Nowości w szafie / SHEINSIDE #1
6.10.14
Witajcie! Pamiętacie jak na początku września pokazywałam Wam moją wishlistę z ubraniami ze sklepu SHEINSIDE i pisałam o tym, że staram się o współpracę? Do końca nie wiedziałam czy się uda, ale po kilku dniach od
opublikowania tamtej notki dostałam wiadomość o zakwalifikowaniu się do
otrzymania pierwszej przesyłki, co mnie oczywiście bardzo ucieszyło. Dostałam specjalny link do strony sklepu z ubraniami dla współpracujących blogerek, nie było tam wszystkich rzeczy dostępnych w sklepie, ale wybór i tak był przeogromny. Mogłam sobie wybrać na początek 2 rzeczy, co wcale nie było łatwe, bo podobało mi się co najmniej z 20, jak nie więcej! Kilka dni temu odebrałam paczkę, a dziś przygotowałam dla Was kilka zdjęć i odpowiedź na to jak mają się ciuszki w rzeczywistości. Z góry przepraszam Was za moje głupie miny. :)
Jako pierwszą rzecz wybrałam CZERWONĄ SUKIENKĘ, o której pisałam Wam właśnie na początku września przy publikacji wishlisty. Za niedługo wybieram się na wesele i z tą myślą ją zamówiłam. Sukienka zauroczyła mnie ciekawym wykończeniem na dekolcie i na dole - jest taka jakby powycinana. Świetnie to wygląda. Materiał jest taki trochę grubszy, nie gniecie się szybko, ale chyba wybrałam za duży rozmiar. Zamówiłam sobie rozmiar L, długość jest mini, tylko w biuście okazała się odrobinkę za szeroka, trzeba będzie wszyć materiał pod pachami (dosłownie 2-3 cm) i będzie lepiej leżała. Z tyłu ma głęboki dekolt, potrzeba stanik z przezroczystym paskiem z tyłu. Sukienka dostępna jest jeszcze w kolorze granatowym i znajdziecie ją TUTAJ.
Z wyborem drugiej rzeczy miałam większy problem, chciałam coś na jesień. Podobało mi się kilka płaszczyków, ale ostatecznie padło na KOŻUSZEK, bo po prostu czegoś takiego nie miałam jeszcze w szafie. Płaszczyków mam kilka, więc zrezygnowałam z kolejnego 'do kolekcji'. Kożuszek okazał się strzałem w dziesiątkę, jest cały od spodu na misiu. Zaskoczyła mnie dobra jakość wykonana. W kopercie był tak złożony, że nie zajmował dużo miejsca, myślałam, że będzie cienki jak szmatka, ale na szczęście tak nie jest. Materiał wygląda porządnie. Kożuszek ma jeszcze kilka zagnieceń, co też widać na zdjęciach, może podczas noszenia się rozejdą? Wybrałam rozmiar L. Co najważniejsze dla mnie, kożuszek jest odpowiedniej długości, nie sięga mi w pas jak większość tego ramonesek czy podobnych kurtek. Rękawy też są długie i dobre. Na zdjęciach sklepowych wygląda nawet na krótszy, ale sugerowałam się wymiarami podanymi w opisie i zdjęciami osób, które wrzuciły na sheinside swoje zdjęcia w tym kożuszku. Kożuszek nada się na cieplejsze zimowe dni czy końcówkę jesieni. Znajdziecie go dokładnie TUTAJ.
Nie wiem dokładnie ile dni przesyła szła, bo dostałam zły numer nadania. Napisałam z prośbą o poprawny, ale akurat już na drugi dzień paczka była u mnie, więc problem sam się rozwiązał. Ale było to około 2 tygodnie. Jestem pozytywnie zaskoczona jakością ubrań, nie wiem czy dobrze trafiłam, czy SHEINSIDE ma rzeczywiście lepsze ubrania od innych sklepów chińskich z podobnych asortymentem.
Do 8 października trwa kilka korzystnych promocji - wystarczy kliknąć w poniższy baner. Dodatkowo na pierwsze zamówienie jest 20% zniżki.
Do 8 października trwa kilka korzystnych promocji - wystarczy kliknąć w poniższy baner. Dodatkowo na pierwsze zamówienie jest 20% zniżki.
A Wy znacie sklep SHEINSIDE? Zamawiałyście coś z tej strony? Jak Wam się podobają rzeczy, które wybrałam? :)
49 komentarzy
trafnych wyborów dokonałaś, sukienka ma bardzo fajny dekolt :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie te wycięcia mnie skusiły :)
UsuńŚliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńkiecka - bomba !
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kiecka.
OdpowiedzUsuńCiekawa sukienka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSukienka świetna. Wystarczy, że ją dopasujesz i będzie idealna.
OdpowiedzUsuńDokładnie, nawet do krawcowej jej nie będę zanosić tylko sama to zrobię :)
UsuńŚliczna sukienka, wręcz powiedziałabym że bajkowa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka :)
OdpowiedzUsuńsukienka ekstra:)
OdpowiedzUsuńSukienka cudna :)
OdpowiedzUsuńCzerwona sukienka jest cudowna. Wyglądasz w niej bardzo kobieco. Myślę, że stworzysz z nią wiele ciekawych stylizacji:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :) Sukienka ma grubszy materiał, więc zamierzam ją nosić teraz jesienią czy zimą do ciemnych kryjących rajstop :)
Usuńjeju Moniś jaka Ty jesteś ślicznotka;*
OdpowiedzUsuńWeź przestań :P
UsuńAle kusa kiecorka:D
OdpowiedzUsuńKiecka fajna, ale srednio na tobie leży.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, mogłam wziąć rozmiar M i wtedy byłaby dobra :)
UsuńBardzo seksowna jak i dziewczęca jest ta sukienka no i kolor ma mega :)
OdpowiedzUsuńKolorek jest naprawdę fajny, nie jest to taka typowa czerwień :)
Usuńsuper kiecka, fajny ma krój :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie sukienka urocza. Tez jakiś czas temu zamówiłam sobie płaszczyk u chińczyków i musiałam wziąć rozmiar L i na szczęście okazał się dobry :) Normalnie noszę S lub XS :D
OdpowiedzUsuńNo z tymi rozmiarami to naprawdę różnie u nich, czasem się trafi super, a czasem trzeba coś przerabiać lub po prostu oddać komuś :D Dobrze, że trafiłaś z płaszczykiem, ja raz zamawiałam czarny z pikowanymi rękawami (dużo takich teraz wszędzie) i niestety rękawy były dużo za krótkie.
UsuńKusi mnie, żeby coś u nich zamówić ;)
OdpowiedzUsuńMają fajne promocje, przy większości rzeczy są zdjęcia blogerek, wiec można sobie zobaczyć jak coś wygląda na człowieku, dla mnie to duży plus :)
UsuńSukienka śliczna.
OdpowiedzUsuńsukienka - śliczny kolor! :}
OdpowiedzUsuńOd razu ładniej wygląda na Tobie niż na wieszaku :)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka:)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka:) jeszcze nigdy tam nie zamawialam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńładna sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńsukienka świetna :) tylko rzeczywiście lekka przeróbka jest jej potrzebna :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :-)
OdpowiedzUsuńmam praktycznie identyczny kożuszek z bershki z tym, że bez paska i nieco ciemniejszy, choć w tym kolorze także były dostępne. Sukienka bardzo ładna, uwielbiam czerwony kolor , ma pięknie wykończony dekolt.
OdpowiedzUsuńO widzisz, to fajnie się złożyło z tym kożuszkiem, mamy podobny gust chyba do niektórych ubrań :D
UsuńSukienka ma świetny kolor w rzeczywistości, nie jest to taka typowa oklepana czerwień :)
Ale Ci ładnie!
OdpowiedzUsuńKurteczka jak i sukienka piękne!
dziwna ta sukienka jakaś... chińskie gówno.
OdpowiedzUsuńCzerwona sukienka jest super :)
OdpowiedzUsuńsukienka cudowna:)
OdpowiedzUsuńSukienka jest oszałamiająca:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne rzeczy, szczególnie sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobała sukienka :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest taka dziewczęca ;)
OdpowiedzUsuńKożuszek skradł me serce! :))
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że i Dodzie spodobała się Twoja sukienka ;) http://www.pudelek.pl/artykul/72024/doda_w_krotkiej_czerwonej_sukience_idziesz_na_wesele_w_bluzce/
OdpowiedzUsuńhaha no nieźle, odgapiła ode mnie :D
Usuń