KOSMETYCZNI ULUBIEŃCY LIPCA 2015
29.7.15
Cześć Dziewczyny! Po małej przerwie wracam do blogowania. Kilka dni bez dostępu do internetu naprawdę pozwala człowiekowi odetchnąć i poukładać sobie w głowie wiele spraw. Przez ostatni weekend wypoczywałam z dala, razem ze znajomymi wynajęliśmy domek i wybraliśmy się nad zalew. Trochę się opaliłam, trochę przypaliłam, ale przede wszystkim odpoczęłam.
Teraz trzeba się wbić jakoś w regularne pisanie recenzji i ogarnąć inne sprawy typowo domowe. Dzisiaj postanowiłam napisać trochę o ulubieńcach lipca. Temat przyjemny, zatem zapraszam. :)
RIMMEL WAKE ME UP - TUSZ DO RZĘS WONDERFULL
Tego tuszu chyba nie muszę Wam przedstawiać, bo wiele z Was również go testowało w ramach akcji organizowanej przez markę Rimmel. Napiszę tylko, że tusz bardzo dobrze sprawdził się także w dni, gdy skwar lał się z nieba. Nic się nie rozmazuje, nie kruszy. Używam go już drugi miesiąc i nadal dobrze mi służy. Pełna recenzja tutaj [klik].
L'OREAL COLOR RICHE GOLDEN NUDE 204
Ten złoty cień do powiek ma bardzo dobrą pigmentację i często używałam go solo na całą powiekę. Pięknie połyskuje, a na bazie (Artdeco) trzyma się ładnie przez długie godziny. W upalne lipcowe dni mój makijaż był naprawdę ograniczony, czasem była to odrobinka podkładu, ten właśnie cień, tusz do rzęs i pomadka na usta. Najchętniej w ogóle bym się nie malowała, ale tak było tylko w dni kiedy nie szłam do pracy.
DELIA - POMADKA DO UST 107 CREAM GLAM
Pomadkę marki Delia udało mi się wygrać jakiś czas temu na blogu u Agnieszki [klik]. Numerek 107 to intensywny i powiedziałabym dość odważny róż. Szmineczka znalazła się w ulubieńcach, ponieważ lubię po nią sięgać na letnie imprezy. Kiedy jak nie latem można zaszaleć z kolorami? Pomadka ma przyjemną kremową konsystencję, nie wysusza ust i w miarę długo się utrzymuje, jeśli nic nie jemy.
ORGANIX ODŻYWKA WYGŁADZAJĄCA Z BRAZYLIJSKĄ KERATYNĄ
Odżywka ta to ma gęstą konsystencję i przypomina odżywczą maskę. Przytrzymana dłużej pod ręcznikiem świetnie wygładza włosy, a jednocześnie nie obciąża ich. Osoby, którym zależy na prostych włosach powinny być z niej zadowolone. Pełna recenzja już wkrótce.
FLOSLEK - EMULSJA KOJĄCA SOS PO OPALANIU
Kolejny ulubieniec to balsam do ciała po opalaniu. Przynosi ulgę skórze podrażnionej przez słońce, nawilża ją i pielęgnuje. W jeden dzień jednak nie pozbędziemy się zaczerwienień i piekącej skóry, co to to nie. Dobrze jednak mieć taki kojący kosmetyk pod ręką.
EQUILIBRA - KREM DO RĄK Z ALOESEM
Latem nie rezygnuję z używania kremów do rąk. Przy pracy biurowej i przekładaniu stert papierzysk skóra dłoni wysusza się. Szybką ulgę przynosi jej wtedy krem do rąk z aloesem na pierwszym miejscu w składzie. Krem ten jest na tyle przyjemny, że nie zostawia tłustej warstwy i pozwala na szybki powrót do pracy na komputerze bez obawy o popaćkanie klawiatury. Do działania nawilżającego też nie mogę się przyczepić.
I to już wszystko, jestem ciekawa czy znacie któryś z tych kosmetyków i jak się sprawdził u Was?
Opowiedzcie koniecznie o swoich ulubieńcach? :)
Ostatnie wpisy:
47 komentarzy
chcę sprawdzić tą odżywkę z organix :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńNie znam jeszcze Twoich ulubieńców :( Ja się polubiłam z czerwonym piaskiem z Golden Rose :))
OdpowiedzUsuńtusz Rimmel jest i moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńU mnie króluje pianka z Organique i olejek Nuxe:)
OdpowiedzUsuńZnam tylko tusz a pomadka ma ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tę odżywkę i również byłam z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajni ulubieńcy :) Ciekawi mnie ta pomadka z Delii bo prezentuje się świetnie ten kolor :)
OdpowiedzUsuńOdżywka bardzo mnie zaciekawiła :) A tusz dla mnie jest średniakiem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńSporo produktów , które widzę pierwszy raz :) pomadka ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie krem z aloesem do rąk :)
OdpowiedzUsuńCień Loreal jest piękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba opakowanie szminki Delia :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten tusz :) czekam na recenzję odżywki, bo zastanawiałam się nad kupnem.
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa tych produktów z Organix, opakowania przyciągają moją uwagę za każdym razem gdy jestem w Rossmannie, ale cena mnie trochę odstrasza ;)
OdpowiedzUsuńFajnie,że już jesteś. Zdecydowanie od czasu do czasu warto zrobić sobie przerwę i odpocząć od zgiełku internetów. :) Z Twoich ulubieńców znam tę emulsję po opalaniu z Flosleku, bardzo ją lubię bo przynosi mojej skórze ukojenie. Ogólnie lubię kosmetyki z tej firmy,miałam już ich parę i z większości byłam zadowolona. Ich masełka to poezja :-)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, ze mi kogoś brakuje! dobrze, ze już jesteś i że wróciłaś wypoczęta :) to najważniejsze. Z Twoich ulubieńców znam jedynie tusz z Rimmela, ale mnie jakoś nie zachwycił. Podoba mi się odcień pomadki!
OdpowiedzUsuńRimmel jest fajny na dzień ;)
OdpowiedzUsuńI u mnie tusz z ogórkiem się sprawdza :) Mam cienie z L'oreal w takim samym opakowaniu z tym,że w środku jest kilka odcieni.Też jedne z ulubionych, świetnie się trzymają na powiece :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów. Ale w lipcu bardzo dobrze sprawdziło się u mnie masełko Organique oraz peelingująca pianka :). Do tego rusz Alverde oraz podkład AA.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów. Ale w lipcu bardzo dobrze sprawdziło się u mnie masełko Organique oraz peelingująca pianka :). Do tego rusz Alverde oraz podkład AA.
OdpowiedzUsuńOczywiście tusz* Alverde :)
UsuńOczywiście tusz* Alverde :)
UsuńCiekawią mnie te produkty do włosów Organix ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawi odżywka do włosów
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego cienia z loreal :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam żadnego produktu, ale pomadka jest piękna !
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z twoich ulubieńców, ale również zachwycam się kolorem szminki :-)
OdpowiedzUsuńCoraz więcej osób chwali nowyvtusz z rimmela, chyba będę musiała go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńcień jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym przetestować ten zielony tusz z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców. uwielbiam większość kosmetyków z flosleku
OdpowiedzUsuńŚwietnie,że odpoczełaś trzeba a post przyjemny zaciekawil mnie FLOSLEK - EMULSJA KOJĄCA SOS PO OPALANIU szukałam po opalaniu . ;)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień pomadki ;-)
OdpowiedzUsuńOdżywka Organix wygląda kusząco.
OdpowiedzUsuńPiekny blog i piekne zdjęcia a ja zapraszam do mnie http://angelikao-blog.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystkie tak kusicie tym tuszem :P. Nie miałam okazji go poznać, ale muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńJa tuszu z Rimmela nie polubiłam niestety
OdpowiedzUsuńKrem Equilibry to poznam chętnie:)
OdpowiedzUsuńZ Equilibry miałam odżywkę do włosów i całkiem ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńTak a propos wypoczynku - potrzebne są człowiekowi takie chwile relaksu :) Zajrzę zaraz do recenzji tuszu Rimmel Wake Me Up, w sumie to nie czytałam żadnej, a opakowanie trochę mnie zniechęca, bo kojarzy mi się z nielubianym przeze mnie Wonderfull...
OdpowiedzUsuńTusz rimmela fajne, ale na listę ulubieńców nie trafił u mnie.
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec to krem Nivea w "nowej" odsłonie i pomadka Bourjois :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorki tych pomadek :)
OdpowiedzUsuńcien z L'Oreal piekny :)
OdpowiedzUsuńGreat colors!
OdpowiedzUsuń