Hej! Ostatnie dni były dla mnie dość owocne w nowości kosmetyczne, mimo, że sama nie wydałam na nie ani grosza. :)
W ubiegłym tygodniu otrzymałam moją pierwszą paczuszkę z Malinowego Klubu, w ramach testowania nowych kosmetyków wprowadzonych przez firmę Eveline. W paczce znalazłam 4 pokaźnych rozmiarów kosmetyki: kremowy balsam do ciała SOS, luksusowy balsam odżywczo-energizujący, złoty peeling-masaż drenujący oraz złote serum wyszczuplająco-modelujące. Może są tutaj jakieś Malinowe Klubowiczki, którym też się udało załapać do testów? :)
Kolejna paczuszka to przesyłka od firmy Marion, z którą udało mi się nawiązać współpracę już dość dawno. Przesyłka nie była jednak oczekiwana, bo nie dostałam żadnej wiadomości o jej wysyłce. Ale na szczęście doszła do mnie cała z drugiego końca Polski i sprawiła mi dużą radość. :) A w środku znalazłam: dwufazowy płyn do demakijażu oczy, błyskawiczną odżywkę w spray'u (akurat kończy mi się Gliss Kur to będzie jak znalazł), odżywkę stylizującą w piance, kurację do włosów z olejkiem arganowym, oraz parafinową kurację dla dłoni.
Poniżej możecie zobaczyć zawartość pudełka z akcji organizowanej przez Face&Look. Przesyłkę odebrałam w wybranym sklepie kosmetycznym. Zawiera ona głównie próbki. Żele do twarzy z under20 mają po 15 ml, podobnie jak krem ochronny na słońce z DAX. Cienie z Ingrid są w uniwersalnych beżowych odcieniach, tester błyszczyka z Bell lekko pomarańczowy, lakier bardzo ciemny fiolet - zupełnie mi się nie podoba, nie lubię ciemnych lakierów. W boxie znalazła się jeszcze baza wygładzająco-rozświetlająco z DAX Cosmetics. Kilka próbek kremów oddałam mamie. Szczerze mówiąc oczekiwałam mniejszej ilości kosmetyków, ale pełnowymiarowych... A Wy odebrałyście swój box? :)
I na koniec próbeczki kosmetyków Love Me Green, które można było otrzymać za zarejestrowanie się w ich sklepie. Ta akcja jest już zakończona.
I jak Wam się podobają moje nowości? Może u Was w domu także zagościły podobne przesyłki? :)
- 17.6.13
- 27 Komentarze