Testuję z Maliną: Tołpa, dermo face, hydrativ - maska-kompres nawilżająco-odprężająca na twarz, szyję i pod oczy
17.12.13
Dzisiaj pora na kolejną recenzję maseczki Tołpy. Tym razem mowa będzie o masce nawilżająco-odprężającej na twarzy, szyję i pod oczy.
Maska tworzy na skórze delikatny kompres, który ma silnie nawilżyć oraz złagodzić
podrażnienia i zaczerwienienia. Według producenta przywraca uczucie komfortu, eliminuje
oznaki stresu i zmęczenia. Regeneruje mikrouszkodzenia i wspomaga
odbudowę bariery ochronnej. Wygładza i uelastycznia skórę. Pełny opis producenta znajduje się tutaj.
Maseczka jest dwukomorowej saszetce - po 6ml każda. Jedna część wystarczy "na styk" na pokrycie całej twarzy, ale na szyję już mi zabrakło. Ma kremową konsystencję, ale nie jest tłusta ani ciężka. Wręcz przeciwnie po nałożeniu na twarz nie czuć jej bardzo, a po 10 minutach można o niej nawet zapomnieć. Przy nakładaniu tworzy prześwity. Nie zastyga jak w przypadku masek ściągających, a częściowo się wchłania. To co zostaje na buźce producent zaleca zmyć po 10-15 minutach, ale ja trzymałam ją chyba z pół godziny.
Działa kojąco i relaksująco na suchą skórę tak jak obiecuje producent. Jak poszłam ją zmywać i przeglądnęłam się w lustrze to byłam zaskoczona, że na niektórych partiach twarzy wchłonęła się niemalże całkowicie. Nie sądziłam moja cera będzie aż tak spragniona. :)
Po zmyciu cera jest przyjemna w dotyku i rzeczywiście widocznie nawilżona. Podrażnienia, zaczerwienienia powstałe np. w wyniki peelingu mechanicznego są zmniejszone. Tego oczekiwałam i to dostałam.
W składzie znajdziemy m.in. masło shea, olej z nasion makadamii, ekstrakt z torfu, ekstrakt z kiełków pszenicy.
Pojemność: 2x6ml
Cena: 7,49zł
Cena: 7,49zł
Dostępność: Rossmann, internet
Podsumowując, jestem zadowolona z tej maseczki, przyniosła ona mojej cerze ukojenie i relaks, rzeczywiście działa jak kompres. Świetnie się sprawdza nałożona tuż po wykonaniu peelingu mechanicznego. Polecam szczególnie osobom z suchą skórą. Sama też na pewno jeszcze kiedyś do niej wrócę.
Jak pewnie wiecie, (bo na FB od rana o tym huczy) zniknął gadżet obserwatorów. (?) Ja póki co nie wprowadzam żadnych zmian ani nie przenoszę się na Google+, poczekam kilka dni, może wszystko wróci do normy, a przynajmniej mam taką ogromną nadzieję! W razie czego możecie mnie obecnie śledzić na FB i Bloglovin (odnośniki w kółeczkach po prawej stronie bloga) :)
33 komentarzy
ja bardzo lubię maseczki z Tołpy :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdziła, ciekawe kiedy będzie wiadomo co z obserwatorami?
OdpowiedzUsuńskoro sprawdza się u osób z suchą skórą,to powinnam ją wypróbować;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze, ale działanie niczym kompres jest zachęcające ;) Mimo, że mam skórę mieszaną, to myślę, że by się u mnie sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńświetna musi być
OdpowiedzUsuńlubię markę Tołpa
Fajnie, że sprawdziła się u Ciebie, wydaje mi się, że jej działanie będzie bardziej widoczne na cerach suchych niż tłustych.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic od Tołpy, ale jestem ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńJa raczej po nią nie sięgnę, ale polecę siostrze i mamie:)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować, wydaje się być odpowiednia dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTołpa to świetna firma, ale ja od maseczek wolę od nich kremy i mleczka do ciała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Tołpę ;) ale tej maseczki akurat nie miałam.
OdpowiedzUsuńtej nie znam ale bardzo lubię maski Tołpy :)
OdpowiedzUsuńFajna ta maseczka, cenię sobie ukojenie skóry w takich produktach, dobrze, że się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńZaluje, ze nie mialam wczesniej okazji przetestowac tych maseczek ;)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńnie miałam masek z Tołpy, ale to się zawsze może zmienić :)
OdpowiedzUsuńKiedyś trzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała, ale mam ten problem, że zawsze sobie jakąs kupię w ramach odwiedzenia drogerii i w szufaldzie mam już spory zapas - ale nigdy czas, by sobie jakąs zrobić. Zawsze o nich zapominam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco ;)
Z chęcią wypróbowałabym tę maskę :)
OdpowiedzUsuńmuszę wytestować te maseczki, kolejną kupię z tołpa:)
OdpowiedzUsuńskusze sie chetnie :) lubie takie maseczki
OdpowiedzUsuńSłyszałam że mają dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych maseczek, ale podobnie, jak u Ciebie czytuję dobre opinie:) Fajnie, że się sprawdziła...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
chyba też zdecyduję sie na tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę po składzie, to nie raczej nie dla mnie :) Może mają jakąś oczyszczającą ofercie, wtedy spróbuję :)
OdpowiedzUsuńna szczęście obserwatorzy wrócili ale byłam przerażona, ta opcja jest wygodna i nie wyobrażam sobie jej braku na stałe. nie miałam jeszcze żadnej maseczki z tołpy
OdpowiedzUsuńTeż lubię kosmetyki Tołpy, rzadko kiedy zdarza się rozczarowanie :)
OdpowiedzUsuńchętnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki TOŁPA - są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńChyba byłaby idealna dla mnie ;))
OdpowiedzUsuńpóki co mam zapas maseczek, ale jak go skończę to z Tołpy na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń