AZTECKIE WZORY / piękna maxi dress i kurteczka SHEIN

21.7.16

Hej kochane :)

Jeśli pamiętacie moją ostatnio wishlistę i wpis na temat sukienek weselnych to na pewno wiecie, że zamówiłam sobie maxi dress z SHEIN. Paczka doszła do mnie w ubiegłym tygodniu, więc najwyższy czas pokazać Wam sukienkę z bliska. Do zamówienia dołożyłam jeszcze kurteczkę. Dopiero jak wzięłam obie rzeczy do ręki zorientowałam się, że łączy je aztecki wzór.

PRZEPIĘKNA MAXI DRESS

Najpierw kilka słów o sukience, bo na nią najbardziej czekałam. Sukienka jest zjawiskowa, idealna (na greckie wakacje lub inne, koniecznie nad morzem. Ja zamówiłam ją z myślą o weselu, ale jednak nie wiem czy ubiorę ją na tę okazję. Lepiej chyba czuję się w krótkich sukienkach. Ta idealnie nadałaby się także jako sukienka ciążowa, od odcięcia w dół sukienka jest luźna i nie krępuje ruchów. Materiał jest solidny, nic nie prześwituje, a góra jest przepięknie wykończona z detalami. Dla siebie wybrałam rozmiar L i chyba pierwszy raz udało mi się trafić na odpowiednią długość maxi dress, czyli po prostu do ziemi. Widzę ją tylko z delikatnymi płaskimi sandałkami, a nie ze szpilkami jak pokazana jest na stronie sklepu.

Sukienkę widziałam też w kilku innych azjatyckich sklepach, ale od razu było widać, że nie jest ona taka sama jak ta z Shein. Dlatego proszę Was uważajcie, niska cena w tym wypadku może oznaczać gorszy materiał (dokładnie cienki szyfon dołem i na plecach lub organzę).

maxi dress - klik - zobacz cenę i zdjęcia katalogowe

KURTECZKA W AZTECKI WZÓR

Ta kolorowa kurteczka zwróciła moją uwagę gdy oglądałam jakiś filmik na YouTube. Nawet nie widziałam, że jest ona z Shein, ale później widziałam ją jeszcze w haul'u zakupowym jednej z polskich vlogerek. Na filmikach tego typu bardzo dobrze widać jakość ubrań, dziewczyna zachwalała kurtkę, więc się zdecydowałam na jej zamówienie. I rzeczywiście kurteczka jest świetnej jakości. Krótka w kolorowe wzory. Jak dla mnie idealna do jednolitego topu i jeansów, albo czarnej prostej sukienki. Wzięłam rozmiar M, rękawy są odpowiednio długie. Kurteczka jest zasuwana na zamek, ale zdecydowanie lepiej wygląda rozpięta.

kurteczka w aztecki wzór - klik - zobacz cenę i zdjęcia katalogowe

Podsumowując, z obu rzeczy jestem bardzo zadowolona. Sukienka robi wrażenie, mam nadzieję, że uda mi się gdzieś w tym roku jeszcze wyjechać na wakacje nad morzem. Na pewno ją ze sobą zabiorę. A kurteczka będzie idealna na chłodne letnie dni. Pozostając w temacie azteckich wzorów zamówiłam sobie jeszcze torebkę plażową, mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie równie ładna co na zdjęciach, bo tzw. real zdjęć w tym przypadku nie znalazłam.

Kochani, będę wdzięczna za kliknięcia:

♥ KLIK / KLIK / KLIK ♥

Dajcie znać co myślicie o azteckich wzorkach? Zamawiałyście ostatnio coś z azjatyckich sklepów? :)