FITOMED - ziołowy żel i tonik do cery tłustej i trądzikowej
19.7.14
Witajcie w tej piękny słoneczny dzień. Przygotowałam na dzisiaj recenzję dwóch kosmetyków do oczyszczania twarzy marki Fitomed. Jest to żel i tonik, przeznaczone do cery tłustej i trądzikowej. Moja jest mieszana, ale kosmetyki i tak wypadły całkiem nieźle. Zapraszam na recenzje. :)
Zacznę od żelu do oczyszczania twarzy. Po mojej ostatniej przygodzie z żelem z Rival De Loop, który okropnie śmierdział alkoholem chciałam jak najszybciej przejść na coś delikatniejszego. Wtedy też dostałam przesyłkę z Fitodmedu, a w niej m.in. ten ziołowy żel, którego głównym składnikiem jest mydlnica lekarska, w właściwie wywar z jej korzenia.
Mydlnica lekarska to ceniona roślina lecznicza, dawniej rosła dziko, ale teraz uprawia się ją nawet dla ozdobnych kwiatów. Znalazła także zastosowanie w kosmetyce. Dzięki zawartości pieniących się, łatwo rozpuszczalnych w wodzie oraz mających działanie odtłuszczające saponin jest stosowana w produkcji szamponów (szczególnie do włosów przetłuszczających się), płynów do kąpieli, a także kosmetyków do pielęgnacji twarzy (szczególnie tłustej i trądzikowej). Muszę przyznać, że żel pieni się tylko trochę, tak naturalnie, faktycznie to musi być zasługa ekstraktu z mydlnicy. Ma niezbyt gęstą konsystencję oraz ciemny kolor, co widać zresztą przez opakowanie. Zapach jest lekko ziołowy, ale znośny.
Wywar z z korzenia mydlnicy lekarskiej ma właściwości przeciwzapalne, przecigrzybiczne, przyciwbakteryjne. Więc co z działaniem? Otóż żel bardzo dobrze oczyszcza cerę z nadmiaru sebum czy resztek makijażu. Po spłukaniu go wodą czuć wyraźnie że cera jest odświeżona i zmatowiona. Jest odrobinkę ściągnięta i mam ochotę od razu nałożyć krem, ale przed tym sięgam jeszcze po tonik, o którym za chwilę. :) Mój żel przeznaczony jest do cery tłustej i myślę, że posiadaczki takich właśnie cer będą zadowolone. Jest też żel do cery suchej - z nieco innymi składnikami ziołowymi - klik. Ten, który ja posiadam z pewnością spowodowałby wysuszenie delikatnej skóry. Uwaga na oczy, bo jak się żel do nich dostanie to okropnie szczypie, pewnie przez zawartość kwasy cytrynowego w składzie. Przy mojej mieszanej cerze sprawdził się nieźle, ale jak to się mówi ''szału nie robi'', nie wiem czy wrócę do niego w przyszłości, bo konsystencja mi się trochę nie podoba no i skład mógłby być nieco lepszy, o czym przekonacie się poniżej.
Znalazłam małą ciekawostkę. :) Mydlnica lekarska zrobiła wielką karierę dzięki pianie, jaką wytwarza jej korzeń. Z tego powodu w holenderskich browarach dodawano ją nawet do piwa. W starożytnej Grecji i Rzymie korzystali z niej pasterze – odtłuszczali wywarem owcze runo z lanoliny. Potem z tak przygotowanej wełny powstawała nić, a z niej – tuniki i płaszcze. Zwolennicy czystości pianą saponarii (tak nazywa się po łacinie) szorowali ciała, włosy, prali też ubrania. Arabowie natomiast wykorzystywali lecznicze właściwości tej rośliny – okładami leczyli choroby skóry, zwłaszcza okrutną średniowieczną plagę, czyli trąd. źródło (polecam cały artykuł!)
Oprócz wyciągu z korzenia mydlnicy lekarskiej żel zawiera jeszcze kilka innych ciekawych ekstraktów: z liścia szałwii, liścia melisy, liścia oczaru wirginijskiego, koszyczka nagietka. Składniki te znajdują się bardzo wysoko w składzie, bo zaraz za wodą. Nieco dalej w składzie możemy dostrzec konserwanty, które nie mają nic wspólnego z naturą. W sumie nie byłam zaskoczona ich obecnością, bo spotkałam się już z takim nie do końca naturalnym składem w płynie oczarowym do twarzy tej marki.
Pojemność: 200ml
Cena: 9zł
Dostępność: sklep internetowy Fitomed lub wybrane apteki, sklepy zielarskie (listę sklepów i aptek znajdziecie tutaj)
***********************************************
***********************************************
Kolejnym kosmetykiem, o którym chciałam Wam nieco opowiedzieć jest tonik także do cery tłustej i trądzikowej, ale tym razem nie z mydlnicą, a z szałwią lekarską. Olejek szałwiowy oraz ekstrakty z szałwii wpływają na przywrócenie prawidłowej
gospodarki sebum oraz zmniejszenie widoczności porów. Działają
przeciwbakteryjnie i odkażająco, a także przeciwzapalnie wspomagając
terapie przeciwtrądzikowe. Szałwię spotkamy często nie tylko w kosmetykach, ale też w pastach do zębów i płynach do płukania ust. Sama mając jakieś problemy zapalne czy przy ból gardła często robię płukankę jamy ustnej wywarem z szałwii. Kosmetyku z tym składnikiem nie miałam już dawno, więc tym bardziej byłam ciekawa działania toniku.
Tonik na lekko ziołowy zapach, pachnie po prostu jak zaparzona w dzbanuszku szałwia. Ma bursztynowy kolor i wygląda niczym domowa herbatka. Wylewając go na biały wacik po przetarciu twarzy ciężko dostrzec czy były jeszcze jakieś zanieczyszczenia po demakijażu czy nie. Najbardziej byłam ciekawa działania na rozszerzone pory, które mam szczególnie w okolicach nosa. Po przemyciu cery tym tonikiem pory stają się rzeczywiście odrobinkę mniej widoczne, jednak nie jest to efekt długotrwały. Tonik jest łagodny, nie powoduje podrażnień ani ściągnięcia skóry. D-pantenol dba o delikatne nawilżenie. Używam go wieczorami po demakijażu. Podoba mi się to, że nie zostawia lepkiej powłoczki, może więc bez problemu zaaplikować krem czy serum na noc. Działanie toniku zazwyczaj trudno zauważyć naocznie, jednak dobrze ich używać, bo przygotowują cerę do kolejnych etapów pielęgnacji. :)
Głównym składnikiem toniku jest ekstrakt z szałwii lekarskiej, a zaraz za nim znajdziemy wyciąg z oczaru, melisy, nagietka oraz d-pantenol. Dalej podobnie jak w przypadku żelu nie jest już tak kolorowo, bo są parabeny.
Pojemność: 200ml
Cena:
Dostępność: sklep internetowy Fitomed lub wybrane apteki, sklepy zielarskie (listę sklepów i aptek znajdziecie tutaj)
Podsumowując, wybrałam kosmetyki do cery tłustej i trądzikowej, chociaż mam mieszaną (bardziej w kierunku tłustej niż suchej). Nie mogę powiedzieć jaki wpływ mają te kosmetyki w walce z trądzikiem, bo takowego nie mam. Oba kosmetyki stanowią natomiast zgrany duet, oczyszczają cerę z sebum i sprawiają, że jest odświeżona i zmatowowiona na dłuższy czas (ale oczywiście nie w takim stopniu by darować sobie użycie odpowiednich kremów czy pudru matującego). Osobiście jestem bardziej zadowolona z toniku. Jest on delikatny i skuteczny w swoich działaniu. Nie są to kosmetyki całkowicie naturalne, więc jeśli myślałyście (tak jak ja dawniej), że wszystkie kosmetyki Fitomed są w 100% naturalne to
możecie się trochę rozczarować. Naturalnych kosmetyków można szukać, ale
nie w dziale ziołowym tylko z kosmetyką naturalną.
Znacie ten duet do oczyszczania twarzy? Jakie kosmetyki polecacie z Fitomedu (poza mgiełkami do twarzy, bo te znam)? :)
58 komentarzy
Ja mam żel do cery suchej - jest bardzo wydajny.
OdpowiedzUsuńOo właśnie, wiedziałam, że o czymś zapomniałam w recenzjach, o wydajności :) U mnie jest normalna, używam kosmetyków od ok. miesiąca i są już na wykończeniu :)
UsuńBardzo lubię ten żel :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Fitomed od dawna są na mojej chciejliście, chyba każdy jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńWarto przyglądnąć się bliżej składom przez zamówieniem przez internet, bo ekomaniaczki (ale te zapewne składy sprawdzają) mogą się rozczarować. :)
UsuńMam ten żel w wersji do cery suchej i po 7 miesiącach codziennego używania, wciąż połowa pełna. :)
OdpowiedzUsuńPoważnie??? Ja zapomniałam w recenzjach o wydajności, ale u mnie oba kosmetyki już na wykończeniu po zaledwie miesiącu używania. Żel skończy się na pewno wcześniej, bo używam go rano i wieczorem.
UsuńNa tonik mam właśnie ochotę, bo wiele dobrego o nim czytałam :) Ogólnie kosmetyki z ich firmy fajnie się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńJa na ogół też jestem zadowolona z ich produktów, a miałam już kilka. Na te małe wady, które wymieniłam mogę przymknąć oko, bo jeszcze nie zbzikowałam na punkcie całkowicie naturalnych kosmetyków, chociaż coraz więcej pojawia się ich w mojej pielęgnacji, głównie za sprawą recenzji na blogach :)
Usuńja miałam wersję żelu do cery suchej i dobrze mi służył.
OdpowiedzUsuńDobrze, że można sobie wybrać u nich albo do cery suchej albo tłustej. Nikt raczej nie powinien być poszkodowany. :)
UsuńZ tymi kosmetykami nie miałam jeszcze do czynienia. Toników raczej nie używam m. Może kiedyś wypróbuję żel. Również mam cerę mieszaną :).
OdpowiedzUsuńW takim razie jestem ciekawa Twojej opinii na temat żelu, koniecznie dodaj recenzję jak zdecydujesz się na zakup. Ja toniki używam, ale w sumie też nieregularnie, czasem zamiast nich sięgam po wodę termalną.
UsuńJa z Fitomed miałam tylko peeling-maskę i była super :)
OdpowiedzUsuńChyba wiem o jakim produkcie mówisz, peeling-maska K+K, też miałam, świetny kosmetyk, tylko nie zdążyłam go zużyć do końca, bo data przydatności od otwarcia była krótka. ;(
UsuńCiekawią mnie te kosmetyki.. Może i by pomogło na wypryski :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem :( Na wypryski to chyba lepsze jakieś konkretne kremy, maści, a nie żel czy tonik, chociaż ten tonik na pewno by nie zaszkodził, bo nie wywołuje żadnych podrażnień, ale to też kwestia indywidualna...
UsuńNie dla mnie, ale chętnie wypróbuję inne produkty ;-)
OdpowiedzUsuńPrzeglądnij sobie asortyment sklepu :) Jest w czym wybierać :)
UsuńJa kończę teraz żel do cery suchej i jestem bardzo zadowolona. Zastanawiałam się nad tym do cery tłustej, ale mam teraz dosyć wrażliwą skórę, więc poszukam czegoś innego.
OdpowiedzUsuńJa bym z chęcią coś wypróbowała z tej firmy, bo styczności jeszcze nie miałam za bardzo :)
OdpowiedzUsuńPolecam płyn (mgiełka) oczarowy do twarzy, jest rewelacyjna, na lato na upały i nie tylko :)
UsuńSzkoda ze tak do końca naturalne nie są, ale tonik bym i tak wyprobowala : )
OdpowiedzUsuńW końcu produkt dla mnie ! Muszę sprawdzić jak spisał by się u mnie ;]
OdpowiedzUsuńoba są już od jakiegoś czasu na mojej chciejliście ;)))
OdpowiedzUsuńTego toniku używam już od bardzo długiego czasu, kilkanaście butelek pewnie poszło do śmieci już ;) Żel też muszę wypróbować, ale wciąż o nim zapominam.
OdpowiedzUsuńTo faktycznie musiałaś się z nim bardzo polubić :) Ja jako kolejny chcę sobie kupić tonik z nowej serii Ziaji - liście manuka :)
UsuńNie znam ;)
OdpowiedzUsuńgdyż nie przepadam za ziołowymi zapachami to te produkty ciągle mnie ciekawią :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten duet i u mnie spisał się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że są w 100% naturalne... :D może kiedyś wypróbuję bo też mam cerę mieszaną :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy, ale skusiłabym się na ten żel :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten zel i był ok
OdpowiedzUsuńAle ciężko go zmyc z buzi
Kosmetyki Fitomed ostatnio bardzo polubiłam. Kocham ich tonik do cery suchej.
OdpowiedzUsuńNie mialam, jeszcze :P
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa kosmetyków tej firmy
OdpowiedzUsuńa te kosmetyki na pewno by się u mnie spisały bo mam taką samą cerę jak Ty :)
Duet nie dla mojej cery, ale jego działanie brzmi świetnie! Muszę przyjrzeć się wersji dla cer suchych :)
OdpowiedzUsuńMiałam obydwa i bardzo pozytywnie wspominam
OdpowiedzUsuńTonik wpisuje na listę może trochę uspokoi moja cerę:)
OdpowiedzUsuńteż mam cerę mieszaną, więc też by pewnie było średnio :) no i chyba wolę zajrzeć na dział naturalny :)
OdpowiedzUsuńja mam suchą skórę :(
OdpowiedzUsuńI żel i tonik są też w wersji do suchej skóry :)
Usuńmiałam tonik ale jakoś mi wcale nie przypadł do gustu ;) moja cera przeszła teraz w stronę normalnej ;)
OdpowiedzUsuńKażda cera ma inne wymagania, więc w sumie nie dziwię się że tonik mógł Ci nie odpowiadać :)
UsuńJa jestem z niego dużo bardziej zadowolona niż z żelu i kilku innych toników drogeryjnych, które miałam okazję już używać :)
Miałam ten duet i byłam z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów jednak wydaja się interesujące.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o oczyszczanie twarzy w końcu udało mi się wykorzystać moje żelowe zapasy i przerzuciłam się na naturalne mydełka, tak się polubiłam z nimi, że do żeli już raczej nie powrócę.
OdpowiedzUsuńAle tonik jest bardzo interesujący, ma bardzo fajny skład, a parabeny o ile są w małych ilościach, mi nie przeszkadzają :)
Naturalne mydełka też uwielbiam, ale w sumie do twarzy rzadko takich używam, wyłączając czarne mydło z Nacomi, które od niedawna mi towarzyszy. Naturalne mydełka to potrafią cudownie pachnieć, nie to co drogeryjne żele do twarzy.
UsuńTonik polecam, warto wypróbować, a ciekawa jestem jak się sprawuje różana mgiełka do twarzy, którą raz u mnie wygrałaś? Zadowolona jesteś? :)
Mam ten duet, ale jeszcze czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że te kosmetyki przypadną mi do gustu :-)
OdpowiedzUsuńJa również mam taką nadzieję, ciekawa jestem zatem Twojego zdania na ich temat :) Mam nadzieję, że nie przegapię recenzji :)
UsuńO kurczę, szkoda że żel szczypie w oczy, bo często przy myciu twarzy żel dostaje mi się do nich. Ale nie zmienia to faktu, że kuszą mnie produkty Fitomed :D
OdpowiedzUsuńTeż byłam zaskoczona na początku, później już uważałam :)
Usuńmam do cery suchej, świetny zestaw
OdpowiedzUsuńżel kompletnie nie dla mnie, ale tonik wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy :)
OdpowiedzUsuńmoja cera jest tak sucha, że szkoda słów:D
OdpowiedzUsuńO masz, to musisz nawilżać, nawilżać i moje jeszcze nawilżać :)
UsuńLubię ich kosmetyki ale nie wszystkie
OdpowiedzUsuńŻel wspominam bardzo dobrze, toniku nie miałam