Marion - 7 efektów, ultralekka odżywka z olejkiem arganowym
28.2.13Witajcie, dzisiaj będzie o odżywce do włosów bez spłukiwania z firmy Marion, którą podkradam od czasu do czasu mamie. Jest to pierwszy produkt firmy Marion, z którym mam styczność.
Opis producenta:
Odżywka w spray'u bez spłukiwania intensywnie pielęgnuje włosy i ułatwia stylizować fryzurę. Specjalnie opracowana dwufazowa
formuła działa zarówno na zewnętrzną warstwę włosów, jak i pomaga
regenerować włosy od wewnątrz. Niezwykle lekka konsystencja, która
natychmiast wnika we włókno włosa, gwarantuje świeżość, sprężystość i
lekkość włosów, bez ich obciążania.
Formuła zawiera bogaty w glicerydy oraz witaminy olejek arganowy , pochodzący z upraw ekologicznych. Olej pomaga zapewnić włosom 7 efektów:
- przywraca piękny połysk
- regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza
- ułatwia rozczesywanie i układanie
- wzmacnia i nawilża
- nadaje miękkość i elastyczność
- chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- zapobiega puszeniu się włosów
Moja opinia:
Opakowanie odżywki to plastikowa buteleczka, z wygodnym atomizerem, który nie zacina się, ale w moim przypadku przy wstrząsaniu odżywki przed jej użyciem trochę płynu wycieka z okolic tego atomizera. Buteleczka jest przezroczysta, dzięki czemu możemy widzieć ile produktu nam jeszcze zostało. Konsystencja jest dwufazowa. Gdy odżywka stoi nieużywana wyraźni widać jak przezroczysta warstwa olejku odznacza się od reszty. Po wstrząśnięciu obie warstwy mieszają się i odżywkę możemy zastosować na nasze włoski. Odżywkę możemy stosować zarówno na mokre, jak i na suche włosy. Stosuję ją jednak tylko od połowy długości włosów. Podejrzewam, że używanie jej na całej długości mogłoby przyczynić się do szybszego przetłuszczania się włosów. Odżywka ułatwia mi rozczesywanie włosów zarówno po umyciu jak i suchych. W przypadku zastosowania na suchych włosach widać ich nawilżenie, włosy stają się miękkie, przyjemne w dotyku, błyszczące, czego efekty widać szczególnie na suchych, najbardziej zniszczonych końcówkach. Jeśli chodzi o zapach to jest on dość przyjemny dla nosa, nie utrzymuje się długo na włosach, więc jeśli komuś nie podpasuje, to nie powinien stanowić większego problemu.
Według mnie wszystkie 7 efektów zakładanych przez producenta, w mniejszym lub większym stopniu zostaje spełnionych na moich prostych włosach i jestem z niej zadowolona i jednocześnie zachęcona do wypróbowania innych kosmetyków tej firmy. Cena odżywki to około 8-9zł za pojemność 120ml. Gorzej z dostępnością, bo produkty Marion znajdziemy jedynie w małych sklepach kosmetycznych oraz oczywiście na allegro.
I na koniec moje włosy, trochę wyszły ''zmięte'' bo miałam od rana zrobiony warkocz. :-)
A Wy polecacie jakieś produkty firmy MARION?
32 komentarzy
Muszę ją kupić :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten produkt:)
OdpowiedzUsuńNie polecę produktów firmy Marion, ale widzę, że masz zniszczone włosy, więc zachęcam do stosowania oleju kokosowego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie przez zimę się trochę zniszczyły i je zaniedbałam. Muszę poczytać się o oleju kokosowym, bo nie miałam z nim do czynienia:)
Usuńjezu jakie jakie masz cudne włosy :) takie dlugieeee :) lubię Marion
OdpowiedzUsuńmam ja :) tez polecam :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
SWIETNA RECENZJA I IDEALNE ZDJECIA,A ODZYWKE NA PEWNO WYPROBUJE
OdpowiedzUsuńDziękuję, pierwszy raz robiłam zdjęcia na czystej białej kartce papieru. :)
UsuńHmmm nie znam tej firmy, ale zdjęcia i recenzja robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńMuszę się kiedyś skusić na tą odżywkę ;) Z firmy Marion miałam wyłącznie maseczki do twarzy i je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta odżywka :))
OdpowiedzUsuńO matko, ile ja bym dała, za taką długość włosów! A niestety przez ciągłe rozjaśnianie musiałam swoje skrócić :(
OdpowiedzUsuńPS Kochana obserwatorko... Mam do Ciebie malutką prośbę. Musiałam założyć kolejnego bloga, bo tak zażyczył sobie jeden z moich wykładowców (nie mógł być niestety modowy). O ocenie na koniec przedmiotu decyduje ilość wejść na tego bloga (zirytowana-blondynka.blogspot.com), komentarzy i obserwatorów. Obiecuję przykładać się do niego tak samo, jak do fimejl. Dlatego chciałam Cię poprosić o dodanie zirytowanej blondynki do obserwowanych. Pozdrawiam cieplutko, buziak :*
ale masz śliczne włosy .. pozazdrościć. ♥
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy. Nie miałam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy :-)
OdpowiedzUsuńCudowne włoski masz i takie dłuugie ;)
OdpowiedzUsuńmam te odżywkę :) bardzo lubię ;) a psikam ją na całe włosy.
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy!!! :D
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy, tylko pozazdrościć
OdpowiedzUsuńPiękne i takie długie włosy... o wow!:)
OdpowiedzUsuńLubię tą odżywkę, włosy są po niej takie miękkie ;)
OdpowiedzUsuńPS świetne masz włosy ;)
Miałam z tej serii olejek. :)
OdpowiedzUsuńciekawa odżywka :D właśnie czytałam Twoją recenzję siostrze, bo szuka czegoś żeby poprawić kondycję włosów :-)
OdpowiedzUsuńo proszę :) i jak mu się podoba? :)
i czy Ty jesteś zadowolona? :) czy dużo go w domku nie ma? :)
Nie miałam styczności ale włosów zazdroszczę ♥
OdpowiedzUsuńUżyłam go już oczywiście, bo nie mogłam się doczekać, ale na recenzję musisz trochę poczekać;)
OdpowiedzUsuńOdżywki nie miałam, ale włosy masz piękne;)
ale piękne włosy! tej odżywki nie miałam jeszcze, ale muszę wypróbowac! pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńładny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńPadłam! Jakie piękne długie włosy. Pewnie masę czasu poświęcasz na pielęgnację. Używam różnych olejków na zniszczone przesuszone końcówki, ale tego jeszcze nie miałam. Ciekawe czy okiełznałby przesuszone kręcone włosy... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńRozglądałam się dzisiaj w drogerii za tą odżywką i nie znalazłam :/
OdpowiedzUsuńTeż już kiedyś szukałam tej odżywki, ale nigdzie nie było :( W wolnej chwili zapraszam do mnie na ourloveourpassion.blogspot.com :) Obserwujemy? Chętnie wpadnę tu jeszcze nie raz <3 Ps. u mnie rozdanie, a w nim masz szanse zdobyć piękny wisiorek :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i na pewno będę kupować :) Jest świetna, a atomizer bardzo dobrze rozpyla :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten kosmetyk, nie zrobił "łał" efektów u mnie, ale lubię ją. Teraz mam olejek z tej serii.. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń