Regenerujący olejek do twarzy z serii Świat Natury marki Soraya mam już od kilku miesięcy. Jestem z niego zadowolona. Obiecałam Wam kiedyś recenzję, więc oto i ona. :)
Opakowanie olejku to przezroczysta buteleczka o pojemności 50ml. Dozownik taki jak widać na zdjęciu poniżej. Aplikacja przy takim otworku jest trochę uciążliwa, olejek może się łatwo rozlać, zabrudzić nam ubranie. Zdecydowanie wolałabym przy takim kosmetyku pompkę. Konsystencja olejku jest lekka. Obawiałam się trochę, że będzie bardzo tłusty, ale nic z tych rzeczy. :) Zapach delikatny, bardzo przyjemny.
Ten olejek to połączenie 5 drogocennych olejów: arganowego, migdałowego, różanego, amarantusowego i krokoszowego. Czyli jak widać same cenione i słynące z pielęgnujących właściwości oleje. Po aplikacji olejek pozostawia błyszczącą, lekką warstwę, dlatego nadaje się do stosowana raczej na noc. Wchłania się w zauważalnym tempie. Stosując go regularnie (codziennie lub kilka razy w tygodniu) zauważyłam, że moja cera stała się odżywiona, nawilżona i lekko wygładzona. Suchych skórek z czasem coraz mniej. Co najważniejsze nie zapycha, nie powoduje przetłuszczenia, czego szczerze mówiąc się obawiałam przy mojej mieszanej cerze.
W lecie świetnie radził sobie z pielęgnacją potraktowanej przez słońce buźki. Dobrze koi też podrażnienia np. po mocnym peelingu. Stosuję go także na szyję i dekolt i ramiona. W ostatnich przypadkach świetnie rozświetlał latem opaloną skórę. :) Nie próbowałam olejować nim włosów, ale ciągle chodzi za mną ten pomysł. Jak tylko to zrobię, to napiszę jak się sprawdził.
Olejek jest bardzo wydajny. Używam go od 3-4 miesięcy, a nadal mam tę samą pierwszą buteleczkę.
Skład: Caprylic/Capric,
Triglyceryde, Helianthus Annus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil,
Tocopheryl Acetate, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Rosa Moschata
Seed Oil, Amaranthus Cruenthus Seed Oil, Calendula Officinals Flower
Extract, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Linoleic Acid, Linolenic Acid,
Benzyl Benzoate, Coumarin, Limonene, Linalool.
Pojemność: 50ml
Cena: ok. 20zł
Dostępność: Rossmann, Natura, Hebe, hipermarkety
Dostępność: Rossmann, Natura, Hebe, hipermarkety
Podsumowując, ja jestem bardzo zadowolona z tego olejku. Jest lekki, a działanie ma jednocześnie zaskakująco dobre. Koi podrażnioną cerę, nawilża, wygładza. Z czasem likwiduje suche skórki. Nie zapycha porów i jest bardzo wydajny. Z pewnością będę do niego wracać po zużyciu tej buteleczki.
A Wy używacie olejków do twarzy? Macie jakiś swój ulubiony?
- 29.9.13
- 63 Komentarze