Korzystając z promocji -40% w Rossmannie... część II
29.5.13
Witajcie! Muszę przyznać, że poprzedni post, czyli część I moich Rossmannowskich zakupów cieszył się ogromnym powodzeniem.
Dlatego pokażę Wam też część II promocyjnych zakupów i tym samym ostatnią, czyli moje dzisiejsze nabytki kosmetyczne. Przyznam, że dzisiaj nie było łatwo dostąpić do szaf z kolorówką i maseczek, ale dałam radę. :)
Głównym celem wizyty w Rossmannie był puder Manhatann, olejek do twarzy Soraya i kilka maseczek, a jak się to skończyło zobaczcie sami. :)
No to lecimy po kolei... Ceny już po promocji oczywiście. :)
Puder w kamieniu Manhatann nr 3 Beige - 13,19zł
Różowa pomadka Manhatann nr 57D - 9,59zł
Lirene - żel do mycia twarzy peelingująco-wygładzający - 6,59zł
Lirene - peeling gruboziarnisty głęboko oczyszczający - 6,59zł
Lirene - peeling enzymatyczny złuszczanie naskórka i oczyszczanie - 1,49zł
Siarkowa Moc - serum antybakteryjne punktowe - 7,19zł
Siarkowa Moc - maseczka antytrądzikowa - 2,39zł
Soraya - olejek regenerujący do twarzy 5 drogocennych olejów - 10,79zł
Zapas maseczek
Maseczki Perfecta Beaty Mask - 1,09zł
Ziaja oczyszczająca - 0,89zł
Ziaja różana - 1,09zł
I to są już zdecydowanie moje ostatnie zakupy kosmetyczne w maju. Nie pamiętam już, kiedy w ciągu jednego miesiąca wydałam tak dużo pieniędzy na kosmetyki, jak właśnie w maju. W dużym stopniu przyczyniła się oczywiście do tego obecna promocja w Rossmannie. I tak to jest, że im większa promocja tym więcej ma się ochotę kupić. :) W czerwcu daje sobie szlaban na zakupy. :)
A Wy dużo wydałyście w maju?
40 komentarzy
Kolejne zakupy, spore, a moje takie mizerne i biedne podług Twoich, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie daj znać jak to serum siarkowa moc, bo mam też maskę i świetnie wysusza wypryski:)
OdpowiedzUsuńMam to serum punktowe :) Fajny zapas maseczek, ciekawa jestem tego olejku Soraya. Ja dzisiaj jeszcze podskoczyłam ale tylko po tusz Lovely ;)
OdpowiedzUsuńudane zakupki:)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. Ja nic nie kupiłam w trakcie tej promocji w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie nad kupnem calej tej serii z siarkowej mocy:)
OdpowiedzUsuńGenialne zakupy ;) Bardzo lubię ten matujący krem Siarkowa Moc ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Zastanawiałam się nad kremem, ale wzięłam jednak serum punktowe, bo kremów mam kilka. :)
Usuńwszyscy kochają te maski
OdpowiedzUsuńJakie dobroci!:D
OdpowiedzUsuńJa kupiłam kilka produktów korzystając z promocji Rossmanna ;)
też kupiłam ten peeling Lirene :)
OdpowiedzUsuńO widzę, że ładnie zaszalałaś :)
OdpowiedzUsuńOj tak, korzystając z promocji narobiłam trochę zapasów. :)
UsuńTeż oczywiście skusiłam się na promocje w Rossmannie ale na szczęście nie wydałam jakoś specjalnie dużo ;) Maseczki z Perfecty póki co moje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńJa także je bardzo lubię. :)
Usuńłał widzę szał zakupów! :D
OdpowiedzUsuńOlejek Soraya mam od jakiegoś czasu i bardzo fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńO to dobrze, mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzi. :)
UsuńJa nie wydałam wiele w maju, ale sądzę że warto korzystać z takich promocji, byle nie kupować czegoś czego mamy aż nadmiar :)
OdpowiedzUsuńja również zrobiłam zapas maseczek :)
OdpowiedzUsuńżałuję że nie kupiłam tego olejku ;/;/ ale zakupy poczyniłaś extra ♥
OdpowiedzUsuńten Rossmann puści Was z torbami dziewczyny haha:)
OdpowiedzUsuńpomadka ma genialny kolor...szkoda, że nie kupiłaś jednej dla mnie :DD, a maseczki Ziaji uwielbiałam swego czasu...teraz przerzuciłam się na naturalne smarowidła:)
Patrzę teraz na kolejną turę Twoich zakupów Rossmanowych i powiem szczerze, że żałuję, że sama nie zaszalałam bardziej :D
OdpowiedzUsuńteż kupiłam peeling Lirene gruboziarnisty, ciekawe jak się u Ciebie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńwow fajne zakupy :) maseczek z Perfecty jestem ciekawa, miała jedna i podobała mnie się ale tych nie miałam okazji wypróbować :) pozdrawiam zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńLubię te siarkowe produkty:)
OdpowiedzUsuńja jestem z siebie dumna, bo w maju wydałam na zakupy całkiem mało :)
OdpowiedzUsuńAleż ja jestem ciekawa tego olejku do twarzy:D
OdpowiedzUsuńciekawi mnie to serum punktowe :)
OdpowiedzUsuńwow ile maseczek
OdpowiedzUsuńW czerwcu też robię sobie bana na zakupy ;) Znając moje szczęście, pewnie znowu trafi się jakaś ekstra promocja ;P
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, też obserwuję
OdpowiedzUsuńSoraya i 5 olejów kuszą :) czekałam na promocję w Sephorze więc do Rossmanna się ostatecznie nie wybrałam.
OdpowiedzUsuńPomadka Manhatann zabiła mnie swym kolorem ♥ wczoraj jeszcze przed zamknięciem pobiegłam po maseczki na spróbowanie ;P
OdpowiedzUsuńświetne zakupy!! sama bym jeszcze coś pozbierała ale dałam sobie zakaz ;)
OdpowiedzUsuńja niestety nie wybrałam się drugi raz do Rossmanna,bo mój portfel na to nie pozwolił :(
OdpowiedzUsuńJa niestety nie kupiłam nic, po pierwsze wybrałam się ostatniego dnia i półki były strasznie przebrane, a poza tym byłam totalnie nie przygotowana i teraz widzę, że mogłam się skusić na to serum "siarkowa moc", olejek regenerujący do twarzy i chusteczki z Alterry! Dammit!
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam... :0
OdpowiedzUsuńPuder jest godny polecenia, ja żałuję że nie kupiłam peelingu z Lirene ;/
OdpowiedzUsuńulala, faktycznie poszalałaś :D ten kremik sorai - czekam na recenzję niecierpliwie :)
OdpowiedzUsuńja niestety dużo wydałam, ale cóż, czasami trzeba ;)
pozdrawiam cieplutko, Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com