Witajcie! Jak widać blog zyskał nową odsłonę. Nagłówek został ten sam, ale zmieniła się trochę cała otoczka. W końcu jest konkretne menu z podziałem na kategorie (muszę je jeszcze dopracować). Pasek menu jest mocno różowy, chciałam go zmienić na delikatniejszy, ale niestety nie mogę znaleźć tego w ustawieniach, więc narazie będzie taki. :( Strona główna prezentuje się w formie kafelków średniej wielkości. W najbliższych dniach będę jeszcze dokonywać poprawek, muszę zmienić, m.in. wielkość czcionki, poprawić ikonki społecznościowe, oraz cały czas zastanawiam się też nad zainstalowaniem wtyczki Disqus. Napiszcie koniecznie jak Wam się podobają zmiany i co jeszcze mogłabym poprawić?
A tymczasem wrócę to tematu notki, bo chciałam Wam dzisiaj pokazać sukienkę z SHEINSDIE, którą dostałam na początku miesiąca. Jest to niebieska, a raczej kobaltowa sukienka mini z krótkimi rękawkami. Cała jest na podszewce, a na wierzchu ma jakby gipiurę (sama nie wiem jak to nazwać). Wzięłam standardowo rozmiar L. Długość jest mini, ale na szczęście taka, że da się w niej wyjść do ludzi. :) Sukienka jest piękna, tylko mogłaby mieć bardziej matową podszewkę pod spodem. Na lato, spacer czy randkę będzie jak znalazł.
Sukienka dostępna jest tutaj. Aktualnie trwa na nią promocja : kup 1, a drugą dostaniesz za pół ceny.
A na mojej toaletce już wiosennie. Piękne hiacynty dostałam od nowo otwartej kwiaciarni internetowej KWIATOWY OGRÓD. Muszę wspomnieć, że wszelkie kompozycje kwiatowe są wykonywane przez pracowników kwiaciarni osobiście (brak pośredników). Dzięki temu możemy mieć pewność, że otrzymamy dokładnie taki bukiet jak na zdjęciu katalogowym na stronie sklepu. Przesyłka doszła mnie w nie ogromnym kartonie, naprawdę dobrze zabezpieczona. Taka poczta kwiatowa to świetny pomysł np. na zbliżające się Walentynki. :)
Jestem ciekawa jak podoba się Wam nowa odsłona bloga i co sądzicie o sukience?
- 23.1.15
- 76 Komentarze