Truskawkowo-czekoladowy mus do ciała Body Desserts z ORGANIC SHOP

23.5.14

Sezon na truskawki już tuż tuż. Nie mogę się doczekać mojego ulubionego tortu z tymi owocami i galaretką na wierzchu. W czerwcu obchodzę urodziny, więc obowiązkowo odkąd tylko pamiętam robimy w domu taki torcik. Znika w tempie błyskawicznym. Lubicie? :) Pozostając w temacie tych pysznych owoców zapraszam Was dzisiaj na recenzję truskawkowo-czekoladowego musu do ciała Body Desserts z Organic Shop. Jest to mój pierwszy kosmetyk tej rosyjskiej firmy, więc na początku jeszcze troszkę teorii. :) 

Każdy kosmetyk z Organic Shop odpowiada trzem podstawowym żądaniom: 
  • prostota - wykorzystanie naturalnych składników, skutecznych receptur, bezpiecznych opakowań,
  • czystość - kosmetyki wolne od parabenów, SLS, silikonów, syntetycznych substancji zapachowych i brarwników, syntetycznych konserwantów i polietylenu,
  • naturalność - naturalne receptury, maksymalna zawartość naturalnych składników oraz zawartość certyfikowanych organicznych ekstraktów i olejów.
Opakowanie wygląda niczym kubek lodów owocowych - lepiej je trzymać z dala od dzieci. Pod zakręcanym wieczkiem nie było już żadnej folii zabezpieczającej. Aplikacja kosmetyku z takiego kubeczka jest łatwa i jednocześnie może być przez niektórych uznana za niehigieniczną. No ale nie popadajmy w skrajności. :) Mus ma niezwykle lekką, jasnoróżową konsystencję, niczym kremowy puch. Nałożony na skórę łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania nie pozostawiając żadnej tłustej warstwy. Nawilża delikatnie, niezbyt długotrwale, w sumie od musu do ciała nie wymagam jakichś super właściwości, od tego mam cięższe i treściwsze masła. Opakowanie ma aż 450ml pojemności, mus jest wydajny i spokojnie starczy na jakieś 2 miesiące lub nawet dłużej jeśli będziemy go używać na przemian z innymi balsamami.
Kiedy zaczęłam używać go początkiem wiosny miałam pewne zastrzeżenia co do właściwości nawilżających, ale teraz podczas ciepłych wiem, że taki mus to idealne rozwiązanie właśnie na lato. Skóra po nim nie lepi się, jest miękka i gładka w dotyku. To dzięki zawartości w składzie mleczka kokosowego, organicznego oleju z orzecha włoskiego i kakao. W składzie znajduje się jeszcze olej jojoba oraz egzotyczny olejek monoi de Tahiti. Co do tego ostatniego olejku, to mam w planie zakup suchego olejku o zapachu Monoi z Yves Rocher. Jeśli któraś z Was go miała napiszcie proszę czy byłyście z niego zadowolone. 
Zostaje jeszcze kwestia zapachu. Połączenie truskawki kalifornijskiej i czekolady zapewnia słodko-owocowy aromat. Na pierwszy plan wysuwa się bardziej czekolada, ale zapach nie jest ciężki, więc z powodzeniem możemy sięgać po mus nawet w upalne dni czy letnie wieczory. Ja lubię czekoladowe zapachy w kosmetykach szczególnie zimą, latem nieco mniej, ale dzięki nutce truskawki zapach musu można polubić. Utrzymuje się on na skórze tak do 3 godzin.
 
Skład: Aqua with infusion of extracts: Fragaria Vesca (Strawberry) Fruit Extract (California strawberry extract), Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter (cocoa butter), Cocos Nucifera (Coconut) Fruit Extract (coconut milk), Juglans Regia (Walnut) Seed Oil (walnut oil), Gardenia Taitensis Oil (oil Mona de Tahiti). Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oi (jojoba oil), Isopropilpalmitate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Xantan Gum, SodiumHydroxide, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Pojemność: 450 ml
Cena: 33 zł
Dostępność: sklepy z kosmetykami rosyjskimi np.  Triny.pl

Podsumowując, nie wiem jak Wy, ale ja w upalne dni zupełnie nie mam ochoty sięgać po balsamy czy masła, które zostawiają na skórze jakikolwiek film ochronny, czasem to nawet w ogóle rezygnuję z aplikacji kosmetyków nawilżających do ciała. Mus z Organic Shop jest lekki i szybko się wchłania nie zostawiając żadnej tłustej powłoczki. To moje pierwsze spotkanie z kosmetyki Organic Shop, ale zapewne nie ostatnie. Podoba mi się, że kosmetyki są wolne od SLS, parabenów i innych szkodliwych konserwantów, nie są testowane na zwierzętach. 

Znacie jakieś kosmetyki Organic Shop? Może coś mi polecicie do wypróbowania? :)

Zobacz także...

73 komentarzy

  1. zjadlabym :D hehe czekolada i truskawki cudowny duet:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, to świetne połączenie, chyba jednak lepsze w odczuciach smakowych niż w kosmetykach :)

      Usuń
  2. bardzo fajnie wygląda i zapach też musi byc cudny,idealny na letnie dni :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na lato super, lekki i szybko się wchłania :)

      Usuń
  3. Nie miałam nigdy tego kosmetyku. Opakowanie jest świetne :). Fajnie, że jesteś zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo tego, że na letnie dni jest odpowiedni to obawiam się, że do suchej skóry może być za słaby, jednak mogę się mylić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli miałby być to jedyny kosmetyk nawilżający do ciała to chyba byłby za słaby, ewentualnie trzeba by się smarować przynajmniej 2 x dziennie :) Ja używam go na zmianę z bardziej treściwym masłem z TBS lub jakimś balsamem :)

      Usuń
  5. świetnie wygląda to masełko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. mam z tego peeling arbuzowy jest mega :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się też nad tym samym peelingiem, ale mam jeszcze kilka innych w zapasie i jednak najpierw muszę tamte zużyć zanim kupię kolejny, bo szafka z kosmetykami mi się powoli nie domyka :)

      Usuń
  7. Brzmi bardzo smakowicie i super, że nie zostawia żadnego filmu na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brak jakiejkolwiek tłustej warstwy cenię sobie właśnie najbardziej latem :)

      Usuń
  8. Z Organic Shop jeszcze nic nie miałam ale mam ogromną ochotę na kosmetyki do ciała i maski do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rosyjskie kosmetyki do włosów bardzo lubię, na coś z Oranic Shop też bym się chętnie skusiła, muszę tylko najpierw wykończyć zapasy :)

      Usuń
  9. Niedawno po raz pierwszy jadłam truskawki z czekoladą i były pyszne. :3 Trochę szkoda, że mus słabo nawilża. Lubię porządne, długotrwałe nawilżenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, a ja chyba jeszcze nie jadłam świeżych truskawek z płynną czekoladą, albo już nie pamiętam kiedy to było. Przydałby się zestaw do czekoladowego Fondue. :)

      Usuń
  10. też lubię zdecydowanie szybko wchłanialne mazidła:) a połączenie truskawki i czekolady brzmi znakomicie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Zwłaszcza teraz, kiedy sezon na truskawki powoli się rozpoczyna :)

      Usuń
  11. Kusi i wygląda jak lody w upalny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja juz kilka dni temu zaczęłam sezon truskawkowy i codziennie sie nimi obzeram :) chyba nigdy nie slyszalam o tej firmie organic shop ale mus wygląda kusząco , uwielbiam takieowocowe kosmetyki do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już tydzień temu miałam kupować koszyczek truskawek, ale stwierdziłam, że zaczekam jeszcze kilka dni, może będą smaczniejsze :)

      Usuń
  13. Skład bardzo fajny, chętnie bym wypróbowała! Choć ostatnio trochę się przejechałam za zapachem czekolady w kosmetykach, może wybrałabym inną wersję zapachową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tą czekoladą w kosmetykach to naprawdę różnie bywa. Czasem pachnie ładnie i naturalnie, a innym razem wręcz męcząco. Z Body Desserts jest jeszcze suflet do ciała pomarańczowy, czyli już bardziej orzeźwiająca propozycja :)

      Usuń
  14. Ciekawe jak wypada w połączeniu czekolada z truskawką, chętnie bym poniuchała :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda świetnie, ale ja potrzebuję produktu, który nawilża mocno, więc niestety nie przyjrzę się bliżej :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak jeśli skóra wymaga regularnego nawilżania to ten mus niezbyt się nada. Szkoda by było kosmetyku, bo zamiast niego tzn. w podobnej cenie można kupić już naprawdę dobre treściwe masło.

      Usuń
  16. Zapach musi być bardzo apetyczny, może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapach musi być obłędny:) Nie mniej jednak z tego co piszesz podejrzewam, że dla mojej bardzo suchej skóry jego działanie byłoby za słabe:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do suchej skóry raczej się nie nada :( Chyba, że stosowany na przemian z innymi mocniej nawilżającymi kosmetykami, ale nie każdy się tak lubi bawić z kilkoma produktami na raz.

      Usuń
  18. miałam mus z organic shop i byłam wielce zadowolona, niesamowicie lekki...:)

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak lekki i puszysty, taki w sam raz na lato :)

      Usuń
  19. Już samo opakowanie kusi :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. zobaczyłam wpis na fb i naprawde pomyślałam, ze to looody!
    ja niestety nie ejstem regularna jeśli chodzi o stosowanie takich cudów do ciała, i u mnie by stało i stało i bym nie wykorzystała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat ten mus ma dużą pojemność, sama myślałam podobnie - jak ja to zużyję, taki wielki kubek, ale jakoś to idzie :)

      Usuń
  21. Też jestem zwolenniczką lekkich lotionów bądż musów na lato:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc taki mus to coś dla Ciebie :) Szkoda tylko, że do wyboru jest jeszcze z Body Desserts tylko pomarańczowy suflet, mogliby mieć większy wybór :)

      Usuń
  22. Ogólnie jestem ciekawa rosyjskich kosmetyków, bo jeszcze nie miałam okazji żadnego wypróbować. :) Ten mus mnie bardzo zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wśród rosyjskich kosmetyków można odnaleźć prawdziwe perełki. Polecam szczególnie kosmetyki do włosów szampony i maski :)

      Usuń
  23. MNIAM ! musi pięknie pachnieć

    OdpowiedzUsuń
  24. Matko te masełka tak kuszą :D

    OdpowiedzUsuń
  25. ale świetne kosmetyki :D i ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  26. pierwsze zdjęcie jest oszałamiające, nigdy nie miałam nic z ORGANIC SHOP. bardzo podobają mi się opakowania tych kosmetyków. wyglądają jak kubeczki z lodami w wersji xxl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, opakowanie niczym kubek lodów. Jak ktoś nie wie, nie zna się dobrze na kosmetykach to można pomylić :D

      Usuń
  27. fajny,podoba mi sie zapach.moglby tyc troche tanszy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie cena średnia, ale pojemność jest bardzo duża, więc się nawet opłaca :)

      Usuń
  28. chyba jednak ten zapach nie jest dla mnie :-) chociaż skład dość kuszący ze względu na obecność olei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach niezbyt uniwersalny, więc faktycznie nie każdemu mógłby się spodobać. Jakby był sam truskawkowy to już prędzej :)

      Usuń
  29. Podoba mi się ten mus, z radością go przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widziałam ten mus u mnie w pobliskim sklepie jednak produktów do smarowania ciała mam chyba zapas to końca przyszłego roku :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to fajny musisz mieć sklep niedaleko siebie :) U mnie bardzo trudno w ogóle o rosyjskie kosmetyki stacjonarnie.

      Usuń
  31. Opakowanie przywodzi mi na myśl moje ulubione lody Ben&Jerrys :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Chetnie bym wyprobowala, lubie zapach truskawek na ciele ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj zapach truskawek ta czekolada nieco przygasza, lepiej jakby był w samej wersji truskawkowej :)

      Usuń
  33. nie miałam jeszcze, ale patrząc na takie opakowanie co chwilę miałabym ochotę na lody :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam ten mus na wish liście, ale spodziewałabym się, że wystarczy na sporo dłużej :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Opakowanie faktycznie jak lody ;-) Jednak wolałabym żeby zapach był wyłącznie truskawkowy, nie przepadam za czekoladą ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby zapach był tylko truskawkowy to chyba byłoby to mus idealny :)

      Usuń
  36. A ja właśnie latem lubię odżywcze balsamy, nawet tłuste, ale tylko na noc ;) Ten mógłby być nawet na dzień :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Mam z tej serii scrub tropikalny, mega obłędnie pachnie i robi dobrą robotę :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetne składy mają te ich musy, może po bananowym zamówię właśnie ten, choć kusi mnie miód i migdał :)

    OdpowiedzUsuń

ODWIEDZAM

Shein

SheIn -Your Online Fashion T-shirts

Archiwum bloga