BOURJOIS AQUA LAGUE / nowość w drogeriach
25.6.15
Cześć Dziewczyny! Jak Wam mija dzień? Ja niedawno wróciłam z pracy i najchętniej już położyłabym się spać. Pogoda jest okropna jak na końcówkę czerwca... Mam nadzieję, że niebawem przyjdzie do nas prawdziwe lato i wreszcie można będzie posiedzieć z przyjemnością w ogrodzie. To tak tytułem nudnego wstępu, a teraz zapraszam Was na krótką recenzję pomadki w płynie AQUA LAGUE marki Bourjois.
Bourjois AQUA Laque - hybrydowe pomadki mają innowacyjną formułę. Połączenie wysokiej koncentracji wody oraz wyciągu z lilii wodnej zapewnia długotrwałe nawilżenie (10 godzin) ust i sprawia, że usta są rozświetlone i zdrowo wyglądają. Formuła pomadki jest przyjemnie płynna i delikatna, że nie czuć jej na ustach. Aqua Lague to pomadka nowej generacji, która olśniewająco błyszczy, jednak absolutnie nie lepi się. Pomadka dostępna jest w 8 soczystych kolorach, pełnych blasku.
AQUA LAGUE to nowość, która niedawno pojawiła się w drogeriach. Ja jeszcze przed wprowadzeniem ich u nas do sprzedaży miałam okazje zapoznać się z jednym maleństwem. Dzięki udziałowi w Programie Nowości Rossmann trafił do mnie odcień 01 Appêchissant, natomiast do wyboru z tej linii jest 8 kolorów. Pomadkę mam od kilku tygodni, jak widzicie na zdjęciach jeszcze kwiaty wiśni, a teraz już na drzewach wiśnie robią się czerwone. Czas strasznie szybko leci!
Opakowania Aqua Lague są małe i poręczne, idealne do torebki, takie same pod względem kształtu jak pomadki matowe. Aplikator w formie ściętej gąbeczki jest miękki i przyjemnie się nim nakłada kosmetyk na usta.
Aqua Lague charakteryzuje specjalna formuła - połączenie wody oraz wyciągu z lilii wodnej, który ma rzekomo zapewnić nawilżenie ust do 10 godzin. Faktycznie konsystencja pomadki jest dość rzadka, może nie wodnista, ale niestety tworzy prześwity. Aqua Lague to obietnica pięknego połysku i trwałości. Usta nią pomalowane wyglądają ładnie i kusząco tylko na początku, dosłownie przez 15-20 minut. Później nie ma jakiejś katastrofy, ale pomadka zjada się i w niedługim czasie nie ma po niej już śladu. Nie ma katastrofy, bo mój odcień jest w miarę delikatny, nie chcę wiedzieć natomiast jakby prezentowała się na ustach soczysta czerwień.
Pomadka nie wysusza ust, ma lekką konsystencję, a do tego nie klei się, ale obietnice
trwałości można włożyć między bajki. Trochę szkoda, bo markę Bourjois
ogólnie lubię i oczekiwałam nieco lepszej jakości. Zresztą spójrzcie na zdjęcie, jak prezentuje się na ustach. Zdjęcie w prawym dolnym rogu - tuż po pomalowaniu, w prawym górnym rogu - po kilkunastu minutach.
01 Appêchissant / 02 Rosé on the rock / 03 Brun’croyable 04 Viens si tu roses / 05 Red my lips / 06 Feeling reddy / 07 Fuchsia perché / 08 Babe idole
Podsumowując, pomadki dostępne są w 8 kolorach, a ich cena to ok. 50zł za sztukę. Według mnie to sporo. Odcień 01 jest delikatny, idealny na co dzień, jednak jak mogłam się przekonać Aqua Lague nie grzeszy trwałością ani pigmentacją. Nie wiem czy to wina mojego odcienia, czy z wszystkimi jest podobnie? Tak jak pisałam swój egzemplarz otrzymałam w ramach Programu Nowości Rossmann, gdybym sama wydała na nią "pół stówki" bardzo bym żałowała. Za taką cenę to wolałabym kupić sobie 5 pomadek lub błyszczyków np. z Golden Rose. :)
Jestem ciekawa co Wy sądzicie o tej nowości? Znacie te pomadki, może macie o nich lepsze zdanie? :)
Ostatnie wpisy:
49 komentarzy
Pffff, spodziewałam się lepszej trwałości :D Jak dobrze, że napisałaś ten post, teraz już wiem, żeby nie dać się jej skusić :P
OdpowiedzUsuńMusisz jeszcze poczytać recenzje na innych blogach (chociaż póki co ich niewiele), bo może tylko tak jest z tym moim odcieniem. W każdym razie po regularnej cenie nie polecam, jak coś to na promocji :)
UsuńOpakowania i kolory piękne, szkoda, że trwałość nie powala :(
OdpowiedzUsuńTrwałość i pigmentacja jak na moje oko, myślałam, że to będzie coś w stylu lakieru do ust :)
UsuńŁadne kwiaty na zdjęciach, szkoda, że jakość trochę Cię zawiodła..
OdpowiedzUsuńTo kwitnąca wiśnia, piękne są całe drzewa jak kwitną, teraz już dojrzewają na nich owoce :)
Usuńdla mnie za duża cena...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie również, mogłabym wydać 50 lub więcej ale na szminkę z prawdziwego zdarzenia, a nie taką w płynie :)
UsuńKurcze jak na tą markę to naprawdę bardzo słabo bo jak słyszę ochy i achy na temat ich kosmetyków, to wydaje mi się,że są warte swojej ceny, aczkolwiek żaden z nich mnie nie kusi. I pewnie na moje szczęście :)
OdpowiedzUsuńKażda marka ma swoje gorsze produkty, nie każdy jednak lubi o takich mówić czy pisać. Ja z marki Bourjois uwielbiam tusze do rzes np. z serii Volue Glamour :)
UsuńFaktycznie cena i pigmentacja na minus.. Szkoda.. Dzięki za ten post bo jakbym się skusiła to bym żałowała wydanych 50 zł ;-)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :) Ale poczytaj jeszcze więcej recenzji, może z innymi kolorami jest lepiej :)
UsuńNie widzi mi się :(
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie będzie kusić by ją kupić :)
UsuńPiękne zdjęcia a pomadka rzeczywiscie taka sobie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ze zdjęć też jestem zadowolona, a to wszystko dzięki kwitnącym gałązkom wiśni :)
UsuńKolor bardzo mi się podoba, szkoda, że jest tak nietrwały.
OdpowiedzUsuńKolorek jest ładny, bardzo subtelny, no ale co z tego jak nie utrzymuje się na ustach nawet godziny :/
UsuńJeju, a mi się tak 07 spodobało <3
OdpowiedzUsuńKolory wyglądają kusząco, ale ja już się na kolejny nie zdecyduję na pewno :) Po zapoznaniu się z 01 wolę już nie ryzykować :)
UsuńU nas pogoda sie poprawia ;) Slyszalam ze te pomadki kolorem nie grzesza ;) cena zbyt wysoka jak na taka jakosc ;)
OdpowiedzUsuńTo może i do mnie dojdzie w końcu słońce? :) Te pomadki mają chyba zbyt rzadką konsystencję, nie wiem jak z innymi kolorami, ale przy moim to pigmentacja jest kiepska i te prześwity :( Co się ustami poruszy to kolor się zjada...
UsuńOjej, aż taka słaba trwałość? To aż niepodobne do Bourjois, tym bardziej do Rouge Edition, nie mniej jednak pewnie za jakiś czas skuszę się, żeby przetestować tę nowość, jeszcze nie miałam z nią do czynienia!
OdpowiedzUsuńNiemożliwe, a jednak :) Sama oczekiwałam czegoś więcej, a tu lekkie rozczarowanie...
UsuńZastanawiam się nad tradycyjną wersją, po 'wodnej' nie spodziewałam się 'cudu' :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńKolor b.ładny, ale efekt na ustach dość słaby, jak na taką cenę.
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek; )
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba :) szkoda że nie trzyma się dłużej na ustach. .
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba :) szkoda że nie trzyma się dłużej na ustach. .
OdpowiedzUsuńTo już lepiej kupić Rouge Edition Velvet. W internetowych sklepach ceny są rozsądniejsze :)
OdpowiedzUsuńMnie nie kuszą :P. też bym była zła jakbym miała wydać na nią 50 zł i takie efekty dostać :). Ale kolory mają ładne, szczególnie Twój mi się podoba i 04 :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że jej nie kupiłam, nie darowalabym sobie wydania 50 zł w błoto.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Kolorek nawet ładny
OdpowiedzUsuńU mnie nie pada, deszczu brakuje ale ciągle jest pochmurno i zimo :/
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej z tych pomadek bo nie jestem w stanie zużyć produktów do ust, które już mam. Efekt na ustach jest super,
Kolorki są do siebie bardzo zbliżone, szkoda, że nie ma większej rozbieżności kolorystycznej :) I cena dość wysoka, ale co się dziwić...czasami też płacimy za samą nazwę marki:P
OdpowiedzUsuńNa ustach prezentuje się bardzo ładnie, szkoda, ze stosunek ceny do jakości jest nieadekwatny.
OdpowiedzUsuńPowiem, że jej nie maiłam. Koleżanka mi ją zachwalała i miałam kupić, ale jakoś mnie nie przekonuje ;) .
OdpowiedzUsuńTe pomadki są po prostu świetne :)
OdpowiedzUsuńW tej cenie to szału nie robi ;/
OdpowiedzUsuńOj słabiutko jak na taką cenę... ;-)
OdpowiedzUsuńSądziłam że będą ta samo trwałe jak Velvet. Szkoda że jest inaczej.
OdpowiedzUsuńszkoda, że taka trwałość.. w końcu marka bourjois tania nie jest :<
OdpowiedzUsuńpodoba mi się kolorek, szkoda, że słaba trwałośc.
OdpowiedzUsuńSandicious
Bardzo ładny kolor:)
OdpowiedzUsuńBędę ją omijać z daleka.
OdpowiedzUsuńOuu słaboo.. Chcieli przedobrzyć iii...im nie wyszło.. szkoda..
OdpowiedzUsuńNie znam tych pomadek, ale podoba mi się jak prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa tych pomadek, ale pewnie też bym się zawiodła, mimo że kolor jest ładny :)
OdpowiedzUsuń