TAG - Ile warta jest Twoja twarz? Mój makijaż dzienny :)
30.3.14
Witajcie w niedzielny wieczór. Dla oderwania się od typowych recenzji dzisiaj postanowiłam odpowiedzieć na dość popularny w blogosferze TAG - "Ile warta jest Twoja twarz?" Polega on na przedstawieniu i podliczeniu cen kosmetyków, których używamy do twarzy. Ja postanowiłam przedstawić kosmetyki, po które ostatnio sięgam do wykonania makijażu dziennego. Wersję z pielęgnacją możliwe, że zrobię innym razem.
Tak jak wspomniałam są to kosmetyki, które służą mi do wykonania przykładowego makijażu dziennego, inne bowiem kosmetyki wykorzystuję do makijażu wieczorowego, czy na jakieś większe imprezy, wyjścia. Powiem Wam, że sama jestem bardzo ciekawa ile warta jest moja twarz. No to zaczynamy:
-baza pod makijaż Clarins gdy szczególnie zależy mi na trwałości - mam próbki więc - 0zł
-baza pod makijaż Clarins gdy szczególnie zależy mi na trwałości - mam próbki więc - 0zł
-baza pod cienie Grashka - ok. 13zł
-podkład Revlon Color Stay gdy potrzeba większego krycia lub Maybelline Affinitone - ok. 35zł (kupuję na allegro) lub 25zł
-puder Rimmel Stay Matt - 20zł
-kuleczki brązujące Solait z Superdrug'a - nie pamiętam już dokładnie ceny, ale nie więcej niż 2 funty, czyli - ok. 10zł
-paletki cieni Sleek Au Naturel i MUA, zazwyczaj korzystam z dwóch lub 3 różnych palet - 37 + 37 + 20 = 94zł
-tusz do rzęs Pierre Rene Lash Precision - ok. 17zł
-eyeliner w pisaku eyeko 12 funtów, czyli - ok. 60zł
-do brwi Maybelline Color Tattoo nr 40 - ok. 25zł
-na usta np. pomadka L'oreal the Balm Colour Riche ok 8$, czyli 25zł
W sumie daje to niecałe 300zł. Najdroższe okazały się kosmetyki do makijażu oczu, bo paletki Sleek'a i eyeliner w pisaku podbiły wynik. Niektóre z tych kosmetyków kupiłam w promocji, więc rzeczywista suma ostateczna jest nieco niższa. :)
-kuleczki brązujące Solait z Superdrug'a - nie pamiętam już dokładnie ceny, ale nie więcej niż 2 funty, czyli - ok. 10zł
-paletki cieni Sleek Au Naturel i MUA, zazwyczaj korzystam z dwóch lub 3 różnych palet - 37 + 37 + 20 = 94zł
-tusz do rzęs Pierre Rene Lash Precision - ok. 17zł
-eyeliner w pisaku eyeko 12 funtów, czyli - ok. 60zł
-do brwi Maybelline Color Tattoo nr 40 - ok. 25zł
-na usta np. pomadka L'oreal the Balm Colour Riche ok 8$, czyli 25zł
W sumie daje to niecałe 300zł. Najdroższe okazały się kosmetyki do makijażu oczu, bo paletki Sleek'a i eyeliner w pisaku podbiły wynik. Niektóre z tych kosmetyków kupiłam w promocji, więc rzeczywista suma ostateczna jest nieco niższa. :)
Nie wyobrażam sobie wykonania makijażu bez pędzli, które też swoje kosztują. A najczęściej sięgam po pędzle:
-Hakuro H50s do podkładu - 25zł
-Hakuro H55 do pudru - 40zł
-Joko do kuleczek brązujących - 35zł
-do makijażu oczu Hakuro H70 - 15zł, H77 - 16zł, W7 po 10zł każdy
Po podliczeniu podstawowe pędzle mają wartość 151zł.
-Hakuro H50s do podkładu - 25zł
-Hakuro H55 do pudru - 40zł
-Joko do kuleczek brązujących - 35zł
-do makijażu oczu Hakuro H70 - 15zł, H77 - 16zł, W7 po 10zł każdy
Po podliczeniu podstawowe pędzle mają wartość 151zł.
Mój przykładowy makijaż dzienny plus pędzle do jego wykonania mają w sumie wartość ok. 450zł. A ile warta jest Wasza twarz? Podliczałyście kiedyś ceny kosmetyków, jakich używacie do makijażu czy pielęgnacji twarzy? Jeśli nie, to serdecznie zapraszam Was do odpowiedzi na ten TAG. :)
63 komentarzy
Ja kiedyś podliczałam, ale ile taki codzienny to nie:D ale ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńskusiłabym się, ale często zmieniam podkłady, bo mam ich kilkanaście, jednak jeśli bym się spięła i wypisała te, których używam najczęściej to dałoby radę, więc może na dniach się pojawi ;P
OdpowiedzUsuńNo właśnie ciężko trochę zrobić taki TAG, jeśli często zmienia się kosmetyki, mi samej było trudno, ale wybrałam takie podstawowe, bo które sięgam jednak najczęściej przynajmniej w ostatnim czasie. A w przyszłości zawsze można zrobić TAG z aktualizacją :)
UsuńMusze tez zrobic takie podliczenie swojej twarzy ;)
OdpowiedzUsuńPodliczaj kochana, będę czekać na Twoja odpowiedź na ten TAG :)
UsuńNigdy nie zastanawiałm się ile warat jest moja twarz, ale często zdarzało mi się podliczac ile nosze na sobie ;) Ciekawy pomysl na post :)
OdpowiedzUsuńUbrania to szybciej można zliczyć, przynajmniej ja bardziej pamiętam co ile kosztowało jeśli chodzi o ciuchy czy dodatki, a przy niektórych kosmetykach już zapomniałam i musiałam sprawdzać ceny w internecie :)
UsuńZapraszam więc do odpowiedzi na ten TAG :)
Wolę się nad tym nie zastanawiać :D
OdpowiedzUsuńHehe, jeśli używasz drogich kosmetyków to rzeczywiście lepiej nie liczyć :)
UsuńBardzo fajny Tag, sama nigdy się nad tym nie zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tag :) Mysle, ze jednak u mnie nieco oszczedniej ;) Same pedzle drogo wychodza ;) Ostatnio jednak sporo inwestuje we wlosy, wiec moze lepiej nie bede tego zliczac ;D
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że mniej mi wyjdzie, ale i tak wydaje mi się, że jest przeciętnie, bo wiedziałam odpowiedzi niektórych dziewczyn na ten TAG, gdzie wynik im wychodził nawet w granicach 1000zł :)
UsuńJa jeszcze nie liczyłam, ale chyba będę musiała to zrobić ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ile Ci wyjdzie w sumie :)
UsuńPewnie bym się przeraziła, ale co mi tam. Wolę nie liczyć. :p
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - z ciekawości muszę kiedyś w ten sposób podliczyć swoją twarz :)
OdpowiedzUsuńMoja jest bezcenna ;) ale pomyślę nad tym tagiem ;)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się takich komentarzy hehe :)
Usuńpodkład affinitone chcę wypróbować niebawem
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten podkład, mam nadzieję, że u Ciebie też się sprawdzi, odcieni jest nawet dużo do wyboru :)
UsuńRobiłam ten tag Kochana, jest u mnie w 2 wersjach - de luxe i normalnej cenie :)
OdpowiedzUsuńOo w takim razie muszę poszukać jeśli przegapiłam :)
Usuńnie zastanawiałam się nad tym :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie podliczałam ceny kosmetyków, których używam na co dzień. Jakoś nie zastanawiałam się nad tym. Ale muszę przyznać, że jest to ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTak na co dzień też się nad tym nie zastanawiam :D Ale ten TAG jest jednym z nielicznych, które lubię czytać, więc postanowiłam i ja na niego odpowiedzieć :)
UsuńNigdy się nad tym nie zastanawiałam,ale jakby nie było wszystko kosztuje i po podliczeniu ładna sumka wychodzi, fajnie że wiele z tego starcza na długo :)
OdpowiedzUsuńCo racja to racja, najszybciej z tego wszystkiego zużywają się podkłady i puder :)
Usuńdawno temu robiłam taki pot, może zrobie akutalizacje :D
OdpowiedzUsuńTen TAG ma to do siebie, że można robić aktualizacje, bo wiadomo, że co jakiś czas zmienia się kosmetyki lub używa dodatkowych :)
UsuńMuszę i ja taki TAG zrobić u siebie na blogu.
OdpowiedzUsuńChętnie podglądnę jakich kosmetyków używasz :)
Usuńwow sporo jest warta, kiedyś robiłam taki wpis, ale wyszło mi o wiele mniej
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja sama myślałam, że mniej mi wyjdzie :)
Usuństrasznie mi się podoba ten tag:D
OdpowiedzUsuńPaulinka zrób go u siebie :)
Usuńfajny tag, ja sie boje liczysz swoje kosmetyki do makijażu :) ale zobie to z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja też z ciekawością podeszłam do tego TAG'u :) I wyszło mi, że najwięcej wydaję na oczy :D
UsuńKurcze muszę na spokojnie siąść nad tym TAGiem bo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńCiekawe jaka sumka Tobie wyjdzie :)
UsuńAż sama muszę na spokojnie podliczyć :-D
OdpowiedzUsuńWidzę, że ten TAG spodobał się wielu osóbkom :)
Usuńchyba też muszę się podliczyć ;)
OdpowiedzUsuńU mnie Stay Matte się nie sprawdził ;/
Oo to szkoda, ja go używam od kilku miesięcy, to moje pierwsze opakowanie i dobrze mi służy, wcześniej miałam puder z Manhattanu, też był niezły :)
Usuńświetny tag :) Ja również sięgam po podkład Revlon :) muszę pomyśleć nad takim tagiem u mnie, bo jestem ciekawa ile by wyszło, ale na razie cierpię trochę na brak wolnego czasu :(
OdpowiedzUsuńRobiłam odpowiedź na ten Tag, ale chyba nie uwzględniłam w nim pędzli.
OdpowiedzUsuńW każdym razie wychodzę z założenia, że nie ważne za ile, ważne żeby się sprawdzało :)
Ja nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale pewnie wyszłoby mało bo nie używam wielu kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNiezła sumka :) Swojej tawrzy wolę nie podliczać ;P
OdpowiedzUsuńja powinnam zrobić coś w stylu 'ile warte są moje włosy' sumka pewnie wyszłaby powalająca ;o
OdpowiedzUsuńSię nazbierało:) Ja muszę teraz policzyć, bo jak w końcu kupię ten drogi podkład z Clinique to się załamię, że aż tyle:D
OdpowiedzUsuńFajny TAG, kiedyś sama policzę :-)
OdpowiedzUsuńnie mogę się zabrać za ten Tag no!
OdpowiedzUsuńŚwietny TAG! W sumie nigdy do tego tak nie podchodziłam... może by tak kiedyś podliczyć?
OdpowiedzUsuńU mnie to jest tak różne i tak zróżnicowanych kosmetyków używam, że ten tag jest niemożliwy do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńW sumie to drogo nie wyszło. Tak przeciętnie chyba. Pędzle troszkę windują ocenę, ale je się kupuje raz na dłuższy czas. Podobnie paletki :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam szybkie podliczenie i u mnie kolorówki wychodzi ok. 350 zł, czyli chyba mieszczę się w "normie";P
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie liczyłam, ale sama jestem ciekawa :))
OdpowiedzUsuńMoja cena będzie raczej nie wysoka jeśli chodzi o codzienny makijaż, na wieczór to pewnie wzrośnie :))
OdpowiedzUsuńBoje sie policzyć !!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zrobić ten tag..bo korci mnie ile kosztuje moja twarz:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać tego typu tagi, ale sama nigdy nie robiłam ;) Chyba czas najwyższy się pokusić, bo jestem ciekawa rezultatu ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie liczyłam ale na pewno wyjdzie mniej :)
OdpowiedzUsuńMoja pewnie sporo jest warta :P
OdpowiedzUsuńPo faceliftingu jej wartość wzrosła drastycznie :D
Ooo, widzę, że używamy tych samych podkładów ;))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem ile warta jest moja twarz :D