Pomadka Manhattan Perfect Creamy&Care - 57D
5.6.13
Pomadkę Manhattan z serii Perfect Creamy&Care kupiłam całkiem niedawno przy okazji ostatniej promocji -40% w Rossmannie. Mimo, że mam ją dość krótko to już zdążyła skraść moje serce, a raczej usta. Na pewno będzie pięknie wyglądać w letnim słońcu, którego niestety ostatnio nie mogę doświadczyć w moim regionie. Czerwiec to miesiąc moich urodzin, mam nadzieję, że niebawem pogoda się poprawi i będzie można zrobić jakiegoś porządnego grilla. :)
Wracając do pomadki Manhattan - jest to numerek 57D - czyli słodki cukierkowy róż.
Konsystencja pomadki jest miękka, kremowa. Świetnie się aplikuje. Można pociągnąć nią usta delikatnie, wtedy efekt i kolor nie są mocno wyraziste, a takie wręcz pastelowe. Przy mocniejszym pomalowaniu widać już dobrze świetny cukierkowy kolor. Na ustach kolor jest prawie tak intensywny jak widzimy na sztyfcie.
Pomadka troszkę podkreśla suche skórki na ustach, ale normalnie jest to słabo widoczne, nie wysusza ust.
Trwałość też jest niczego sobie. Na ustach trzyma się ok 2-3 godziny.
Z różowymi pomadkami różnie to bywa,
nie wszystkie wyglądają dobrze na ustach. Z tej jednak jestem bardzo
zadowolona. Przy odpowiednim stonowanym makijażu z tą pomadką nie będziemy wyglądać jak barbie, jednak trzeba uważać. :)
Lubicie takie wyraziste pomadki? A może znacie jakieś inne kolory z tej serii godne polecenia?
44 komentarzy
bardzo ładny kolor, ja wolę mocniejsze róże, fuksje czerwienie. ta szmineczka jest bardzo delikatna
OdpowiedzUsuńKolor piękny a ja wolę też jak Żaneta, fuksje, malinowy, koralowy. :)
OdpowiedzUsuńbaaardzo ładny kolor!;)
OdpowiedzUsuńKolor świetny ale chyba tylko dla odważnych ;D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kolor dla odważnych, ale zdecydowanie śliczny :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek, szkoda, że nie wyglądam ładnie w takich odcieniach
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńkolor ładny, ale mi nie pasuje ;c
OdpowiedzUsuńPodoba mi się na Twoich ustach, ale ten kolor zdecydowanie nie jest dla mnie:(
OdpowiedzUsuńKolor jest ładny, ale na mnie wyglądałby śmiesznie, więc podobnych unikam :P
OdpowiedzUsuńFajna, tyle, że zupełnie nie mój kolor :)
OdpowiedzUsuńRóż to coś co lubię;)
OdpowiedzUsuńPomadka fajna, ale zupełnie nie mój kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńŁadny Kolor , ale jakoś to pomadek mnie nie ciągnie jestem jeszcze na to za młoda : 0 Ale na twoich ustach wygląda ona świetnie : *
OdpowiedzUsuńObserwuję ; )
zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam ; )
Na Twoich ustach wygląda bardzo słodko. Na moich zazwyczaj takie kolory się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny odcień z Manhattan, mój to Manhattan X-TREME Last&Shine 57K, a z serii Perfect Creamy&Care mam 34N, to jest taki pomarańczowo-brzoskwiniowy :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię takie wyraźiste pomadki, a szczególnie w jasnych odcieniach, też mam bardzo podobną w swojej kolekcji i dobrze czuję się z tym kolorkiem. Chętnie będę obserwować co u Ciebie, pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńwow boska chce ją mieć koniecznie ♥
OdpowiedzUsuńale ma śliczny kolorek!
OdpowiedzUsuńoo bardzo ładny !:)
OdpowiedzUsuńbaaaaaaaardzo bardzo ladny kolor na ustach;o
OdpowiedzUsuńhttp://www.madeinmepatcy.blogspot.com/
Fajny kolor!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek w moim guście :)
OdpowiedzUsuńja mam kolor zbliżony do pomarańczowego...mocny łosoś...i jakoś nie specjalnie przypadła mi do gustu ta pomadka...to podkreślanie skórek na ustach mi przeszkadza.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek niestety nie dla mnie ;) ale na Twoich ustach wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :3
OdpowiedzUsuńZapraszam ;3
http://ajuuuu1.blogspot.com/
kolor jest piękny! ;)
OdpowiedzUsuńJa się "obawiam" takich różowych odcieni - boję się, że będę wyglądać zbyt sztucznie ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zbyt różowy, może jakby nałożyć go mniej, dałby lepszy efekt:)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny, ale ja raczej bym się na taki nie zdecydowała. Wolę bardziej subtelne odcienie :)
OdpowiedzUsuńmam , jest moja najlepssza szminka w kolekcji;)
OdpowiedzUsuńKolor nie dla mnie, ale podoba mi się jej pigmentacja :)
OdpowiedzUsuńuroczy kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolorek ładny ale raczej nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że tylko tak na raz. Bo mam już jedną taką współpracę z inna firmą na takich samych zasadach. Chyba, że co każdą nową kolekcję bedziemy musiały publikować na blogać, jak tak to OK :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :))
OdpowiedzUsuńnie wiem czy bym się odważyła na taki kolor :)
OdpowiedzUsuńMi się źle kojarzą takie kolory. W sensie często opalone dziunie z solarium takie noszą i jakoś tak nie jestem przekonana... Choć za pewne na "normalnych" dziewczynach kolor wygląda dobrze:)
OdpowiedzUsuńCudny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńpiękny i bardzo odważny kolor :)
OdpowiedzUsuńja mam fiolet/bordo z tej serii:)
OdpowiedzUsuńKolorystycznie podchodzi nawet pod taki liliowy fiolet :)
OdpowiedzUsuń