Aloesowa pielęgnacja włosów z EQUILIBRA NATURALE
12.5.17
Kosmetyki na bazie aloesu w ostatnim czasie zyskują bardzo na popularności. Zapraszam na recenzję dwóch produktów do włosów z wysoką zawartością tego cennego składnika. Markę Equilibra poznałam dzięki blogowaniu już kilka lat temu. Wtedy jeszcze nie było takiej "mody" na kosmetyki aloesowe, jaka zapanowała teraz. EQUILIBRA od lat opiera receptury swoich kosmetyków właśnie na soku z liści aloesu. Ta roślina ma wspaniałe właściwości dla naszej urody, a także zdrowia. Niedawno w sprzedaży marki pojawiły się interesujące nowości. W moje ręce wpadł szampon i odżywka do włosów z linii nawilżającej Equilibra Naturale, wzbogaconej o ekstrakt z liści pokrzywy.
EQUILIBRA NATURALE, SZAMPON ALOES + POKRZYWA
Linia Naturale to 98% składników pochodzenia naturalnego, brak silikonów, parabenów. Szampon pod względem konsystencji przypomina żel aloesowy. Posiada średnio gęsta konsystencję i mimo zawartości delikatnych substancji myjących całkiem dobrze się pieni. Pozwala na dokładne oczyszczenie włosów i skóry głowy. Trzeba tylko uważać na oczy, bo dość mocno szczypie. Szampon posiada delikatne substancje myjące, a głównego składnika aktywnego - aloesu - jest aż 20%. Wzbogacenie składu pokrzywą uważam za świetny pomysł. Nie od dzisiaj wiadomo, że pokrzywa wpływa korzystnie na kondycję i
wygląd włosów. Reguluje wydzielanie sebum, wzmacnia cebulki włosów, co w
efekcie przeradza się w ich zdrowy wzrost. Jest to składnik chętnie
stosowany szczególnie w szamponach i odżywkach. Ponadto w składzie znajdziemy olej ze słodkich migdałów, wyciąg z nasion lnu, który chroni włosy przez mikro-urazami, a także glicerynę, zapewniającą miękkość i połysk. Szampon doskonale oczyszcza włosy. W moim przypadku konieczne jest
użycie odżywki lub maski, ponieważ lekko je plącze. Ale w sumie to nie
problem, bo praktycznie nigdy nie kończę na umyciu włosów samym szamponem.
Zazwyczaj stosowanie całych linii kosmetyków przynosi pożądane efekty.
Skład szamponu: Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ammonium
Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate,
Glycerin, Urtica Dioica (Nettle) Leaf Extract, Linum Usitatissimum
(Linseed) Seed Extract, Hydrolyzed Wheat Protein, Prunus Amygdalus
Dulcis (Sweet Almond) Oil, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride,
Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum (Fragrance), Potassium Sorbate,
Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Citric Acid, Tetrasodium Glutamate
Diacetate, Dehydroacetic Acid.
Odżywka również zawiera wysokie stężenie aloesu oraz wzbogacona została wyciągiem z pokrzywy i lnu zwyczajnego. Jej konsystencja jest kremowa, gęsta, z łatwością się nakłada na włosy. Producent zaleca ją zmywać tuż po nałożeniu, ale ja standardowo trzymam takie kosmetyki nieco dłużej. W końcu jakoś muszę wniknąć w strukturę włosa, by faktycznie zadziałać. Odżywka mocno nawilża włosy, nie warto z nią przesadzać, ponieważ może zbyt obciążać. Nawet na długie włosy wystarczy niewielka ilość, dobrze rozprowadzona. Odżywkę stosuję raz w tygodniu i myślę, że to dla moich włosów najlepsze rozwiązanie. Włosy nie puszą się, nie elektryzują i są takie "mięsiste" i przyjemne w dotyku, bardziej podatne na układanie po wysuszeniu. Największą poprawę zauważam na przesuszonych końcach, także przy typowo suchych włosach sprawdzi się pewnie jeszcze lepiej.
Skład odżywki: Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cetearyl Alcohol, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Glycerin, Urtica Dioica (Nettle) Leaf Extract, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Dicaprylyl Ether, Lauryl Alcohol, Parfum (Fragrance), Sodium Stearoyl Glutamate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Dehydroacetic Acid.
Podsumowując, przy moich średnio porowatych włosach kosmetyki z dodatkiem aloesu
sprawdzają się znakomicie. Zawsze gdy widzę pogorszenie kondycji włosów
sięgam po produkty aloesowe, w tym także szampony Equilibra. Te z linii
podstawowej wzmacniającej faktycznie poprawiają stan moich włosów,
hamują ich wypadanie. Szampon wzbogacony ekstraktem z pokrzywy również
sobie chwalę i na pewno będę do niego wracać. Odżywka może stanowić kurację nawilżającą dla wymagających włosów. Moje są z natury przetłuszczające się, więc nie mogę jej stosować zbyt często, chyba, że tylko na końce. Są to z pewnością kosmetyki godne wypróbowania. Jeśli chodzi o dostępność, to ja zawsze kupuję je w drogerii Wispol lub Hebe.
Znacie kosmetyki marki EQUILIBRA? A może miałyście okazję już poznać jedną z 3 nowych linii? :)
16 komentarzy
Ja z tej marki miałam tylko krem do rąk, ale dość miło go wspominam:)
OdpowiedzUsuńWidziałam już recenzję tych produktów ale nie miałam okazji jeszcze ich przetestować na sobie :) aloesowy szał owładnął blogosferę :) przy okazji odwiedzin i przeczytania postu, zapraszam Cię serdecznie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńu mnie jakoś te naturalne szampony się nie sprawdzają, muszę mieć sporo sls
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej marki ale mam na nią ogromną chrapkę :D
OdpowiedzUsuńMam w planach kupić maskę jak tylko moje łazienkowe zapasy dobiją dna
OdpowiedzUsuńCoraz częściej czytam o tych produktach i mam na nie ochotę :)
OdpowiedzUsuńSzampon z tej linii kończę i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńta seria jest super, szampon wyjątkowo dobrze się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo chciałam wypróbować kosmetyki Equilibra jednak nigdzie stacjonarnie ich nie widziałam i o nich totalnie zapomniałam. Najbardziej ciekawi mnie szampon, moja skóra głowy jest dosyć kapryśna, myślę że mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, mnie robił puch i siano. Żalowałam, bo spodziewalam się spektakularnych efektów. Cieszę się, że Ci się sprawdza
OdpowiedzUsuńAloes ma dobre działanie nie tylko na włosy. Produkty całkiem ciekawe.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji uzywać tych kosmetyków, ale moje włosy lubią aloes :)
OdpowiedzUsuńAloes na drugim miejscu w składzie - lubię to <3
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków tej marki, ale z chęcią bym wypróbowała na moich włosach tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię aloesowe kosmetyki, jednak tej marki jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków jeszcze nie testowałam! Masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuń