EQUILIBRA i olejek jojoba, czyli pielęgnacja ciała latem

9.7.15

Hej kochani! Ten post miał pojawić się wczoraj, ale burza mnie wystraszyła, wyłączyłam laptopa i zajęłam się zupełnie czymś innym. Mam nadzieję, że deszczowa pogoda nie wyrządziła u Was dużych szkód, bo dzisiaj głośno o tym w wiadomościach? Dzisiaj zapraszam Was na recenzję olejku jojoba z Equilibry, którego używam ostatnio w pielęgnacji ciała. Co prawda może być on także używany w pielęgnacji twarzy, jednak osobiście tej opcji nie sprawdziłam.


Opakowanie stanowi butelka wyposażona w pompkę, która znacząco ułatwia dozowanie kosmetyku. Wiadomo jak to bywa z olejkami, lubią się rozlać tu i tam, pobrudzić półkę, na której stoją lub co gorsze ubrania. Pompka sprawia, że olejek w odpowiedniej ilości ląduje bezpośrednio na dłoni i można zabierać się za rozsmarowywanie go po ciele. :) Olejek ma dość lekką konsystencję, niezbyt gęstą jak np. olejki Wellness&Beauty, ale też nie lejącą. Sprawia, że skóra robi się aksamitna w dotyku i gładka. Nawilżona też jest, jednak nie jest to nawilżenie jakie zapewniają np. gęste masła do ciała. Olejek nie wchłania się całkowicie od razu. Na początku pod opuszkami palców jest wyczuwalna delikatna powłoczka, ale nie jest to nic uciążliwego. Olejek ładnie pielęgnuje skórę także podczas upałów, w takie dni dużo przyjemniej mi się go używa niż maseł czy balsamów. Podkreśla też opaleniznę, wiadomo jak każdy olejek. Na uwagę zasługuje przyjemny zapach. Producent pisze, że za zapach odpowiedzialny jest olejek lawendowy oraz wyciąg z tymianki. Dla mnie to po prostu lekko perfumeryjny, subtelny zapach.


Skład olejku jest krótki, przyglądnijmy się mu bliżej. Jest to olejek, a nie olej, więc poza olejem jojoba zawiera tez inne składniki. Oczywiście pierwsze skrzypce gra olej jojoba, który bardzo korzystnie wpływa na skórę. Dzięki swoim naturalnym własnościom nawilża ją, nadaje się do skóry tłustej, ogranicza wydzielanie sebum, a nawet wspomaga leczenie trądziku.  Przeczytałam w internecie, że olej ten nie jełczeje, dzięki temu ma długą datę przydatności. Ale to oczywiście w przypadku naturalnego oleju jojoba, tutaj mamy do czynienia z olejkiem, a to już troszkę inna bajka.

Kolejny składnik to olej słonecznikowy, który osobiście bardzo lubię w kosmetykach. Jest on przyjazny dla skóry, także z tego względu, że nie powinien powodować zapychania porów, powstawania zaskórników. Olej tej nie pozostawia uczucia tłustości i szybko się wchłania.

W składzie znajdziemy jeszcze ekstrakt z tymianku (który ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne) oraz lawendy wąskolistnej (właściwości zapachowe, relaksujące, ale także przeciwzapalne, wygładzające, działanie przeciwstarzeniowe), witaminę młodości, czyli E oraz kompozycję zapachową.

Skład: Simmondsia Chinensis Oil, Helyanthus Annuus Seed Oil, Thymus Vulgaris Extract, Lavandula Angustifolia Extract, Tocopherol, Parfum.  


Pojemność: 100ml
Cena: 28,99zł
Dostępność:  sklep internetowy EQUILIBRA [klik], wybrane apteki

Podsumowując, dawniej w ogóle nie zwracałam uwagi na olejki, kojarzyły mi się one z tłustymi konsystencjami, długim oczekiwaniem na wchłonięcie i klejącymi powłoczkami na skórze. Po przetestowaniu kilku tego typu kosmetyków zmieniłam zdanie. Wiele olejków do pielęgnacji ciała czy twarzy to teraz tak dobrze skomponowane kosmetyki, że używanie ich to sama przyjemność. Bohater dzisiejszej notki przypomina mi trochę suchy olejek, który w błyskawicznym tempie pielęgnuje skórę. Według mnie jest to dobry kosmetyk na lato, kiedy to nie chce się sięgać po bardziej treściwe kosmetyki. Equilibra posiada w swojej ofercie 4 olejki pielęgnacyjny: jojoba, z kiełków pszenicy, migdałowy i olejek z masłem shea. Ja teraz mam ochotę na olejek Power Fruit z Evree. :)

Lubicie używać olejków w pielęgnacji ciała? A może znacie ten z Equilibry? :)

Ostatnie wpisy: 

Zobacz także...

23 komentarzy

  1. Mam olej jojoba z manufaktury kosmetycznej i bardzo go lubię w pielęgnacji włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam , ale chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lato+ja+olej= porażka, zimą sprawdzają się super, ale latem je odstawiam; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ten olejek, dobrze radzi sobie z pielęgnacją skóry:)

    OdpowiedzUsuń
  5. musze wyprobowac olejek jojoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja lubię olejku, obecnie używam Bio-Oil.

    OdpowiedzUsuń
  7. Do ciała rzadko uzywam, bardziej na wlosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Olejek jojoba zmieszany z rycynowym niesamowicie działa na cerę :) używam niemal codziennie i mogę potwierdzić, że nie zapycha, a działa cuda ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Olejki coraz częściej goszczą w mojej pielęgnacji.:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja niedługo będę miała olejek jojoba mokosh z joxboxa i mam zamiar wykorzystać go do twarzy i na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie zawsze olej kokosowy wygrywa :) Ale kurcze, tutaj wygrałoby to, ze ten olejek ma pompke!

    OdpowiedzUsuń
  12. wyprobuje ;d
    poklikasz u mnie ? moze wspolna obs ?zacznij i daj znac paperlifex33.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię dodawać olejki do peelingów czy odrobinę do balsamu, jeśli jest za słaby. Olejki w czystej wersji raczej nie sprawdzają się na mojej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam stosować olejki na ciało bez względu na porę roku. ten też mam i już mi się kończy , może wystarczy na max 2 aplikacje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam. Olejki najczęściej stosujestosuję latem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam olejki, i właśnie skończyłam olejek jojoba, który używałam do włosów, tylko, że z firmy Etja :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nawet nie wiedziałam, ze mają olejek w swojej ofercie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja właśnie latem najbardziej unikam olejków, bo nie wyobrażam sobie nakładać na skórę czegoś tłustego.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio także i ja doceniam właściwości olejków do ciała :)

    OdpowiedzUsuń

ODWIEDZAM

Shein

SheIn -Your Online Fashion T-shirts

Archiwum bloga