Hej Słoneczka! Jak tam minął Wam dzień? Dzisiaj Black Friday, czyli czarny piątek - dzień zakupowego szaleństwa, co prawda głównie w Ameryce, ale doszło i do nas. Promocje z okazji tego dnia widać szczególnie w sklepach internetowych. Skusiłyście się na coś? Ja nie, ale czekam z niecierpliwością na dzień darmowej dostawy. :)
Także jeden z moich ulubionych zagranicznych sklepów SHEIN przygotował specjalne zniżki, możecie je zobaczyć tutaj [klik].
W dzisiejszej notce pokażę Wam dwie rzeczy, które doszły do mnie kilka dni temu właśnie z SHEIN. Tym razem skusiłam się na dłuższą bluzę oraz szal w kratę. Jesteście ciekawe jak z jakością?
1. SZAL W KRATĘ W STYLU BURBERRY
Na duży szal w kratę polowałam od dłuższego czasu, w końcu mogę go skreślić z mojej wishlisty. Szalików w stylu Burberry jest całe mnóstwo, jedne cieńsze, drugie grubsze. Szal, który wybrałam z Shein jest bardzo duży, ma około 2 metry długości i około 60 cm szerokości. Na zdjęciach mam go okręcony raz wokół szyi, spokojnie mogę też okręcić go dwa razy i frędzelki luźno zwisają. Materiał jest przyjemny i dobrze się układa. Jedna rzecz, która nie każdemu może się spodobać to złota nitka, ale jest to dobrze widoczne na zdjęciach katalogowych. Ja jestem szalikiem kompletnie zauroczona i na pewno będzie on moim ulubionym tej jesieni i zimy. Prezentuje się świetnie, co mogę potwierdzić tylko tym, że od wczoraj spodobał się już 3 osobom, które mnie w nim widziały. Szalik jest zdecydowanie warty swojej dość wysokiej ceny. :)
2. DŁUŻSZA BLUZA
Kolejna rzecz to bluza, która wygląda trochę jak sukienka, a może to jest sukienka? Jakościowo super, miękki przyjemny materiał, podbity od spodu czymś milutkim i mięciutkim. Po ostatnim rozczarowaniu z bluzą w świąteczne wzory trochę się obawiałam, ale na szczęście niepotrzebnie. Rozmiar wzięłam standardowo L i jestem bardzo zadowolona. Nawet jak na moje 176 cm wzrostu bluza jest na tyle długa, że spokojnie mogę ją nosić do legginsów albo nawet rajstop. Rękawy również są ok. Swego czasu widziałam identyczną na stronie ASOS, w dużo wyższej cenie, a w rzeczywistości zapewne to ten sam produkt. Naprawdę polecam!
Podsumowując, to bardzo udane zamówienie. Chciałabym, żeby wszystkie ubrania z chińskich sklepów były tak dobrej jakości jak te z Shein. Jestem ciekawa czy inne szaliki z tego sklepu są też takie świetne, bo mam ochotę na więcej, a jest w czym wybierać.
Zostawiam Wam poniżej linki do poszczególnych kategorii z szalikami i bluzami w sklepie Shein.
Dajcie znać co myślicie o tych rzeczach? A może szukacie akurat nowego szalika na zimę? Skusiłyście się na zakupy z okazji Black Friday czy podobnie jak ja czekacie na DDD? Buziaki, Monika
- 27.11.15
- 45 Komentarze