ShinyBox BEAUTY SCHOOL / wrzesień 2017

26.9.17

Wrzesień to miesiąc powrotów do szkoły, a także przygotowań do rozpoczęcia roku akademickiego. Ekipa ShinyBox okrzyknęła najnowszy zestaw tytułem Beauty School. Dzięki zawartości mamy poznać sekrety urody, tajniki idealnego wyglądu oraz tajemnicę świetnego samopoczucia. Dostajemy zaproszenie na lekcję makijażu, ale czy to będzie udana lekcja makijażu? Pewnie wiele z Was już odpowiedziało sobie po cichu na to pytanie. Zapraszam na przegląd mojego pudełka.


W szkole, jak to w szkole makijaż powinien być raczej stonowany i niezbyt wyzywający. Jednak jak sięgnę pamięcią do moim szkolnych i studenckich lat to nie każdy przestrzegał tej zasady. Osobiście oczekiwałam, że w zestawie Beauty School znajdę kosmetyki w stosowanych kolorach (pod względem kolorówki) oraz coś z pielęgnacji, co pozwoli na poprawę samopoczucia, przykładowo po ciężkich zajęciach. Pod magazynem Shiny MAG znalazłam garstkę kosmetyków kolorowych, które raczej nie byłyby mi pomocne w makijażu do szkoły. Jest też coś z pielęgnacji.


W zestawie pojawiły się wymiennie kosmetyki marki Smart Gilr Get More, ja trafiłam na kółeczko do konturowania (13,99zł / szt.), która składa się z pudru brązującego, bronzera o matowym wykończeniu, różu do policzków oraz rozświetlacza. Kolory delikatne, także z tego produktu jestem zadowolona, chociaż nie jest to wysoka jakość. W rogu koszyczka możecie zobaczyć Shimmer Roll marki Bellapierre. To suchy proszek mineralny, który może być nakładany zarówno w makijażu twarzy jak i na ciało. Opakowanie z kulką, co teoretycznie ma ułatwić aplikację. Shimmer zostawia złotą poświatę, ale nie jest to tafla jak po niektórych rozświetlaczach, w dodatku osypuje się. Produktem, którego obecność mnie cieszy jest baza pod cienie Cashmere (22,00zł / 7g). Akurat miałam kupować nową bazę, więc chętnie ją przetestuję. Minus za krótką datę ważności, do stycznia 2018 roku. Ale przyda się na tych kilka miesięcy. Jest też malutki wkład z cieniem do powiek Pierre Rene (6,99zł / szt). Trafiłam na opalizujący błękitny odcień. Kiepsko się rozciera na sucho, kolor też nie dla mnie. Mamy tutaj także tradycyjny lakier do paznokci Delia w żółtym odcieniu. Lekcję makijażu możemy rozpocząć od szkiców na kartach Face Chart (20,00zł / szt).


Z pielęgnacji mamy tutaj mydło do rąk w płynie CleanHands o właściwościach antybakteryjnych (6,49zł / 250ml). Produkt praktyczny, ale nie wiem czy boxy kosmetyczne to dobre miejsce na promocję właśnie takich kosmetyków. W słoiczku mieści się natomiast malutka maska do włosów marki Novex z olejem arganowym i witaminą E (46,68zł / 1kg). Kosmetyki tej firmy można kupić na stronie Treko-Hair.


Ambasadorki Shiny otrzymały dodatkowo ekologiczną torbę na zakupy Atmosphere. Jest to upominek od sklepu Brytyjka, gdzie znajdziemy mnóstwo akcesoriów jednego z najpopularniejszych sklepów na wyspach, czyli Primarku. Torba to miły upominek, z tego co widziałam pojawiały się przeróżne wzory. 


Podsumowując, próbuję znaleźć dobre strony tego pudełka, ale jest ciężko. Kosmetyki może i przydatne w makijażu, ale niekoniecznie dla mnie. Najbardziej ciekawi mnie kółeczko do konturowania. Mydło do rąk przyda się, ale nie ma tu zachwytów. Niestety tym razem bez efektu wow. Mam nadzieję, że kolejna edycja będzie lepsza. Ciekawie zapowiada się też kolejna edycja InspiredBy Naturalnie Piękna. Te pudełka akurat zawsze trzymają poziom! :)

Dajcie znać jak podoba się Wam wrześniowa lekcja makijażu z ShinyBox? Kosmetyki trafiają w Wasz gust, czy niekoniecznie? :)

Zobacz także...

15 komentarzy

  1. Słabo im wyszło tym razem jak ostatnio. Kosmetyki raczej jak na dyskotekę, zamiast do szkoły. Krótki termin ważności świadczy o braku szacunku do klientek, choćby to miały być nawet uczennice :/

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety zawartość słaba, jedynie rozświetlacz i torba mnie zainteresowały. ps piękne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny raz bez efektu wow niestety,😐

    OdpowiedzUsuń
  4. Średnie pudełeczko.. niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam tej paletki do konturowania jakiś miesiąc temu i... Pigmentacja dramatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pudełko jak pudełko ;) - ale jaka prześliczna prezentacja <3 jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też uważam, że szału nie ma i ta edycja, nie wypadła najlepiej :P

    OdpowiedzUsuń
  8. masz cudowny kosz oraz dzbanuszek, ja nie jestem zachwycona tym zestawem, większość produktów oddaję siostrze

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nie widzę zbyt wielu dobrych stron tego pudełka :P Nie postarali się tym razem :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam już te pudełka na blogach i niestety bardzo średnio wypadło, niestety :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna sprawa z tego typu boxami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rzeczywiście, szału dla mnie nie ma.

    OdpowiedzUsuń

ODWIEDZAM

Shein

SheIn -Your Online Fashion T-shirts

Archiwum bloga