wszystkich zadowoli. :( I ja sama już od jakiegoś czasu staram się nie używać kosmetyków z parafiną na twarz. W swoim składzie maseczka ma też Caprylic/Capric Triglyceride - składnik, który stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników, ułatwia poślizg przy aplikacji preparatu, więc to pewnie dlatego tak dobrze maseczka się rozsmarowuje. Obecne są wartościowe składniki takie jak: olej z nasion ogórecznika lekarskiego (Borago Officinalis Seed Oil) - stosowany w kosmetykach jako składnik aktywny; ekstrakt z korzenia lukrecji (Glycyrrhiza Glabra Root Extract) - łagodzi podrażnienia, przyśpiesza gojenie, zmniejsza zaczerwienienia, regeneruje, rozjaśnia. Więcej niestety nie potrafię rozszyfrować.
Urodzinowa maseczka Bandi to produkt limitowany, wyprodukowany w liczbie 555 sztuk. Obecnie nie można jej kupić, ale można ją otrzymać ZA DARMO robiąc zakupy w sklepie Bandi.pl w dniach 23-25 sierpnia 2013. Nie ma minimalnej kwoty zamówienia. Kosmetyk będzie dodawany do każdego zakupu w tych dniach, aż do wyczerpania zapasów.
Jeśli planujecie zakupy w sklepie Bandi.pl to zaczekajcie do 23 sierpnia, aby do zakupów otrzymać urodzinową maseczkę. :)
25 komentarzy
również otrzymałam takową propozycję, ale jak dla mnie zbyt krótki czas na testowanie :). w sumie to i dobrze, że się nie zgodziłam - parafina na drugim miejscu składu i tak uniemożliwiłaby testowanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta maseczka. Może zakupię coś, by ją otrzymać ... tylko czy się załapię, skoro jest ich ograniczona ilość ? ;)
OdpowiedzUsuńpiękne ma opakowanie i bardzo higieniczne :) ciekawa się wydaje :)
OdpowiedzUsuńfajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńSuper. Miłego testowania
OdpowiedzUsuńMiło było chyba dostać taka paczuszke? Ja uwielbiam maseczki więc pewnie i z takiej bym sie ucieszyła ;)
OdpowiedzUsuńAle super prezent wam zrobiła firma :D
OdpowiedzUsuńprezent świetny, ale mnie jednak zniechęca parafina . . .
OdpowiedzUsuńGeneralnie to zaczynam powoli interesować się polskimi firmami :) Bandi też jest na tej liście ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna! Udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńMiła niespodzianka :) Podoba mi się taka promocja :)
OdpowiedzUsuńMaseczka z parafina? :(
OdpowiedzUsuńGratuluję paczuszki :) Świetna współpraca :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: www.magia-testowania.blogspot.com
To coś dla mnie, bo mam suchą skórę :-)
OdpowiedzUsuńjuż pisałam, że ciekawa maseczka :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie ten skład rozczarował...
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu kusi mnie, żeby wypróbować coś z Bandi.
Z moją cerą mieszaną to pewnie nie za bardzo. No i właśnie. ..ta parafina.
OdpowiedzUsuńja mam suchą skórę więc chętnie bym taka przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że w składzie jest parafina ale nie zawsze przez to kosmetyk jest zły. Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta maska :))
OdpowiedzUsuńmiłego testowania! :)
OdpowiedzUsuńNie mam suchej skóry, więc raczej sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam do udziału w moich dwóch rozdaniach (do wygrania kosmetyki i biżuteria).
Też ją dostałam i bardzo polubiłam. Świetnie nawilża skórę, a parafina na szczęście nie jest mi straszna :)
OdpowiedzUsuńMiły prezencik :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla bandi.pl :)
Z Bandi miałam tylko serum ale dobrze się u mnie spisało :) kuszą mnie ich kremy z kwasami :)
OdpowiedzUsuń