Kwietniowe przesyłki, czyli nowości (głównie) kosmetyczne
25.4.14
Witajcie!
Dzisiaj będzie tzw. luźny post, pokażę Wam co w kwietniu przyniósł mi
listonosz. Są to głównie przesyłki od firm w ramach współprac barterowych oraz moje wygrane w konkursach. Przemyciłam też do postu mój wczorajszy zakup balerinek. :)
Zacznę od paczuszki, która przyszła do mnie na samym początku miesiąca z Triny.pl.
Na FanPage'u sklepu organizowany był to konkurs fotograficzny na
najlepsze zdjęcie kosmetyku z oferty sklepu w jakiejś dowolnej scenerii.
Wygrywających było chyba 4 lub 5, już nie pamiętam, a zgłoszeń mało,
więc szanse na wygraną były dość duże. Do wygrania była dowolna nowość z
Body Desserts (ja wybrałam czekoladowo-truskawkowy mus do ciała) oraz bon 40zł na zakupy. Za bon z malutką dopłatą za nadwyżkę wybrałam olejek do włosów SESA w wersji egzotycznej i ziołową pastę do zębów bez fluoru z Dabur z bazylią. Kiedyś pisałam Wam o innej paście Dabur z neem, polecam.
Opakowanie musu wygląda jak kubek lodów, lepiej trzymać z dala od dzieci. Sam mus jest lekki i lepiej sprawdzi się latem niż teraz, ale nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem. Niedługo pojawi się recenzja. :)
Poniższe płyny micelarne otrzymałam zupełnie niespodziewanie w ramach przynależności do Klubu Elfa Pharm. To nowość marki Green Pharmacy, muszę przyznać, że płyny spisują się całkiem nieźle. Postaram się napisać recenzję tych miceli na początku maja. :)
W ramach stałej współpracy ze sklepem hairstore.pl otrzymałam do testów wybrany przez siebie szampon nawilżający z olejkami Macadamia. Do tego dostałam dwie malutkie próbki. Czytałam różne opinie o kosmetykach Macadamia od pozytywnych do negatywnych i mówiących o tym, że nie warte są one swojej (wysokiej) ceny. Ale w końcu mogę się sama przekonać jak to jest. Wniosków jeszcze żadnych nie mam, bo szampon używam od niedawna.
Kolejna paczuszka zawierała olej ze słodkich migdałów i płyn oczarowy z Fitomedu. Kosmetyki te wybrałam kierując się Waszymi pozytywnymi recenzjami i nie żałuję. Drugą buteleczkę oleju ze słodkich migdałów + słynny płyn różany możecie wygrać w moim rocznicowym rozdaniu - odnośnik po prawej stronie bloga.
Poniższe kosmetyki to wygrana w rozdaniu u Karoliny. Nagrodą były: kajal Hashmi (czyli orientalny preparat ziołowy w postaci
czarnej pasty w tubce, który może zastępować czarną kredkę lub eyeliner, nie zawiera ołowiu) oraz dowolne mydełko marsylskie dostępne w sklepie Etnobazar.pl, wybrałam orzeźwiającą wersję miętową.
Odbiegając trochę od kosmetyków... Wczoraj kupiłam sobie wreszcie nowe balerinki na wiosnę. Niebieskie najzwyklejsze na świecie spodobały mi się ze względu na kolor. Mam w podobnym odcieniu torebkę i kilka ciuchów. Beżowe z kokardką marzyły mi się od dawna, ale nigdzie nie mogłam znaleźć w miarę wygodnych, aż do wczoraj. :)
Wczoraj natomiast odebrałam paczuszkę ze świecą zapachową Ylang Ylang & Black Cyrrant PartyLite, którą wygrałam u Pauliny z bloga malapuderniczka.pl. Świeca pachnie bosko już w samym opakowaniu. Jeszcze jej nie świeciłam, ale na pewno zrobię to w najbliższych dniach.
Tak się złożyło, że sama z kosmetyków w kwietniu nie kupiłam nic.
Byłam w Rossmannie z myślą o zakupie podkładu Bourjois Healthy Mix, ale odcień który chciałam, czyli nr 51 był oczywiście wykupiony. Sama nie wiem na co liczyłam idąc do Rossmanna dopiero kilka dni po rozpoczęciu promocji. Postanowiłam, że zamówię sobie podkład mineralny z Annabelle Minerals. Miałam już kiedyś wersję kryjącą, teraz skuszę się na polecaną i ponoć lepszą od kryjącej wersję matującą. Tylko jeszcze zastanawiam się nad odcieniem, może któraś z Wam ma lub miała podkład z AM i powie mi, jaki odcień najbliżej pasuje do popularnego podkładu Revlon CS 150 Buff? Zastanawiałam się też nad podkładem z Lily Lolo, ale ten kosztuje ponad 70zł, może innym razem się na niego skuszę.
Miałyście coś z moich nowości? :)
86 komentarzy
OdpowiedzUsuńAle super nowości :) Gratuluję :D
ta pasta do zebów mnie zaciekawiła :) a święcę wygrałam taką sama ale u Pauliny :)
OdpowiedzUsuńTe pasty z Dabur świetnie oczyszczają, lepiej niż nasze polskie ziołowe pasty :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tego szamponu z olejkami Macadamia. Słyszałam sporo pozytywnych opinii na temat tych produktów. W TK MAXX widzę je czasem, ale zawsze jakoś szkoda mi pieniędzy na nie, tym bardziej, że nie mam pewności czy by się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńTeż je widuję w TK Maxxie. :))
UsuńJestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzą, Nika88. ;)
Ja do TK Maxx nie mam dostępu, ale wiem że tam właśnie można kupić te kosmetyki, chyba to jeden z nielicznych sklepów gdzie można je dostać stacjonarnie. Recenzja na pewno się pojawi za jakiś czas :)
UsuńŚwietne nowosci :-) ja w tym miesiącu tez nic nie kupilam :-) a na balerinki na razie poluje .
OdpowiedzUsuńCzyli oszczędzamy na majówkę :D
UsuńA balerinki to już musiałam sobie kupić, bo nie miałam żadnych, które by się nadawały żeby w nich wyjść do ludzi, wszystkie poniszczone z tamtego roku. Chyba muszę zainwestować w jedne jakieś lepsze, a nie tak co sezon kupuję tylko takie tańsze.
Bardzo jestem ciekawa kosmetyków z Green Pharmacy :))
OdpowiedzUsuńMicele są ok, chociaż daleko im do słynnej Biodermy czy nawet Bourjois. :) Z innymi kosmetykami GP to różnie bywa, lubię bardzo ich jedwab/serum do włosów, a np. żel do twarzy szałwiowy okazał się klapą.
UsuńŚwietne produkty :). Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję musu w tym świetnym opakowaniu :).
Muszę kupić jakieś baleriny bo moje obecne są na wykończeniu.
Mogę podpowiedzieć, że warto brać udział w konkursach kreatywnych, bo tak szanse na wygraną zazwyczaj większe. Ja właśnie też już byłam zmuszona do zakupu balerinek, bo poprzednie się nie nadawały do wyjścia dalej niż poza ogrodzenie domu :D
Usuńświetne rzeczy ;D jestem ciekawa tego musu ;D
OdpowiedzUsuńSame świetne nowości, aż nie mogę się zdecydować, co mi się najbardziej podoba ;)
OdpowiedzUsuńO jaaaa! Czekam w takim razie na recenzje. :)
OdpowiedzUsuńwow ile nowości:D u mnie tak średnio w tym miesiącu:P
OdpowiedzUsuńJak w tym średnio to w maju pewnie będzie lepiej :)
UsuńBosko wygląda ta świeca! :D
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie, a jak pachnie... :)
UsuńFajne nowości. Jakoś mi umknęło, że Green Pharmacy ma płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńA bo to nowość, niedawno dopiero wprowadzili do swojej oferty :)
Usuńo ja! gratuluję wygranej na Triny, też tam raz wygrałam :D czekam na recenzję pasty :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, spróbowałam pierwszy raz w konkursie na Triny i mi się poszczęściło. Pasta nie różni się bardzo od tej z neem, którą już recenzowałam, więc nie wiem sama czy pojawi się osobna notka. Ta z neem zielona mi bardziej ''smakowała'' niż ta niebieska, ale można się przyzwyczaić. :)
UsuńTen płyn oczarowy z Fitomedu bardzo mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o serię Macadamia to miałabym ochotę wypróbować kiedyś ich maskę. Szampon pewnie okazałby się dla mnie zbyt bogaty. Te musy już samym wyglądem mnie przyciągają.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne nowości
OdpowiedzUsuńnajbardziej zaciekawił mnie ten mus :D na zdjęciu są też lizaki?:D
OdpowiedzUsuńA tak dokładnie, zapomniałam o nich wspomnieć, to taki gratis dodawany do zamówień przez Triny :) Lizaki oczywiście jadalne :)
Usuńfajne te nowości :) ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdził mus od Triny - ja wybrałam sobie scrub arbuzowy i trochę jestem zawiedziona zapachem :/
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad scrubem, ale mam w domu kilka w zapasie więc wzięłam mus, też w sumie oczekiwałam nieco innego zapachu, ale podoba mi się :)
Usuńo swietne nowosci ,musze isc rozejrzec sie tez za jakimis balerinkami:)
OdpowiedzUsuńfajnie ze nagroda z rozdania doszla bo juz się bałam:)
Doszła, doszła, pisałyśmy przecież na wiadomości email :)
UsuńŚwietne nowości! Jestem ciekawa szamponu :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości :) balerinki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńile cudowności :) Sesa egzotyczna jest świetna :)))
OdpowiedzUsuńPowoli się o tym przekonuję :)
UsuńCzekam na recenzję mieceli z Green Pharmacy, jeszcze ich nie widziałam w drogeriach.
OdpowiedzUsuńurocze baleriny, ten płyn z green chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów, więc tym chętniej będę o nich czytać:) Świeca wygląda obłędnie, aż żałuję, że nie mogę jej powąchać;P
OdpowiedzUsuńŚwieca jest naprawdę wyjątkowa, cieszę się, że ją wygrałam, bo sama pewnie nie zdecydowałabym się prędko na zakup - kosztuje 99zł! :)
UsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości
OdpowiedzUsuńświetne nowości :) ten szampon z Macadamia mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :) A buty z kokardką identyczne ma moja siostra tylko czarne ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, jakby były czarne to pewnie bym takie kupiła, ale tylko takie beżowe były. :)
UsuńFajne nowości. Fitomed znam i uwielbiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę wersję Sesy. Działa tak samo dobrze i nie ma intensywnego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie naczytałam się samych pozytywów i od razu zamówiłam wersję egzotyczną, tej zwykłej nie miałam.
Usuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńbardzo spodobały mi się te pierwsze balerinki :)
świetne nowości :) zazdroszczę szamponu z olejkiem macadamia :)
OdpowiedzUsuńChcę.... wszystko :) Same piękne rzeczy, a świeca niesamowicie mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńByłam na kupnie tego musu, czekam na recenzję, a blog dodaję do blogrolla żeby jej nie przegapić :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTe musy mnie kuszą, widziałam je w jakimś sklepie internetowym i zapachy muszą być obłędne :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci że ten mus, który wygląda jak lody kusi bardzo i zazdraszczam go :) Super wygląda też szampon z Hairstore, piękna szata graficzna, lubię takie klimaty. Butki już widziałam na fejsie i chwaliłam :)
OdpowiedzUsuńMus dobry będzie ale latem, bo ma naprawdę bardzo lekką konsystencję :) Kosmetyki Macadamia rzeczywiście mają świetne opakowania, tez w moim guście :)
Usuńaż chciałoby się zjeść taki deser :D
OdpowiedzUsuńa balerinki ładne :) ja jednak większości balerin nosić nie mogę, bo mi obcierają pięty :/
świetne nabytki! a balerinki urocze, szczególnie te z kokardką :)
OdpowiedzUsuńjakie ładne balerinki :)
OdpowiedzUsuńIle tego jest... :-) Ciekawe jak się spiszą micelki z GP :-)
OdpowiedzUsuńPoszczęściło Ci się, gratki :* A ile nowości, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńŁadne nabytki :) Świeca niesamowicie mi się podoba, już samo opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńsporo tych nowości :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek tych niebieskich balerinek :) ładne współprace i wygrane :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem nowości:) gratki:)
OdpowiedzUsuńkajal Hashmi hymm, pierwsze słysze, ciekawie się zapowiada :D
OdpowiedzUsuńTen mus wyglada faktycznie mega smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zainteresował mnie Płyn oczarowy z Fitomedu. Ostatnio chciałam go kupić w doz.pl, ale niestety nie było go... Ciekawa jestem jak u Ciebie będzie się sprawował ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi sie balerinki ;) niby zwykłe ale przyciągają wzrok ;)
OdpowiedzUsuńpowiedz mi jeszcze kochana, gdzie tak fajnie robisz napisy na zdjęcia ?:)
Zdjęcia obrabiam w programie PhotoScape :)
UsuńJestem ciekawa Twojej opinii odnośnie miceli z Green Pharmacy :-))
OdpowiedzUsuńświetne nowości :) Te niebieskie balerinki sama bym chętnie kupiła :)
OdpowiedzUsuńIle smakołyków:O Ten mus do ciała mnie ciekawi. Bosh jestem nałogowcem jeśli chodzi o zakupy mazideł do ciała. Gorzej z ich zużywaniem;/ Leża i leża:P:/
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dzisiaj baleriny w biedronce, kolor chyba nawet taki sam jak Twój :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, byłam w Biedronce, ale nie widziałam takich u siebie :)
UsuńTruskawka i czekolada <2 to może być strzał w 10-tkę ;)
OdpowiedzUsuńNie mialam niczego, ale nowosci super :) Ciekawa jestem tych nowych kosmetykow z GP ;) Balerinki bezowe swietnie :)! Udanych testow zycze :*
OdpowiedzUsuńciekawe nowości ;)
OdpowiedzUsuńsuper paczuszki, ciekawi mnie parę kosmetyków :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio zamówiłam pastę Dabur tylko z goździkiem:)
OdpowiedzUsuńIle cudowności ! Ten mus wyglada cudownie !
OdpowiedzUsuńMydełko marsylskie i balerinki kobaltowe cudowne :D
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńOj dużo tego do testowania :)
OdpowiedzUsuńSzampon mnie zaciekawił, będę wypatrywać recenzji :)
Płynów też jestem ciekawa a mus sama chętnie bym wypróbowała, wygląda jak lody , masz rację :)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te butki z kakardką
OdpowiedzUsuń