Wiosenne zdobienie paznokci - pierwszy raz z naklejkami wodnymi
21.3.14
Hej! :) Dzisiaj pierwszy dzień wiosny! Nie wiem jak Wy ale bardzo się cieszę, bo uwielbiam tę porę roku. Może nie tak bardzo jak lato, ale wiosna i cała jej otoczka ma swój magiczny urok, prawda? :)
Wczoraj zrobiłam sobie małe wiosenne zdobienie paznokci z użyciem naklejek wodnych. Musicie mi wybaczyć pewne niedociągnięcia, bo tak jak tytuł posta wskazuje był to mój pierwszy raz z takim wynalazkiem. Sama sobie utrudniłam trochę robotę, bo wybrałam naklejki na całe paznokcie, które oczywiście okazały się dużo za duże i musiałam je jakoś przyciąć. Ostatecznie nałożyłam je oszczędnie na dwa paznokcie, reszta przyda się do innych zdobień.
- Do wykonania takiego zdobienia oprócz oczywiście lakierów i naklejek będą potrzebne nożyczki, pęsetka i jakieś małe naczynie z wodą. Ja wykorzystałam niską nakrętkę od takiego malutkiego słoiczka z ozdobami do paznokci. Nie wzięłam szklanki, bo czytałam, że naklejki lubią opadać na dno i rzeczywiście tak jest. Przy wysokim naczyniu byłoby trudno wyciągnąć taką naklejkę z dna.
- Przed włożeniem do wody trzeba ściągnąć wierzchnią bezbarwną folię ochronną, której czasem można nie zauważyć.
- W wodzie naklejka po kilkunastu sekundach sama odkleja się od białego papierka.
- Wtedy łapiemy ją pęsetką i nanosimy na pomalowany i wysuszony uprzednio paznokieć.
- Naklejkę można jeszcze szybciutko przesunąć i dopasować palcem wedle uznania.
- W przypadku dużych naklejek konieczne będzie obcięcie kawałków, które mogą wystawać za płytkę paznokcia.
- Następnie pozostaje nam już tylko nałożenie top coatu dla utrwalenia.
Paese - utwardzacz z żelazem jako baza
Essie - Mint Candy Apple
Eveline - 839
Eveline - 3w1 wysuszacz, utwardzacz, nabłyszczacz
Eveline - 3w1 wysuszacz, utwardzacz, nabłyszczacz
Naklejki pochodzą ze sklepu bornprettystore.com, gdzie wybór różnych ozdób do paznokci (i nie tylko) jest przeogromny. Akurat ten sam wzór, który zaprezentowałam dostępny jest tutaj w cenie 1,99$. Jeśli planujecie zakupy w tym sklepie to mam dla Was mały kod rabatowy. Wpisując przy zamówieniu kod Z3X31 uzyskacie -10% na całe zakupy.
Jak na pierwszy raz z naklejkami wodnymi jestem bardzo zadowolona z uzyskanego efektu. Będę kombinować z innymi lakierami bazowymi. Mam też drugi bloczek naklejek z krokusami, ale także są dość duże. Muszę zamówić sobie mniejsze, takie, których nie trzeba dodatkowo wycinać. A Wy co sądzicie? Używacie naklejek wodnych?
69 komentarzy
Jakie wiosenne śliczne wprost ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich pazurkach z tym zdobieniem, prze, przecudowneee absolutnie <3
OdpowiedzUsuńWow! wygląda super. Zawsze mnie zastanawiało jak się robi takie zdobione paznokcie. Z tego co widzę to jest to hit wśród Amerykanek. Twoje są pięknie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńJa też przez długi czas obserwowałam tylko efekty zdobień naklejkami wodnymi, aż w końcu sama postanowiłam spróbować. Sama w życiu bym takich wzorków nie zmalowała na paznokciach, a tutaj cyk, naklejka i jest :)
Usuńwyszło super
OdpowiedzUsuńFajne te naklejki :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają:) ja uwielbiam naklejki wodne. tylko czasem mam ten problem, że nie widać co to jest na moich paznockiach, bo są dosyć krótkie i małe. no ale nic i tak je uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńOj tam, na pewno coś widać :) Ja dopiero zaczęłam przygodę z naklejkami wodnymi, nie sądziłam, że to takie proste :)
UsuńŚliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolorek! i cudny wzór ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, ale efekt mi się podoba, więc może kiedyś spróbuję ; )
OdpowiedzUsuńIście wiosennie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają, szczególnie te złote środki kwiatków:)
OdpowiedzUsuńZłote środki przyciągają uwagę:)
UsuńIdealny mani na rozpoczęcie wiosny :)
OdpowiedzUsuńjak ślicznie jak wiosennie!
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi sie te twoje wiosenne pazureczki
OdpowiedzUsuńale cudnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńśliczne są:)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej zachęcają mnie takie naklejki, super to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :) Szybko się je nakłada, a efekt ciekawy, ale to już zależy od lakierów bazowych i wzorków, których do wyboru nie brakuje :)
UsuńBardzo ładnie się prezentują. Dzisiaj piątek, to trochę i ja poeksperymentuję z pazurkami :D
OdpowiedzUsuńEksperymentuj kochana i pokaż nam efekty na blogu :)
UsuńWow, naprawdę fajny efekt;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naklejki wodne. Miałam te, które tu pokazujesz i ja je zużyłam wszystkie nakładając na wszystkie paznokcie na biały lakier bazowy. Niesamowite są! Te kwiaty są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję następnym razem na biały lakier je nałożyć, na pewno super to będzie wyglądać, bo będą bardziej widoczne :)
UsuńJa bardzo lubię wodne naklejki, szybko można urozmaicić mani (aczkolwiek ja całopaznokciowych jeszcze nie testowałam) :) Te tutaj bardzo fajnie wkomponowałaś :D
OdpowiedzUsuńOj tak bardzo szybko można ożywić pazurki :) Koniecznie muszę sobie zamówić mniejsze naklejki :)
UsuńBardzo wiosennie, podobają mi się te naklejki ;)
OdpowiedzUsuńswietnie
OdpowiedzUsuńSuper efekt dają te naklejki, bardzo wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna na paznokciach Ci wyszła ;-)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńŚliczny wiosenny mani :)
OdpowiedzUsuńPieknie Ci wyszlo :)! Idealne na poczatek wiosny :)
OdpowiedzUsuńNaklejki bardzo ładnie zdobią paznokcie:)
OdpowiedzUsuńWow, jest pieknie. Szkoda, ze te naklejki w Born Preety Store, bo juz dawno bym zamowila, tylko obawiam sie troche zamowien zagranicznych.:-) a Ty jakie masz odczucia z tym zwiazane?:-)
OdpowiedzUsuńNa przesyłkę czekałam niecałe 3 tygodnie, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość :) Na allegro też jest sporo takich naklejek :)
Usuńpięknie ci to wyszło :D
OdpowiedzUsuńNaklejki wodne to moje dzieciństwo :))) do tej pory w domu rodzinnym mam pakiet kubków i szklanek z taka pamiątką :D Za to przekonałaś mnie do zakupu, bo lubię takie dodatki które łatwo odmieniają mani a od jakiegoś czasu przyglądam się tym naklejkom ponownie :)
OdpowiedzUsuńAaa nie pomyślałam o takich naklejkach, ale u mnie w domu tez by się jeszcze znalazło kilka takich pamiątek, tylko trzeba by się na strych udać, bo tam pełno różnych rzeczy z kilkudziesięciu nawet lat :)
UsuńPrzyglądałam się długo takim naklejkom na paznokcie na innych blogach i w końcu się skusiłam, na tych dwóch zaledwie szablonach które mam na pewno się nie skończy, ale teraz zamówię sobie mniejsze na allegro (by nie czekać długo na przesyłkę). Polecam, rzeczywiście szybciutko można odmienić pazurki :)
kurcze chyba czas się w takie zaopatrzeć!
OdpowiedzUsuńPiękna zieleń! Super efekt :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny efekt, nie wiedziałam, że są takie naklejki :) Muszę sobie coś wybrać :)
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się, że dowiedziałaś się o ich istnieniu z mojego bloga :)
UsuńNie mam talentu ani cierpliwości do malowania paznokci, a co dopiero ozdabiania;P Za to Tobie wyszło ślicznie:)
OdpowiedzUsuńJa lubię malować, ozdabiać już mniej, ale takie naklejki to idealne rozwiązanie właśnie dla leniuszków. Tylko żeby jeszcze zdjęcia tych paznokci mi ładniejsze wychodziły to byłoby dobrze, a one jakieś takie niefotogeniczne albo ja nie potrafię dobrze aparatu ustawić.
UsuńJa rowniez nie mialam nigdy takich wodnych naklejek. Jak tylko moje paznokcie troche odzyja zainwestuje w nie bo efekt jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladne! :-)
OdpowiedzUsuńnie używałam, wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńcieszę się z wiosny, dzisiaj pierwszy raz zdjęłam szalik :D
Rewelacyjnie to wygląda :-) Nigdy nie miałam takich naklejek...
OdpowiedzUsuńświetna robota
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam naklejek wodnych, ale coraz bardziej chcę je mieć, świetnie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńwow ale efekt! <3 a te zielone ciemne jak błyszczą <3
OdpowiedzUsuńNo no efekt końcowy mega :)
OdpowiedzUsuńAjajaj! Przepiękna wiosna! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba, nie jestem zwolenniczką naklejek, ale tym razem odpuszczam, ponieważ bardzo ładnie prezentują się tym bardziej w połaczeniu lakieru essie i eveline, same naklejki różnią się od tych oferowanych na każdym stoisku kosmetynym.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na stoiskach dużo jest takich przyklejanych normalnie naklejek, które szybko niestety się odklejają od płytki lub w ogóle się nie trzymają, te wodne to zupełnie inna bajka :)
UsuńŚliczny jest ten mani, świetnie połączyłaś całość. Dobrze, że nie zrobiłaś wszystkich paznokci w naklejki, tutaj świetnie to wygląda z tymi zielonymi:)
OdpowiedzUsuńMiałam taki zamiar, ale trochę szkoda mi było zużyć prawie wszystkie naklejki, a tak to jeszcze na kilka zdobień się przydadzą z innymi lakierami bazowymi :)
Usuńśliczne !
OdpowiedzUsuńświetny efekt, ja mam za krótkie paznokcie na takie naklejki
OdpowiedzUsuńSą też mniejsze, różne wzorki i kształty, więc na pewno coś by się nadało :)
UsuńAbsolutely gorgeous this manicure :)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszło :) ja jestem antytalenciem, jeśli chodzi o naklejki :(
OdpowiedzUsuńKochana nakładanie takich naklejek jest dziecinnie proste, z pewnością dałabyś radę :)
UsuńO rany, faktycznie bardzo, bardzo wiosennie :)
OdpowiedzUsuńŁaaaaaaał:)
OdpowiedzUsuń