EVREE Ocean Velvet, kosmetyki inspirowane glebia oceanu
12.9.17
Po lecie i wakacjach pełnych słońca nasza skóra często woła o dodatkową dawkę nawilżenia. Naprzeciw wychodzi marka EVREE z nową serią kosmetyków Ocean Velvet, inspirowaną głębią oceanu i bogactwem rafy koralowej. Brzmi zachęcająco, prawda? W skład całej linii wchodzą 3 produkty, a mianowicie balsam do ciała, krem do dłoni oraz serum również do dłoni. Z przyjemnością zabrałam się za testy. Kosmetyki umieszczone zostały w niebieskich, optymistycznie nastrajających opakowaniach o prostej szacie graficznej.
Balsam do ciała Ocen Velvet to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośniczek codziennej pielęgnacji i nawilżania skóry. Opakowanie liczy sobie aż 400ml! Jeśli używacie tego typu kosmetyków codziennie to nie będzie problem, ale dla osób mniej systematycznych balsam o tak dużej pojemności może się po jakimś czasie znudzić. Konsystencja jest lekka, ale jednocześnie treściwa. Balsam łatwo się rozsmarowuje i dość szybko wchłania. Sięgam po niego nie tylko wieczorem, ale też rano jeśli tylko czas mi na to pozwala. W mig niweluje wszelkie uczucie suchości, przynosi komfort. Moje nogi są mu wdzięczne. Skóra jest aksamitna w dotyku. A to wszystko zasługa aż 16 składników aktywnych, w tym różnych rodzajów alg, olejków i witamin. Aplikacji towarzyszy bardzo przyjemny zapach, który przywołuje na myśl nadmorski wiatr, szum morza. Nie wyróżnię konkretnych nut zapachowych, ale jedno jest pewne - to uniwersalna propozycja dla każdej kobiety, młodszej, jak i dojrzałej.
KREM I SERUM DO RĄK
Jesienią liczba kosmetyków do pielęgnacji dłoni w magiczny sposób u mnie wzrasta. Jest kremik w torebce, jest na biurku, na szafce nocnej. Marka Evree jest znana i ceniona z kremów do rąk, sama mam swojego ulubieńca, do którego często wracam, a jest nim krem z serii Instant Help. Teraz znalazłam nowego faworyta - serum Ocean Velvet. Serum jest bardziej treściwe od kremu do rąk. Odrobinę lepiej pielęgnuje wymagającą skórę dłoni. Ale i krem ma swoje zalety. Szybko się wchłania, co czyni go idealnym kosmetykiem do częstego stosowania. Dosłownie po kilku chwilach można wrócić do wykonywanych wcześniej czynności. Niektóre kremy nadają się tylko do używania wieczorem po zakończonym dniu, natomiast Ocean Velvet ze względu na nietłustą konsystencje można stosować kiedy tylko mamy na to ochotę. Oba kosmetyki mają przyjemny zapach, pozostawiają skórę nawilżoną i przyjemną w dotyku. Jeśli zależy Wam na większej regeneracji to polecam serum, natomiast krem sprawdzi się idealnie do codziennego stosowania.
Podsumowując, Evree Ocean Velvet to kosmetyki bardzo przyjemne, szybkie wchłanianie i efekt gładkiej skóry skłaniają do regularnego stosowania, na czym zyskuje nasze ciało. Ze względu na dość uniwersalny zapach taki zestaw może być dobrą propozycją na prezent dla bliskiej nam osoby. Evree to jedna z moich ulubionych marek, na blogu znajdziecie szereg recenzji. Lubię pisać o tych kosmetykach, są niedrogie, a zaskakująco dobre w działaniu. Cześć z oferty marki znajdziecie w drogerii internetowej iperfumy.pl.
Co sądzicie o najnowszej linii EVREE Ocean Velvet? Używacie kosmetyków tej marki?
.JPG)
20 komentarzy
Nie znam tej serii, ale na blogach zbiera same pochlebne opinie. Ciekawi mnie jej uniwersalny zapach. Balsamów mam wiele, ale może skuszę się na krem bądź serum do rąk :D
OdpowiedzUsuńTa seria z pewnoscia by zadowolila moje suche skorki wokol paznokci. Z checia ja wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej serii :)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam ten zestaw, cieszę sie z dużej pojemności balsamu bo takie kosmetyki bardzo szybko zużywam. codziennie się nawilżam, produkty do dłoni też fajne, szczególnie na teraz gdy robi się co raz zimniej i o dłonie trzeba bardziej zadbać
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa seria. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej marki, jednak na pewno wypróbuję. Te mają piękne opakowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich balsamy, zwłaszcza czerwony więc na pewno wypróbuję niebieską wersję :)
OdpowiedzUsuńBaedzo lubie tę linię
OdpowiedzUsuńDo ciała balsam mam jeden i sprawdzony od lat, mam bardzo wrażliwą skórę więc mam taki przepisany przez dermatologa i się z nim nie rozstaję ;)
OdpowiedzUsuńNa tą serię muszę się skusić. Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńLubię tę markę. Miałam kilka kosmetyków i miło wspominam. Z tej serii ciekawi mnie serum do rąk :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam balsam (chyba z AA) właśnie o takim morskim zapachu - uwielbiałam go. Ta seria od razu mi się z nim skojarzyła i chętnie ją kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą serię :) bardzo lubię Evree :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie miałam, ale ogólnie firma ma bardzo dobre kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńCała ta seria wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńJak już to bym chyba wzięła w duecie. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych produktow
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej serii, kolor niebieski jest moim ulubionym więc od razu zatrzymałam wzrok na tym trio. Na pewno skuszę się na krem bądź serum ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa seria, lubię tą firmę i myślę, że skusiłabym się na krem do rąk :D
OdpowiedzUsuń